Moje tymczasy (9). Minnie i Malinkaw nowych domach

[Akineko]

Marysia bardzo ładnie wygląda w namiociku

Zapraszam: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2689288#2689288

Aguś, to ta ramka, którą obiecałam jak jeszcze był u Ciebie Piotruś Dopiero teraz udało mi się ją skończyć

[ariel]

Marysia bardzo ładnie wygląda w namiociku

Zapraszam: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2689288#2689288

Aguś, to ta ramka, którą obiecałam jak jeszcze był u Ciebie Piotruś Dopiero teraz udało mi się ją skończyć

Ewa, bardzo dziękuję .
Ramka bardzo ładnie wyszła.

Może Marysia wygląda ładnie, ale mnie coraz bardziej wkurza ten aparat .

[ariel]

No Duch już ciachnięty.
Zostały tylko chłopaki.

Ostatnio spokój się zrobił w domu . Chyba ubyło awanturników.

Rita i Marynka spokoju mi nie dają. Obie chcą siedzieć na kolanach, obie chcą być cały czas głaskane.
Rita bije wszelkie rekordy. Wali mnie głową w nos, przytula się, całuje

[meggi 2]

Ariel moze mnie podpowiesz gdzie moge dostac ten lek na kamienie moze go uzywałąs - SHIINTONG -

[ariel]

Ariel moze mnie podpowiesz gdzie moge dostac ten lek na kamienie moze go uzywałąs - SHIINTONG -

W końcu nie używałam. Maryla pisała mi, że można dostać u Rosjan na bazarkach. Pytałam u siebie, babka wiedziała o co chodzi, ale wtedy nie miała.

[Akineko]

Co słychać u tymczasików?

[bechet]

Jak tam brygada?

[ariel]

Jak tam brygada?

Trzy młode kocury usiłują zdemolować mieszkanie do reszty.
Misio ciągle chodzi z mokrymi rękami i boję się, że skończy się przeziębieniem.
Chłopaki zakumplowały się z Małi-Małi i w czwórkę usiłują wszystko poprzestawiać. Któryś nauczył się otwierać akwarium, skąd wywlekają rzęsę i rozwłóczą po całym pokoju.

Rita, jak tylko może siedzi na moich kolanach i wpatruje się we mnie miłośnie, niestety, dla Marysia już nie starcza miejsca, zresztą Ritti jest tak zazdrosna, że jak tylko jakiś kot się zbliży, to go tłucze .

Parkowa zaczęła wychodzić spod kaloryfera. Oczy już w porządku.

Duch po sterylce doszedł do siebie. Żebrze o jedzenie i wtedy nawet daje się pogłaskać, byle nie za długo. Każdy dłuższy dotyk powoduje, że Dusia płacze i ucieka.

[bechet]

Jejku, Agnieszko, jak Ty sobie dajesz z tym wszystkim radę?
Głaski dla kotuchów!

[Agn]

Jeśli chodzi o zakumplowane młodziaki i ich zdolności, to jestem pełna zrozumienie dla Twojej rozpaczy.


Też tak mam, więc wiem o co chodzi...

Na szczęścia moje akwa ma tak ciężka pokrywę, że sama mam problemy, by ja unieść. Ale za to z tyłu jest taka szpara, przez którą małą kocią łapką świetnie daje się sięgać zielsko.

[ariel]

Na szczęścia moje akwa ma tak ciężka pokrywę, że sama mam problemy, by ja unieść. Ale za to z tyłu jest taka szpara, przez którą małą kocią łapką świetnie daje się sięgać zielsko.

Sama pokrywa jest ciężka, ale z przodu ma zdejmowaną klapkę do obsługi (klapka już była przyklejana, niestety, klej nie trzyma, bo za bardzo się nagrzewa).
Aha, cała pokrywa pewnie też niedługo wpadnie mi do środka, bo nie jest przystosowana do ciężarów w postaci 3 leżących (tylko tyle mieści się naraz ) i skaczących kotów i już zaczęła pękać

[jopop]

brakuje tu czegos, a raczej kogoś

[Akineko]

jopop nie śpisz?

[ariel]

brakuje tu czegos, a raczej kogoś

Brakuje z dwóch powodów : mój domowy komputer odmówił współpracy i na dwa tygodnie zostałam pozbawiona aparatu.

Zaraz może wstawię zdjęcie z komórki.

[Agn]

czekam....