Bąbel & Spółka... Michaś się trzyma i dzielnie znosi gości;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 19, 2013 9:30 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Alergia... :roll: czyli wymówka - głupota ludzka.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw wrz 19, 2013 11:35 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Przepraszam, że nie napisałam wcześniej, ale wszystko muszę poukładać. Po powrocie do pracy mam też młyn straszny.
Tak jak napisała Marzenia, głównym powodem pozbycia się kotów okazała się alergia, poza tym w domu zamieszka babcia Pani Gabrieli po operacji oka i potrzebna będzie higiena... Nie wstawiam nawet ikonki w tym miejscu, bo żadna nie jest adekwatna.
Cóż, dom który wydawał się być znakomity okazał się beznadziejny i bezduszny. Zapłacą za to cudowne, zjawiskowe koty :cry: Chciałam jak najlepiej, ale nie udało się. Naraziłam Tuptusia i Atomka na kolejny dramat.

Peciu, dziękuję :1luvu:
Zosiu i Reniferze, dziękuję :1luvu:

Olu, przepraszam :1luvu: Kolejnego terminu spotkania już nic nam nie storpeduje, dość już tych dramatycznych niespodzianek :!:

Kochane, proszę trzymajcie kciuki za Basine Obłoczki!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw wrz 19, 2013 13:10 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Witam- właśnie przeczytałam Twój wątek od początku do końca i muszę przyznać, że bardzo poruszyła mnie historia dwóch Białych Obłoczków...Sama mam małe stadko kociastych i kompletnie nie mieści mi się w głowie jak ludzie mogą traktować zwierzęta jak przedmioty, których łatwo można się pozbyć, kiedy się znudzą albo zaczną przeszkadzać.
W ogóle nie jestem w stanie sobie wyobrazić, przez co muszą przechodzić te biedne kociambry, które po raz kolejny tracą dom... "Ludzie " są naprawdę beznadziejni- aż brak słów- bo co tu można powiedzieć...Dobija mnie ta cała kocia bieda i powoli nie wiem skąd brać siły, żeby z tym wszystkim sobie radzić- a przecież trzeba być silnym- właśnie dla futrzastych.
Trzymam za Was kciuki i przesyłam dużo głasków dla wszystkich podopiecznych.

Colette1985

 
Posty: 50
Od: Śro wrz 11, 2013 13:32
Lokalizacja: okolice Poznania

Post » Czw wrz 19, 2013 14:50 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Asiu, przepraszam, ja też uznałam ten dom za bardzo dobry. :( Przykro mi, że obydwie się pomyliłyśmy. :oops:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw wrz 19, 2013 17:30 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Agneska... głupota ludzka nie ma granic. Nie ma powodu, aby się obwiniać.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw wrz 19, 2013 17:55 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

jerzykowka pisze:Przepraszam, że nie napisałam wcześniej, ale wszystko muszę poukładać. Po powrocie do pracy mam też młyn straszny.
Tak jak napisała Marzenia, głównym powodem pozbycia się kotów okazała się alergia, poza tym w domu zamieszka babcia Pani Gabrieli po operacji oka i potrzebna będzie higiena... Nie wstawiam nawet ikonki w tym miejscu, bo żadna nie jest adekwatna.
Cóż, dom który wydawał się być znakomity okazał się beznadziejny i bezduszny. Zapłacą za to cudowne, zjawiskowe koty :cry: Chciałam jak najlepiej, ale nie udało się. Naraziłam Tuptusia i Atomka na kolejny dramat.

Peciu, dziękuję :1luvu:
Zosiu i Reniferze, dziękuję :1luvu:

Olu, przepraszam :1luvu: Kolejnego terminu spotkania już nic nam nie storpeduje, dość już tych dramatycznych niespodzianek :!:

Kochane, proszę trzymajcie kciuki za Basine Obłoczki!!!

