" CTM" adopcje i juz sa kociaki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 02, 2015 15:03 Re: " CTM" 4 glutki z dziury, mam klatke :D

Klatka bedzie w poniedzialek, wiec baaardzo dobrze mi pasuje!
(no i czekam na klatke-lapke, za ktora zaplacilam wczoraj, mam nadzieje ze dojdzie tez w pon.)
Glutki swietne, tez juz sie zakochalam :D oby byly zdrowe... :strach:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Czw kwi 02, 2015 15:09 Re: " CTM" 4 glutki z dziury, mam klatke :D

wow cudne te kajtki <3

ale dziłasz, nie zatrzymujesz sie, a rozpedzasz :ok:
szacun :201494

ja mam taką http://www.zooplus.pl/shop/psy/transpor ... towe/32926 (tą najwiekszą) i tez jesteśmy zadowoleni! :)
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Czw kwi 02, 2015 15:16 Re: " CTM" 4 glutki z dziury, mam klatke :D

Dzieki KotwKratke, mysle ze jakbym zaczela myslec, zastanawiac sie itd. oj, ciezko by bylo...
Pomyslalam, ze glutki moglabym zlapac normalnie w trasporter, powinny wejsc bez problemu, zamknac szybko i uciekac, ale moze lepiej w klatke? nie wiem, nie wiem... :roll:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pt kwi 03, 2015 14:08 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Glutkow jest 5, nie 4 ide sie powiesic.

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pt kwi 03, 2015 20:27 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Ooooo matko,Kapturku ale sie u Ciebie dzieje. A działasz,że brak mi słów zachwytu...

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Pt kwi 03, 2015 22:06 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

fumcia pisze:Ooooo matko,Kapturku ale sie u Ciebie dzieje. A działasz,że brak mi słów zachwytu...


Mnie też :1luvu: i mocno trzymam kciuki za wszystkie Twoje poczynania :ok:

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt kwi 03, 2015 22:22 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

czarnykapturek pisze:Glutkow jest 5, nie 4 ide sie powiesic.

To zawsze masz czas zrobić:)
To wyjście awaryjne kociarzy . Mam zawsze pod ręką sznurek!
Mało kiedy udaje się capnąć wsio wedle planu . Łapie się to co podlezie a potem dulczy za resztą dzieci. Choć życzę pełnego powodzenia .
Ale zamknięte dzieci z reguły rumor robią strasząc następne . To mija ale malce czasem chowają się i doopa blada z capania . Dobrze,że szybko zapominają .
Pamiętam,że moje pierwsze tymczasy tzw świadome:( łapaliśmy od 6 do 23grudnia . Pięć małych futrzaków:) To ich matka rzuciła się z atakiem na moją córkę . Danka kicia trzymała .
Powolutku,bez nerwów,na glodniaka! Nie ty!Ale niech koty nie będą karmione . Rzecz wtedy jest łatwiejsza . To co wlezie w transporter wynosisz poza zasięg.I łapiesz kolejne ...
Uda się!
Przydaje się czasem mieć podbierak . Można zarzucić na jedzace malce . Tylko ostrożnie z przenoszeniem bo potrafią się wywinąć!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 04, 2015 4:40 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Fumcia, gisha :oops: caly czas wydaje sie jednak ze malo robie, bo ja tylko takie malutkie akcje moge obskoczyc, nic spektularnego, gdyz czasu nie mam za wiele wolnego, no i jeszcze ludzko-zwierzeca menazeria w domu, ale dziekuje slicznie;)

ASK@, wlasnie sobie oczami wyobrazni patrze i widze jak stadko wychodzi do miseczki a ja go CAP podbierakiem, wszystkie na raz :twisted: taaaa :mrgreen:
Dzis wezme trasporter i zobacze czy w ogole do niego wejda na przynente, jak nie, bede kombinowac inaczej :kotek:

