Koty Darłowo- 15 lat minęło :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 29, 2015 13:02 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Madie pisze:U nas właściwie bez zmian - Gutek jest cudowny i jest nim zainteresowany wstępnie jeden dom. Ale to po weekendzie się okaże. Jest zdrowy jak ryba i wesoły, roznosi mi pokój wypuszczony z klatki.
Milutek - nadal kuli uszy, syczy, warczy i niestety nie rokujem, ale będziemy nad tym pracować.

A Mela jest chyba chora. Dziś dziemy razem z kupą do weta, więc wezmę ją ze sobą. Wczoraj znów zaczęła się dusić kaszląc, tak nie może być. Jeśli będzie trzeba zostanie w szpitaliku do wyleczenia. Boję się bo ma wielkoi brzuch, jakby to odrobaczanie nic nie dało...Apetyt dopisuje, temperatury nie ma, ale ktoś musi ja dokłądnie obejrzeć. Podejrzewam, że bez USG albo badań krwi już się nie obejdzie.

Od moich sponsorów - siostry i dyrektora w firmie, dostaliśmy kolejno wielką pakę karmy dla kociąt i dostaniemy żwir:) Także póki co pomoc nie jest potrzebna.

Gucio już ma chętnych na adopcję ? Ekspresowo ! :) A co to za domek- jacyś znajomi, wychodzący czy niewychodzący, kotki inne do towarzystwa ? Trzymam mocno kciuki !

Biedna Melcia, jak dobrze, że nie mieszka już na działce :( Pewnie nie przeżyłaby zimy, gdyby nie Ty- Madie ! Dziękuję raz jeszcze !

W Milutka wierzę, będą z niego koty :ok:

Madie, wyczytałam też na wątku kotków Arcany, że potrzebna jest pomoc w ogłaszaniu kociaków.
Nie wiedziałam, że już teraz, bo przecież Milutek dziczy, a Mela chora. Oferowałam się z pomocą ogłoszeniową, więc słowa dotrzymam, ale na Melę i Milutka chyba jeszcze za wcześnie ?
Daj znać, czy dom Gucia wypalił. Jeśli nie- zrobię mu ogłoszenia :ok:


Jeśli będzie potrzebne jakieś wsparcie finansowe na badania i leczenie Meli- daj znać :ok:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob paź 31, 2015 1:12 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Jedziemy z Melą do weta. Dzis sie pogorszylo, mala nie.moze sie polozyc bez kaszlu, siedzi z kiwajaca sie.glowa i nie chce jesc. Ma takze brzydka biegunke. Antybiotyk jak widac nic nie daje.

Boje.sie ze to.serce albo płuca...Chce zeby to sprawdzili na juz.


Edit: Mela ma wlasnie zakladany wenflon - ma szmery w płucach i obrzęk w sercu, płyn w klatce piersiowej sprawia, ze na rtg serce jest ledwo widoczne. :(((

jeśli z tego wyjdzie czeka ją USG i echo serca, teraz badania krawi, kroplówka.i furosemid/antybiotyk/steryd.

Jak bede miala jakies wyniki to wkleje.

Melka.ma szanse na.dom, musi z tego wyjść
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 31, 2015 3:03 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Dodam jeszcze, że Melka jest w całodobowej klinice pod tlenem i w inkubatorze.

Ja mam zaufanie do tego szpitala, choć do najtańszych nie należy. Plusem jest to, że dyżurni lekarze mnie znają i część nocnych badań robią nam po kosztach dziennych. Drugim to że klinika jest doskonale wyposażona. No i nie mniej ważne - mój przyjaciel tam.pracuje. Liczę, że jak mu wszystko opowiem uda nam się koszta obniżyć do rozsądnych roZmiarow.


Dziś. Melcia skorzystała jeszcze z moich nadpłat, a co będzie potem to się zobaczy. Nie ma się co o takie kwestie martwić, damy radę.

Reszta kociego towarzystwa bardzo dobrze
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 31, 2015 7:19 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Może biegunkę ma bo zjadła coś co jej zaszkodzilło mój kotek tak miał zjadła pasztet miała biegunkę,była osowiała i cały czas spała. Powodzenia!

Nadzia15

 
Posty: 37
Od: Sob paź 31, 2015 6:54

Post » Sob paź 31, 2015 8:12 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Madie, trzymam kciuki za mała. To nadal mogą byc robaki niestety (serce i płuca u małych paskudnie zarobaczonych kociąt mogą dawać fatalny obraz usg/rtg).
Ale moze byc tez dużo innych opcji :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob paź 31, 2015 11:25 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Nie dzwonili w nocy - tzn że jej stan się nie pogorszył. Ja bede dzwoniła niebawem.

Muszę jednak powiedzieć, że jestem wściekła na siebie i weta obok. Dokładnie w tej kolejności. Trzeba było już tydzień temu jechać z nią do dobrej kliniki niż czekać i faszerować antybiotykami.

Można było przed odrobaczenie wpaść na pomysł, że może kaszleć bo jest chora (oskrzela,płuca i tym się zająć najpierw) Na swoje usprawiedliwienie dodam, że codziennie mierzyłam jej temperaturę i była w normie, oraz że Młoda miała apetyt.

