Kloniki w domach dzięki DT u koteczekanusi :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Sob sie 03, 2013 20:55 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

I co? I co? Masz niedzielę bez Niedzieli? ;)

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Nie sie 04, 2013 9:02 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Tak. Nie miałam wczoraj czasu napisać. Zawieźliśmy. Mała jest albo niezłą polityczką, albo akurat natrafiliśmy na efekt pory drzemki - pięknie zaległa na rękach, najpierw moich, potem dziewczyny i wcale nie zamierzała zejść. Kotka-rezydentka spojrzała z zainteresowaniem, zafuczała, ale się nie ruszyła. Potem leżała na rękach u chłopaka od czasu do czasu fucząc ze średnim przekonaniem. Jeszcze wieczorem dostałam smsa, że ok. Dziś się dowiem, co dalej.
Moja ulubienica :wink: (nie mylić z ulubieńcem).
Ciekawa jestem, czy maluchy zauważyły, że im się stan liczebny zmniejszył...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 04, 2013 9:09 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Super! Niech jej sie tam dobrze wiedzie. :ok:

Aniu, podalam Twoj telefon jakiejs pani z Pragi, ktora zadzwonila o rudą Julke (chyba zostawie Julke na wabia :mrgreen: ). Na fotach tygryski sie spodobaly i zapragnela je zobaczyc. Nie mam zdania co do pani, trzeba by ją poznac. O dwoch kotkach nie chciala slyszec, ale twierdzila, ze z zabezpieczeniem okien nie bedzie problemu... W razie czego w wizytach PA moge pomagac.
Troche byloby szkoda oddac Czwartka (tez moj ulubieniec) na jedynaka. Taki fajny, odwazny, towarzyski słodziak. Innych zresztą tez troche szkoda na jedynaki. ;)

Chce pozmieniac ogloszenia i wyroznic Tablice. Zebysmy sie nie powielaly z fotami, doslij mi jakies niewykorzystywane przez Ciebie. Te dwie Czwartka z tego watku moge wziac? Na Gumtree juz są w moim ogloszeniu, na Tablicy ostrzej wylapują powtarzanie ogloszeń. Nawet nie mozna skasowac i wrzucic od nowa.
Warto edytowac swoje ogloszenia, podmienic zdjecia na inne ...

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Nie sie 04, 2013 10:30 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Tak, możesz wziąć Czwartka i to ostatnie Wtorka. Postaram się zrobić jeszcze jakieś ładne. Sama jeszcze nie odnawiałam ogłoszenia, bo cały czas obrabiam maluchy i w zasadzie nie są do wzięcia "na zaraz". Chociaż z tego, co mówiła wetka, to już pojutrze, po zakończeniu odrobaczania, mogą iść.
A tak, to chyba ta pani zadzwoniła. Umówiłam się z nią na dzisiaj, zobaczymy. Też bym wolała, żeby maluchy poszły parami albo na drugiego kota. Pojedynczego lepiej wziąć dorosłego.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 04, 2013 10:40 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Zmienie i wyroznie ogloszenia. Czwartek zasluguje na fajny dom, a nie nudę jedynaka ;)
Niech Pani bierze dwa, a jak jej nie stac, to i z jednym bedzie sie szczypac. No chyba ze pani przerosnie nasze oczekiwania, zobaczysz.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Nie sie 04, 2013 13:58 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Nie liczyłabym na to. Pani o umówionej godzinie nie przyszła. Co więcej, nawet nie wysłała głupiego smsa, że zmieniła zdanie i się nie zjawi, czego wymagałyby podstawowe zasady dobrego wychowania, bo mówiłam jej, że zamierzam dziś wyjść z domu pokorzystać z pogody. Więc oprócz innych rzeczy albo Żoliborz był jej za daleko, albo to, że kota nie wydam dziś. Ale jakoś szczególnie nie płaczę, bo naprawdę nie wiedziałabym, którego jej wybrać na samotnego i namawiałabym ją na dorosłego.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 04, 2013 14:25 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

No i dobrze ;) Zrobilam wyroznioną Tablice pod katem Czwartka (z rodzenstwem). Trzeba mu dac szanse na weselszy dom.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>


Post » Nie sie 04, 2013 21:37 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Ach, kiedy będzie 5 mniej i moje kwiatki odetchną?
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz


Post » Nie sie 04, 2013 23:10 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Really?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz


Post » Pon sie 05, 2013 21:21 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Ja dostaję już pier...ca. Zaczynam dziś w pewnym momencie liczyć maluchy i kur...na: trzy w pokoju i trzy na balkonie. No jak to? Skąd znowu sześć? Ale patrzę jeszcze raz, drugi i trzeci i kurczę, jednym z tych trzech na balkonie jest mała. Ale się zakamuflowała, szylkretka jedna!
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sie 06, 2013 19:25 Re: DT u koteczekanusi - jak oswajać maluchy?

Znow skierowalam do Ciebie dziewczyne, ktora zadzwonila o ruda. Ale brzmiala ok, w ciagu dlugiej rozmowy dala sie przekonac do buraska (to akurat od razu), potem, ze 2 kotki sa lepsza opcja niz jeden.... Chyba ma warunki, trzeba tylko doradzic sposob zabezpieczenia okien itp. Do tej pory miala psy, wyjasnilam koniecznosc kastracji, bo z kotami troche inaczej niz z psami.... Naprawde rokujaca osoba. Przynajmniej takie wrazenie :)

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy i 682 gości