CoToMa pisze:Co z Zojką?
jeszcze są próby, zobaczymy ...
A poza tym kanał - total, mam dwa maluchy od Miuti u siebie, bo nie chcą jeść i trzeba je karmić na siłę co 2-3 godziny. Dzwoniła dzisiaj kobitka, której podrzucono karton z 3 maluchami pod drzwi. Nie weźmie ich, bo ma 3 psy i 3 koty. Zatrzymała je do jutra. Przecież nie oddamy ich do schronu. Adopcje są zerowe!!! Mamy w tym momencie 35 kotów a od jutra pewnie 38. Jeden ubył, bo po prostu umarł ale zdaje się, że nie o to chodzi ..... Nie wiem już gdzie je umieszczać i czym za to wszystko płacić. U Fruzi zostało chyba około 300 zł na koncie. Na kotach Krk jest więcej ale w przyszłym tygodniu jest operacja tej kotki, która ma raka. W Chironie na szczęście tylko jedna kotka, która ma być przez tydzień ale do szczepienia, odrobaczenia, odpchlenia i wyleczenia świerzba. Pewnie dojdą te 3 maluchy, bo już nigdzie ich nie wcisnę No przecież idzie się wyhuśtać z bezsilności