wroclaw- "ruskowata" kotka! MA DT szuka stałego!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 06, 2007 7:40

Zapomnialam Wam wczesniej napisac, ze w ramach oswajania przestałam w ciągu dnia zamykac drzwi od pokoju. Sa cały czas otwarte...

Tylko na noc zamykam, bo spotkanie z psem mogłoby byc opłakane w skutkach ;)

Leticja coraz częściej nabiera ochoty na spacery i gdyby nie mała kicia, która ja zagania 'do stada', to pewnie juz by coś zwiedzila ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 11:37

Tak, jak pisałam Leticja juz sie tak czesto nie chowa. Wczoraj nie zaszyła sie w swoim drapaku, ale ciekawie podglądała, co sie dzieje :)
Wyglądała jak panienka z okienka :D

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 11:46

Piękna :love: "Panienka z okienka"
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 12:38

Piękna panienka.

Jej synek ośmiela się już czynić mi słowne wyrzuty, że sie nie sprawdzam jako opiekunka: Miski Puste, Kuwety Pełne, sekunduje mi czarny braciszek.

Głaski przyjmują niechętnie, ale spanie w łóżku ze mną/ na mnie jest ok.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 13:54

Przed południem dokonałam cudu 8)

Tak, tak, wcale nie przesadzam.... nakarmilam Leticje....
Jadła mi z ręki... wylizała palce... i zyję :D
Myslicie, ze to duzy krok do przodu? ;)

Wima, zazdroszcze Ci tych maluchow w łózku :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 14:18

Gratuluję osiągnięcia kolejnego stopnia oswojenia Obrazek

Co do kociaków: chcesz jakiegoś? Mam kilka na zbyciu :wink:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 15:48

Wima pisze:Co do kociaków: chcesz jakiegoś? Mam kilka na zbyciu :wink:


Póki co mała kicia wspaniale sie zżyła z Leticją, ale jak pojedzie do swojego domku, to kto wie... ;)

Leticja to jedyny kot w tym domu, który jest dla niej zawsze miły, bo rezydentki maja swoje humorki... A mała, to jedyny kot przy którym Leticja czuje sie dobrze, nie chowa sie i bawi sie z nim :D
Ot co!

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 17:45

w napięciu czekam na kolejne postępy i dobre wieści :)

Ania_J

 
Posty: 302
Od: Wto paź 23, 2007 22:41
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 06, 2007 19:54

Codziennie Leticja sprawia nam jakąś miłą niespodziankę.
Jeszcze tyle w niej lęku, ale juz sie powolutku oswaja :)

Od wczoraj upodobała sobie mój fotel przy biurku i nie moge pracowac na komputerze.... bo jak tu wyprosic kotka, który dopiero co zaczął wychodzić w dzien ze swojej kryjówki... :roll:
A same wiecie, jak cięzko jest nie móc pracowac... ;)

Popołudniu próbowałam zachęcic ja do zejścia łososiem... ale nic z tego...
Moze woli inna rybke... ;) albo filety z kurczaka... ;)
Zaraz zobaczymy... :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 21:53

Czytam wątek z doskoku (chroniczny brak czasu), dziś zaś dostałam radosnego smsa od Bellavity w sprawie lizania palców. Kasiu, doskonale pamiętam wszystkie Twoje obawy, niepewność przed przybyciem Leticji do Was. Co dziś mi powiesz? :lol:

Wiedziałam, że się uda. Dobrze, że masz odważną duszę przy sobie...
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 22:04

Witaj, Colas :)
To prawda, balam sie, ale...nie o Leticje, tylko o ZUZIE... ;) Martwilam sie, gdzie znajde dodatkowy pokoj, jesli adopcja sie nie uda i Zuzia wroci...
Teraz jestem bardziej niz spokojna, bo wczoraj byl u mnie Zuziowy domek i wiem, ze Duzy jest zakochany w Zuzi z wzajemnoscia :D Naturalnie Duza tez :)


A co do odwaznej duszy, to faktycznie ułatwia mi wiele decyzji, bo sie tak nie przejmuje ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 23:55

Postępy widzę, postępy... :D

No Leticjo, jak tak dalej pójdzie to jeszcze będziesz gości witała u progu :D

Liczę dni do soboty.
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lis 07, 2007 0:25

theta pisze:Postępy widzę, postępy... :D

No Leticjo, jak tak dalej pójdzie to jeszcze będziesz gości witała u progu :D

Liczę dni do soboty.


Będzie, będzie. Zresztą juz widac jej przygotowania, a ciotki zaczynają walic drzwiami i oknami i zaraz wsio terminy pozajmuja na miesiąc z góry :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro lis 07, 2007 0:58

marcjannakape pisze:ciotki zaczynają walic drzwiami i oknami i zaraz wsio terminy pozajmuja na miesiąc z góry :wink:


Dziwisz się? Bo ja wcale, a wcale... Z resztą jakby co, to pomagamy w resocjalizacji, znaczy będziemy występować jako "pozoranci" ;)
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lis 07, 2007 1:07

theta pisze:
marcjannakape pisze:ciotki zaczynają walic drzwiami i oknami i zaraz wsio terminy pozajmuja na miesiąc z góry :wink:


Dziwisz się? Bo ja wcale, a wcale... Z resztą jakby co, to pomagamy w resocjalizacji, znaczy będziemy występować jako "pozoranci" ;)


No dziwne to, dziwne.... A sama zaklepałam sobie audiencję na czwartek :lol:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Malk i 62 gości