Asieńko nie jesteśmy w stanie przewidzieć reakcji domów!-z pozoru wszystko wydaje się być super, a potem pstryk! i swiat się wali-kotom oczywiście! :cry: :cry: -ale co tam!-przecież to tylko koty! :evil:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 23, 2013 9:43 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Kochane, piszę dopiero dzisiaj bo dużo się działo.
Duża Białsakow stwierdziła, że jednak nie jest w stanie rozstać się z kotami i w w nocy z czwartku na piątek dowiedziałam się o tym. Po długim namyśle i konsultacjach, za które Wam, dziewczyny gorąco dziękuję, postanowiłam jednak koty zabrać. Jednak w nocy z piątku na sobotę zmieniłam zdanie. Przegadałam z Panią Gabrielą wiele godzin, a szansę na te rozmowy dałam jej i sobie, gdy zorientowałam się, że potrafi dobro kotów przedłożyć ponad inne sprawy. Całą noc trwały konsultacje i wreszcie podjęłam decyzję, którą uznałam za najlepszą czyli dałam temu domowi jeszcze jedną szansę. Poczucie odpowiedzialności za Tuptusia i Atomka wciskało mnie w ziemię, ale sądzę, że dobrze się stało iż białaski nie straciły domu. Bardzo bałam się wylać przysłowiowe dziecko z kąpielą. Nie mam żadnej gwarancji, że sytuacja się nie powtórzy. Jednak gwarancji nie mamy nigdy. Póki co, chłopaki mają się jak pączki w maśle i niech tak zostanie!!! W razie czego w każdej chwili możemy je odebrać i przywieźć do Poznania, gdzie w Kasi domu zawsze czeka na nie miejsce. A Zosik i Renifer w każdej chwili gotowi są ruszyć do nas kotobusem z bialymi na pokładzie.
Peciu :1luvu: :1luvu: :1luvu: Zosiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dziękuję Wam :!:
Agnesko Droga, i Tobie całym sercem dziękuję za wsparcie :!:

Dodam tylko, że na decyzję o oddaniu kotów rzeczywiście miały wpływ względy zdrowotne rodziny, która podjęła decyzję za Panią Gabrielę i mnie o tym poinformowała. Pani Gabriela usiłowała się tej decyzji podporządkować, ale nie była w stanie. Zawalczyła. Uważam, że zasłużyła na szansę i wierzę, że jej nie zmarnuje. Bo Ona naprawdę kocha tę cudną dwójkę i chce ich absolutnego dobra. Tego jestem pewna... Co nie znaczy, że nic się nie stało. Oby nie działo się już więcej :ok: :ok: :ok:




A poza tym mnóstwo robótki po chorobie i mnóstwo kocich spraw, które czekać nie mogą. Co nie znaczy, że nie oddaję się jesiennemu lenistwu w towarzystwie moich Ukochań najdroższych :D
Jutro kontrola żuchwy Michasia, wkrótce kontrolne badania krwi Józinka i pewnie przy okazji Myszki i Smużki. PiPi przeziębiona, pewnie dziś pojedziemy po Zylexis bo to zawsze ją ratuje w okresach przejściowych.
A Bąbel jak zwykle szaleje i bywa absolutnie niegodziwy :roll: Kocham Go do obłędu!!! Jak i całą resztę moich footerek :D
Jestem szczęśliwym człowiekiem jednak...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon wrz 23, 2013 11:49 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Jesteś WYJĄTKOWYM człowiekiem! :1luvu:

Akcja z białaskami nie do wyjęcia... Oby się jednak ułożyło.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon wrz 23, 2013 15:50 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Dopiero dzisiaj siadam do neta ,do forum i zaczęłam Asiu od Twojego wątku czytanie

Podpisuję pod przedpiszczynią - jesteś wyjątkową osobą !!!!!!!!!!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
I ja trzymam całą moc kciuków,żeby tak białaskom zostało :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Jejku ,co za historia ,dawno takich ciarek nie miałam aż .....
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto wrz 24, 2013 7:49 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Asiu, i ja trzymam kciuki, żeby się wszystko u białasków ułożyło.
Dobrze, że kociambry są nieświadome tego, co się dzieje. Ale Tobie (i Pani Gabrieli też) współczuję nerwów i zamieszania.
Musi być dobrze teraz :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 24, 2013 11:30 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Asiu, mam nadzieję, że pani Gabriela wykorzysta swoją "drugą szansę". :ok:
A gdyby trzeba było kiedyś szybko działać, to pamiętaj, że jesteśmy na miejscu. 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro wrz 25, 2013 7:29 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Dziękuję, Kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A teraz kilka fotek kochanych Basinych Obłoczków :love: .
Widać jak koty są szczęśliwe i oby tak już zostało na zawsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro wrz 25, 2013 7:40 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Mmmmmmmmm :1luvu: :1luvu:

Widzę, że Tuptusia brzuszek ma się doskonale :mrgreen:

Wannowy Atomek :ryk:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 25, 2013 16:55 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Asieńko, Kasienko, Reniferki, Agnesko-wyobrażam sobie, jak bardzo się zamartwialiście-ja sama zdrętwiałam , jak przeczytałam,że Obłoczki wracają.
Oby juz nie było takich nerwówek i dla Was i dla chłopaczków!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob wrz 28, 2013 21:14 Re: Bąbel & Spółka... oraz Michaś.

Obłoczki mnie rozmaśliły :oops: :oops: :oops: :oops: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 711 gości