Na weta bo już tydzień temu prosiłam.o antybiotyk i dostałam zastrzyk wzmacniający - nie chciał jej.osłabiać zaraz po.odrobaczeniu. Teraz zamiast celowanego antybiotyku dostała baytril....Ech,.do dupy z tym wszystkim.
Ale weta z wczoraj była.ostrożna w sugerowanou robaczycy. Raczej sugerowała że to serce samo w sobie, a reszta tylko `dodatki`. No ale zobaczymy
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 31, 2015 19:18 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Melciu, trzymamy kciuki, dasz radę !
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob paź 31, 2015 20:13 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Kinga, młode w DS tez kaszlą i wydają się chore. Obawiam się, ze i te u Ciebie cos zlapały, tylko pan weterynarz bagatelizuje. Nie masz jakiegos dobrego weta w sensownej odleglosci? :(

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 7 >>

Post » Sob paź 31, 2015 20:28 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Stefana nawet nie zdążyłam przedstawić.
To kot sąsiadów, który zaczął przychodzić do nas od końca września/początku października na wyżerki....
Wiedziałam, że jest w złym stanie już od długiego czasu, ale sama świata dookoła siebie nie zbawię....
W końcu jak zaczął do nas przychodzić, nie mogłam na niego patrzeć. Widziałam i dotykałam różne koty, ale to był absolutnie najchudszy kot jakiego spotkałam.... 16 października zabrałam go do Słupska. Zrobiliśmy testy na FIV i FeLV- na szczęście ujemne. Zrobiliśmy wyniki krwi- niestety to, czego się obawiałam- nerki..... ( zapłaciłam 137zł ) Miałam jednak dla niego nadzieję, bo po faszerowaniu go przez moją mamę, jakby nabrał ciut masy. A i życie w nim było. Biegał, chciał się przytulać.... 19 października bardzo wcześnie rano Stefan już nie żył- zabił go samochód. Najprawdopodobniej leciał na jedzenie, bo rodzice w tych godzinach wstają do pracy... Stefanku [*]

Obrazek

Rachunek na 230zł to za: badanie krwi, wyrwanie zębów i Metacam dla kocurka Antosia, który od dwóch miesięcy jest u Kasi na DT. Bardzo pilnie szuka domu !

Antoś mieszkał pod sklepem. Zycie go nie rozpieszczało. Ma około 10 lat.
Ale miał farta- trafił do domu tymczasowego.
Został odkarmiony, odrobaczony, odpchlony, wykastrowany i przebadany u weterynarza. Ma usunięte wszystkie zęby.

I na tym jego szczęście kończy się. Bo Antosia nikt nie chce... Miał być tylko podleczony, wykastrowany i wypuszczony z powrotem pod sklep. Ale to tak fantastyczny kot, że nie mogłyśmy tego zrobić...

Antoś na zdjęciach wygląda "groźnie" przez te swoje klapnięte uszka, ale tak naprawdę to kot, który uwielbia głaskanie, siedzenie na kolanach i kontakt z człowiekiem.

Dlatego bardzo, bardzo prosimy o domek dla Antka. Najlepiej z ogrodem w bezpiecznej okolicy, bo Antoś lubi wychodzić na dwór. Z uwagi na to, że kot nie bardzo akceptuje inne zwierzęta- szukamy domu gdzie będzie jedynym kotem. Mamy mało czasu...

Atoś przebywa pod Darłowem, ale istnieje możliwość transportu po wcześniejszym uzgodnieniu, jeśli tylko znajdzie się dla niego kochający domek...

Tel. 501 922 141

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tutaj skany
Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob paź 31, 2015 22:14 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Moim zdaniem Antoś wygląda przesłodko z tymi uszami. Trzymam za uśmiech losu dla niego :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Nie lis 01, 2015 13:41 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Duużoo karmy w niskiej cenie. Może ktoś zamówi dla naszych bezdomniaczków ? Przyda się każda ilość !

http://allegro.pl/megapromocja-josera-j ... 65759.html

Zapraszam na bazarek :)
:arrow: viewtopic.php?f=20&t=171473
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie lis 01, 2015 18:31 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

...:(
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pon lis 02, 2015 11:41 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Z Melą bez zmian. Dostaje silne antybiotyki dożylne, ale jest stabilna. Wczoraj wyłączyli już jej tlen i ogrzewanie - sama utrzymuje właściwą temperaturę. Dziś kontrolne RTG i morfologia i jeśli stan pozwoli jutro będziemy sprawdzać co z sercem i może uda mi się ją wziąć do domu. Ważne żeby antybiotyk można było kontynuować doustnie bądź w zastrzykach.

Poniżej wyniki nbadań krwi z soboty oraz zdjęcia małej pacjentki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 02, 2015 12:31 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

Dzielna, malutka Mela :( Zdrowiej koteczku, musi być dobrze...

Wczoraj wieźliśmy do Słupska kociaka, którego ktoś jakieś 2 tygodnie temu podrzucił sąsiadom. Siedział dwa dni! w najgorsze deszcze i wiatry na dachu u sąsiadów. Nic o nim nie wiedzieliśmy, aż w końcu sąsiadka przyszła zapytać o Stefana [*]... Podstawili mu drabinę, ale bał się zejść. W końcu zdjął go mój tata... No i wczoraj maluch pojechał najpierw do Słupska, a następnie aż do Gdyni na DT. Jest przesłodki, odważny, rozmruczany i wręcz nachalny w mizianiu ;) Dziękuję Agnieszce za dom tymczasowy, Marcie za transport Słupsk-Gdynia i oby dziewczynom za kocyki, ręczniki, materac i dwie paczki suchego Whiskasa ! A tutaj młody już w DT, jak u siebie ;) Cóż, jest urzekająco podobny do mojego podwórkowego kocurka Burka, którego ktoś też nam podrzucił...... :roll:

Obrazek

Mniej więcej w tym samym czasie podrzucona została kolejna kotka. Nie było dla niej miejsca. W końcu w tą sobotę potrącił ją samochód i wylądowała u mnie w klatce z połamaną miednicą......
Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pon lis 02, 2015 12:33 Re: Koty Darłowo- prośba o karmę i żwirek, strona 18

ilość kociej biedy jest u Was (ale tak w ogóle też) zatrważająca...:(
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, Patrykpoz, puszatek i 36 gości