Misia Fiv+ZDROWE dzieci- białaczkowy kocurek z Mrzeżyna[*]

[tabo10]

Kolejny lekarz i kolene celowanie w suchy FIP albo zapalenie OUN reagujące na sterydy.
Dziś Nelcia znów ponad 40st.temp. Zarzuca tyłem jak idzie, nie idzie całkiem normalnie.
Kroplówka,dexaven.Antybiotyk zarzucamy,bo nic nie daje.
Kończę póki co diagnozowanie tej kociny. Leczymy objawowo.


Martwię się teraz najwięcej,by inne koty nie złapały...

[asia2]

tabo10 a jaki antybiotyk miała? Trzymam mocne kciuki i jestem z Wami cały czas

[Hania66]

W zeszłym roku 3 lub 4 razy miałam u podrostków takie objawy z podejrzeniem FIPa (co się niestety za każdym razem potwierdzało sekcyjnie), do tego starszą kotkę z silnymi objawami neurologicznymi (u niej ostatecznie byl to guz mózgu) i za każdym razem dawałam i steryd (przy czym jednak najczęściej Encortolon w tabl, bo najłatwiej było określić działającą w danym momencie dawkę) i antybiotyk przenikający barierę krew-mózg (u nas był to Sul-tridin).
Antybiotyk działał osłonowo, ale dawał też szansę, że gdyby był to jednak jakiś stan bakteryjny w mózgu, to by go zwalczał (bo przy FIPie przecież aż do sekcji nie wiadomo niczego na 100%).
Ja z antybiotyku bym nie rezygnowała.

[Kinnia]

W zeszłym roku 3 lub 4 razy miałam u podrostków takie objawy z podejrzeniem FIPa (co się niestety za każdym razem potwierdzało sekcyjnie), do tego starszą kotkę z silnymi objawami neurologicznymi (u niej ostatecznie byl to guz mózgu) i za każdym razem dawałam i steryd (przy czym jednak najczęściej Encortolon w tabl, bo najłatwiej było określić działającą w danym momencie dawkę) i antybiotyk przenikający barierę krew-mózg (u nas był to Sul-tridin).
Antybiotyk działał osłonowo, ale dawał też szansę, że gdyby był to jednak jakiś stan bakteryjny w mózgu, to by go zwalczał (bo przy FIPie przecież aż do sekcji nie wiadomo niczego na 100%).
Ja z antybiotyku bym nie rezygnowała.

dokładnie tak

zastanowiłabym się nad biodacyną w kombinacji

[tabo10]

Dostawała Lincospektin. Hania,czy inne koty się zarazily?

[Hania66]

Wg nauki FIP nie jest zakaźny. U mnie, przy ogólnie dużej liczbie kotów, w tym wielu miotach z jednego sezonu, zachorowało i zmarło w ciągu prawie roku kilkanaścioro, ale wszystko były to młode wśród rodzeństwa, nikt z pojedyńczych starszych. Zresztą wiem o kilku takich sytuacjach na przestrzeni ostatnich kilku lat w innych większych dt.

[tabo10]

Fip nie zaraża,ale koronawirus tak. Mam różne info o tym i łeb mi pęka. Arcano,nie podnoś ogłoszeń proszę.Nie sam rady teraz obsłużyć żadnej adopcji,nikogo zaprosić,ani nawet miło rozmawiać tel.z potencjalnymi domkami. Narazie wysiadam psych.i fiz.

[ewar]

Zobacz to.Renia ( pirulasińska) mi to napisała, kiedy było podejrzenie FIP u mojego Freda.Otwórz link.