Na razie odwieszam plan powieszenia

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob kwi 04, 2015 6:15 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Jak nie wejdą dziś to wejdą jutro . Robi sie ścieżkę z zarcia . Musi być tylko dobrze zaparty by nie przesunął się podczas zamykania .
Łapie koty na transporter często . Jestem nie mibilna i mam spory teren do karmienia . Lżej mi więc z nim chodzić .
Cierpliwość opłaca się . Często specjalnie go noszę wcześniej by koty nawykly do niego . Nawet jak planuję z łapką iść . Transporter pozwala się kotom przyzwyczaić do tego,że mam coś w ręku i przy tym majstruje .Tracą czujność .(
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 04, 2015 7:10 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

O to, to, to :)

Musze jakos logistycznie to zorganizowac, bo boje sie ze mama pojdzie na chlopy, taka piekna pogoda, sloneczko, wiaterek, wiadomo :twisted: . Czekam na moja klatke-lapke, moze dzis przywioza, czas nagli niestety.

Z drugiej kolonii zniknely mi koty :strach: , tylko przychodzi czarnulka i szaro-bialy na obiad, gdzie reszta? zadalam pytanie pani, ktora karmi tam koty wieczorem, ale jeszcze nie odpowiedziala.

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob kwi 04, 2015 13:40 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Najapierw trzeba bedzie jednak zlapac matke mysle, bo chyba jest w ciazy. Brzuch gruby (nie wiem czy widac na zdjeciach), jak ja zostawie na koniec, znowu trzeba bedzie kociaki podbierac i tak bez konca :twisted: ale z drugiej strony, dzieciaki sa male, a ta znowu? nie wiem co myslec. Trasportera zapmonialam dzis wziasc...boziuuuuuuu :roll:

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)


Post » Nie kwi 05, 2015 4:26 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Szalony Kot pisze:Matka wygląda bardzo grubo...


prawda???? moze to nie jest ich matka? a moze one sa starsze niz mysle? a moze to robaki??? sama nie wiem!

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie kwi 05, 2015 9:53 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Kapturku 4.26 nie sypiasz?
Nie wiem jak sie świętuje w Madrycie Wielkanoc,ale zdrowych,pogodnych świąt dla całej Twojej rodziny.
Owocnego polowania na czarno-siwe glutki.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Nie kwi 05, 2015 15:11 Re: " CTM" 5 glutkow z dziury

Fumcia, nasz kochana kicia o 4.00 zaczyna drzec sie: jesc, pic, kupe, miziaj itd. :twisted: tak wiec wstaje, bo co bede udawac ze mnie to nie rusza...
Dziekuje za zyczenia :1luvu: , my co prawda nie obchodzimy swiat ale bardzo mi milo, Wesolych i Spokojnych swiat dla Ciebie i Wszystkich! Badzcie szczesliwi kochani!
(Swieta tutaj obchodzi sie w czwartek i piatek)

Moj Tz wpakowal mnie na mine...poszedl z psami na spacer, wraca i mowwi: kot siedzi pod samochodem i placze. Dobra, lece z trasporterkiem i rzeczywiscie, jakis tygrys taki skolowany, siedzi i czeka. Zawolalam-wyszedl. Pomizialam. Patrze pod ogon-jajeczek nie ma. No ok. Moze wyciety? albo panienka. Nie ma tutaj kotow takiego koloru, sa krowki, czarne, i ruskie. Tz przyszedl wesprzec mnie, zawolal kota, ten z podniesionym ogonem do Tz ta podbiegl. No coz. Tz go chwycil i wlozyl do transporterka. No i jest. Terza troche zestresowany, bo musial ponad godzine czekac na wolny pokoj.Ale nie rzuca sie na ludzia, troche warczy. Dziec go oswaja spiewajac mu. Jutro do weta na sprawdzenie czipa. Jeszcze mi zaoferowano sprawdzenie czipa w domu prz okazji przywiezienia karmy dla glutkow :1luvu:

Obrazek

Glutki...robilam dzis experyment: oto filmik ;)

https://www.youtube.com/watch?v=3uKKn_A ... e=youtu.be

I tylko widac ogony :D

https://www.youtube.com/watch?v=F2IJytNgwFo

bo kurde za duza podstawke zrobilam i nie weszly cale do srodka :twisted:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości