Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Koniec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 10, 2016 18:48 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

iza71koty pisze:Wczoraj wywaliłam numer stulecia. :oops: :oops: :oops: :oops: Juz w ciagu dnia Mąż mnie wkurzył, bo jakos nie tak sie wysłowił chyba :roll: i ja go moze żle zrozumiałam....a może nie.... :roll: Sajgon był wczoraj bo i zakupy na wyjazd i wogóle jakiś taki rozwalony był, a do tego ja się kiepsko czułam. :| No dzisiaj też sie czuję niewyrażnie i w dodatku zostałam sama z tym burdelem, bo juz wyjechał raniutko.


Wróciłam od kotów po 22.00 i wiedziałam ze jeszcze te nieszczęsne kuwety mnie czekaja.Sił juz nie miałam zupełnie.Na dodatek Mąż mnie poinformował że lepiej żebym nie wchodziła do pokoiku bo szlag mnie trafi ,co tam koty nawyrabiały.

No to sie pytam co, bo wolałam zapytać jednak.No że posłanka porozrzucane, pellet wysypany.A to ja mówię, a to nic takiego - normalne.Spodziewałam sie czegoś gorszego. :roll:

Poszłam sprzatać.Maż w tym czasie ogladał jakis film i jakaś złosć mnie na to wszystko wzieła, że musze to robic, choć padam na pysk, ze zaczełam sobie bluzgac na niego do kotów.No i to trwało tak dosyc długo, bo miałam roboty sporo.


Normalnie jak Mezą nie ma to czasem bluzgam na koty, ale one wiedza ze to tylko tak ze zmęczenia. :wink: No ale teraz było odwrotnie.


No i wychodze z wiadrem pelletu do wyrzucenia a ......na fotelu pod dzwiami siedzi mój Mąż.I słucha. :oops: Bezcenne uczucie. :lol:

Najpierw parsknął śmiechem.A potem mnie zapytał czy koty mnie wysłuchały...... :oops:

Oj, Iza :mrgreen:. Fajnie zareagował, gorzej, gdyby strzelił focha :-). Zawsze mówiłam, że poczucie humoru to bardzo ważna cecha :-).

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie kwi 10, 2016 20:40 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Ooo ultra75 znalazłam Cię :201419 Przypomnę że nie dostałam od Ciebie adressa, a drogocenna podstawka czeka :mrgreen:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11548
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 10, 2016 20:42 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Ogólnie pierwszy bazarek niebawem dowlecze sie do końca, mam deklarację pierwszych wpłat. Coś tam ruszyło tez na drugim to miejmy nadzieje że na to suche sie uzbiera :)

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11548
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 10, 2016 21:20 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

ultra75 pisze:
iza71koty pisze:Wczoraj wywaliłam numer stulecia. :oops: :oops: :oops: :oops: Juz w ciagu dnia Mąż mnie wkurzył, bo jakos nie tak sie wysłowił chyba :roll: i ja go moze żle zrozumiałam....a może nie.... :roll: Sajgon był wczoraj bo i zakupy na wyjazd i wogóle jakiś taki rozwalony był, a do tego ja się kiepsko czułam. :| No dzisiaj też sie czuję niewyrażnie i w dodatku zostałam sama z tym burdelem, bo juz wyjechał raniutko.


Wróciłam od kotów po 22.00 i wiedziałam ze jeszcze te nieszczęsne kuwety mnie czekaja.Sił juz nie miałam zupełnie.Na dodatek Mąż mnie poinformował że lepiej żebym nie wchodziła do pokoiku bo szlag mnie trafi ,co tam koty nawyrabiały.

No to sie pytam co, bo wolałam zapytać jednak.No że posłanka porozrzucane, pellet wysypany.A to ja mówię, a to nic takiego - normalne.Spodziewałam sie czegoś gorszego. :roll:

Poszłam sprzatać.Maż w tym czasie ogladał jakis film i jakaś złosć mnie na to wszystko wzieła, że musze to robic, choć padam na pysk, ze zaczełam sobie bluzgac na niego do kotów.No i to trwało tak dosyc długo, bo miałam roboty sporo.


Normalnie jak Mezą nie ma to czasem bluzgam na koty, ale one wiedza ze to tylko tak ze zmęczenia. :wink: No ale teraz było odwrotnie.


No i wychodze z wiadrem pelletu do wyrzucenia a ......na fotelu pod dzwiami siedzi mój Mąż.I słucha. :oops: Bezcenne uczucie. :lol:

Najpierw parsknął śmiechem.A potem mnie zapytał czy koty mnie wysłuchały...... :oops:

Oj, Iza :mrgreen:. Fajnie zareagował, gorzej, gdyby strzelił focha :-). Zawsze mówiłam, że poczucie humoru to bardzo ważna cecha :-).