Post » Śro lut 04, 2015 12:08 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, w szpital
Jeśli wet ma na myśli test płytkowy na obecność przeciwciał koronawirusa, to rzeczywiście szkoda kasy. Natomiast warto byłoby zrobić kompleksowe badania krwi pod tym kątem: oznaczyć poziom przeciwciał FCoV, poziom limfocytów, czerwonych ciałek krwi, hematokrytu, bilirubiny, białek, stosunek albumin do globulin. Na podstawie tego można FIP albo wykluczyć, albo stwierdzić, że jest prawdopodobny, 100% pewnej diagnozy nie ma nigdy. Bada się też płyn mózgowo-rdzeniowy na obecność wirusa (PCR), robi punkcję powiększonego węzła chłonnego w tym samym celu, ale to są już badania bardziej inwazyjne. Tu jest link do algorytmu diagnozowania FIPa: http://www.dr-addie.com/downloads/FIPdi ... wchart.pdf , dość skomplikowane... Nie wszyscy weci się na tym znają, czasem trzeba im podpowiedzieć...
http://www.catvirus.com/downloads/FIPdi ... wchart.pdf

[asia2]

nie wiem czemu wet zrezygnowała z antybiotyku w ogóle jak nie postawiono diagnozy żadnej. Jestem przekonana że to błąd. Stosunek albumin do globulin jest bardzo wysoki, nie fipowy.

[tabo10]

Asia2 , nie ma 100% diagnozy,bo przy suchym Fipie,a taki podejrzewa już kolejny wet,potwierdzenie daje tylko sekcja pośmiertnie.Przyżyciowo się go nie stwierdza ostatecznie.Antybiotyk tu nie pomaga. Stosunek a/g nie zawsze daje odp. czy to Fip. U koteczki jest 0,6. Do 0,4 to prawdopodobnie Fip,pow.0,8 prawdopodobnie nie Fip. Ona jest w czarnej dziurze z tym wynikiem.Ani tak,ani nie. Objawy neurologiczne i utrzymująca się gorączka ,anoreksja, wiek dają podejrzenie Fip. Antybiotyk nie działał,przy wirusie nie zadziała,steryd też przestaje... Tyle się nauczyłam przez ostatnie dni.

[Jarka]

A badanie płynu mózgowo-rdzeniowego? Ono daje chyba jednoznaczny wynik?

[Hania66]

Zgadzam się z asia2. Właśnie dlatego, że nie wiadomo na pewno czy to FIP, antybiotyk powinien być podawany, bo jeśli to nie jest FIP, to może pomóc zwalczyć infekcję. A na pewno nie zaszkodzi. Tylko koniecznie musi przekraczać tę barierę krew/mózg.
Przy leczeniu chorób ze str. OUN do zastosowania są właściwie tylko steryd i antybiotyk, więc jeśli nie udaje się zdiagnozować niczego na pewno (albo nie ma na to możliwości/środków) takie leczenie jest wskazane, bo jest szansa, ze może pomóc.
W zeszłym roku odwiedziłam kilku neurologów (w tym Olkowskiego i Kalinowskiego) szukając ratunku dla chorych kotów i od wszystkich słyszałam tę wersję postępowania (podobno u ludzi jest tak samo).
Antybiotyk był do końca, a steryd zwiększaliśmy w miarę jak działanie stawało się coraz słabsze. U małej Niobe kazali mi podawać nawet czterokrotną normalną dawkę, którą stosuje się tylko w wyjątkowych przypadkach, a po złej reakcji na Sul-tridin (objawy neurologiczne momentalnie po zastrzyku bardzo się nasiliły) dostawała Marbocyl. Niestety też był to FIP.

A, i jeszcze, jeśli kot dostaje już steryd, nie ma sensu pobierać płynu mózgowo-rdzeniowego, bo obraz będzie zafałszowany.

[tabo10]

Naprawdę nikt nie rozumie,że koteczka dostawała antybiotyk?

[ewar]

Nie znam się, ale ludzie piszą o antybiotyku, który "przekracza barierę krew/mózg", cokolwiek to znaczy.
Proszę, otwórz link, zobacz, co tam jest napisane.

[ASK@]

Naprawdę nikt nie rozumie,że koteczka dostawała antybiotyk?

Ale już nie dostaje i o to chodzi. To, że nie pomógł nie oznacza,że należy przestać. Tylko należy go zmienić na taki jakie dziewczyny podpowiadają. Nie masz nic do stracenia. A o zawalczenie bardzo wiele.