Tak rzeczywiscie fajna reakcja. :D Szkoda że nie widziałas mojej miny.... :roll: :oops: .oczy w słup.On był w zupełnie innym pokoju na końcu mieszkania i nie sądziłam że będzie pod dzwiami podsłuchiwał o czym gadamy z kotami. :roll:

Potem jak już parsknął śmiechem stwierdził że to jest lepsze niz Benny Hill. :oops:



U mnie poczucie humoru jest zależne od skali problemów.Czasem mam je nawet jak mnie problemy przerastają.To już wtedy takie poczucie humoru raczej z bezsilności.


Ale w tym co robie gdyby nie poczucie humoru to umarłabym w butach.Maż też ma.Smieje się czasami że mam mu płacić skoro u mnie robi na etacie Kociego grabarza.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 10, 2016 21:24 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Raz nawet mało nie kazałam mu grobu rozkopywać. :roll: Bo nie byłam pewna czy nie zapomniał o formalnościach.Wyszłam akurat karmic a Maz miał pochować kotka.Wracam i od razu czy dał kotu na drogę co trzeba?I tutaj mnie zaskoczył odpowiedzia że owszem dał rybkę i troche suchego w dodatku wział te lepsze.No to Go wtedy pochwaliłam. :mrgreen:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 10, 2016 21:25 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:Ogólnie pierwszy bazarek niebawem dowlecze sie do końca, mam deklarację pierwszych wpłat. Coś tam ruszyło tez na drugim to miejmy nadzieje że na to suche sie uzbiera :)



Oj ruszyło. :D No z takim napędem :1luvu: to się dziwisz.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 10, 2016 22:01 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:Ogólnie pierwszy bazarek niebawem dowlecze sie do końca, mam deklarację pierwszych wpłat. Coś tam ruszyło tez na drugim to miejmy nadzieje że na to suche sie uzbiera :)


Bazarek poszedł naprawdę nieźle :D
A sucha karma zamówiona a konto bazarku powinna być u Izy jutro.

Miałaś Iza jeszcze jakieś suche na weekend?

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie kwi 10, 2016 22:04 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Kupiłam na miejscu.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 11, 2016 7:47 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Baltimoore pisze:Tomku :ok:
Grupą można zrobić dużo więcej niż w pojedynkę :D

Przy okazji w imieniu Izy i swoim serdecznie zapraszam na wiosenny bazarek z PERFUMAMI :1luvu:
viewtopic.php?f=20&t=174389&p=11454038#p11454038


Przypomnę nasz nowy bazarek.Zapraszam do Pomocy. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 11, 2016 7:53 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Byłam wczoraj po kotkę na sterylizację i usłyszałam jedno słowo....s........j!!!!Nie chcę teraz się rozpisywać, bo szkoda mi czasu.Ukradłam kotkę dzisiaj.Poproszę o duże kciuki.Na zabieg niedługo pojadą 2 koteczki.Reszta wieści potem.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 11, 2016 13:32 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

iza71koty pisze:Byłam wczoraj po kotkę na sterylizację i usłyszałam jedno słowo....s........j!!!!Nie chcę teraz się rozpisywać, bo szkoda mi czasu.Ukradłam kotkę dzisiaj.Poproszę o duże kciuki.Na zabieg niedługo pojadą 2 koteczki.Reszta wieści potem.


8O no jak nic, owa kotka tego nie wypowiedziała :?

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11548
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 11, 2016 13:33 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Może jestem ślepa :oops: ale ja tutaj kciuków nie widzę..... :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 11, 2016 13:33 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:
iza71koty pisze:Byłam wczoraj po kotkę na sterylizację i usłyszałam jedno słowo....s........j!!!!Nie chcę teraz się rozpisywać, bo szkoda mi czasu.Ukradłam kotkę dzisiaj.Poproszę o duże kciuki.Na zabieg niedługo pojadą 2 koteczki.Reszta wieści potem.


8O no jak nic, owa kotka tego nie wypowiedziała :?



Nie kotka nie :lol:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 11, 2016 13:40 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

iza71koty pisze:Może jestem ślepa :oops: ale ja tutaj kciuków nie widzę..... :roll:


A no bo mi palce trochę zesztywniały :ryk: Ale...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

staram się :wink:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11548
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 11, 2016 13:50 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

O !!!!! to zupełnie co innego :D :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31682
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], szczurbobik i 195 gości