S.K.Niekochane XXII- Przystanek Schronisko- zapraszamy

Biedny Filip...mam nadzieje,ze wyjdzie z tego

nbi i jeszcze własnie poznałam wyniki Elizy i Pauli

Paula-13latka ma ogólnie wyniki oki, ciuteczke tylko jeden wskaxniuk watrobowy podwyzszony
robiłam jej badanie do ona nie ciachnięta- żeby sprawdzic czy mozna ciachać

gorzej niestety z Elizą, ona wprawdzie sterylizowana ale
Eliza-16 latka ma mega wielka gule w uchu, która może być polipem pozapalnym ( bo ropa leci też ) , a le może tez byc nowotworem
Okazało sie ,że ma wysokie leukocyty ( stan zapalny), hematokryt tez na pograniczu normy
i przede wszystkim max złe wyniki wątrobowe

Żeby tą zmiane poznać trzebaby zrobic biopsję, i zrobić rtg -żeby zobaczyć jak głęboko to sięga
Operacje takich zmian głęboko sięgających, nawet tylko polipów są ciężkimi bardzo zabiegami, i bardzo często są nawroty
Nie wiem czy w ogóle staruszkę jest sens na to narażać

nie bedzie mnie jutro na wolontariacie
o swicie będę , ale się miniemy
wiec jakby co to dzwońcie, będę mogła odbierac tel.

z wieści

wszystkie małe juz w domach :ok:

no i pozdrawiam od Powsinogi, Burgasa, Tangensa, Benziny, Blanca, Agrafki, Miau-miau
na dzien dzisiejszy nie ma zazaleń :wink:

Oby jak najwięcej takich wieści :1luvu:

Niezmiennie trzymamy :ok:

jakoś cicho to obwieszczę, a ewentualnie ktoś coś doda jak mi umknie

:arrow:

Domek znalazł Tezeusz. Bardzo fajna starsza Pani. Towarzyszył jej pewnie Pan. Ten Pan to domek Kropki

jeśli ktoś jeszcze znalazł domek, a me zaćmienie umysłu nie pozwala trzeźwo myśleć wskutek chorobki uzupełnijcie

Było kilka osób ciekawych jak wygląda schroniskowe życie
pojawił się też domek Uciekinierki - pamiętacie jej losy i perypetie? :1luvu:

Dokocić się. Maleństwa szukali no ale jak wiemy już po ptokach.
Za to pokazali nam zdjęcia zadowolonej Uciekinierki jak zaprzyjaźniła się z rezydentami :kotek:

Filipek sam nie je za wiele ale dostał porcję i nie było gadania. Nawet mu smakowało :wink:

Colin także dostał porcyjkę.
Leosia coraz bardziej się rozkręca
Lakami i Indra czyli dwie miauczące z żałości bo w klatce arlekinki mamuśki są przecudowne, miziaste i takie.. delikatne
Zuzia burawa coraz mniej nerwowa
Daksza urocza
George nadal chory
Agares kochany jak Hellgast...
Paula i Elza cichutkie, bezszelestne

ogólnie niewiele zmieniło się od czwartku

Filip ma zdjęcie jednak :mrgreen:

na resztę jak zawsze czekam niecierpliwie :1luvu:

zdjęcia z dziś https://picasaweb.google.com/1052504258 ... h6Kwietnia :kotek:

Dopuszczono mnie łaskawie do komputera :evil:

Tania w zasadzie już wszystko opisała
Tezio mój kochany domek znalazł :piwa:

Boję się Melkora. Poszłam pozamykać wszystko na kociarniach, patrzę-drzwi do przybudówki otwarte. Na dworze nikogo. Wlazłam cichutko, lecę zamknąć te drzwi, i już słyszę za drzwiami te jego "mrrrauuu". Gonił mnie. Chciał mnie zjeść. Czego on mnie nie lubi? Jak będzie taki, to go na tymczas wezmę i będzie miał. :smiech3:

Korciaczki pisze:zdjęcia z dziś https://picasaweb.google.com/1052504258 ... h6Kwietnia

dzięki dziewczyny za sobotę
:1luvu:

fotki super, bardzo sie ciesze ,że Tezio ma dom, ciekawe czy nie dziczy tam
Zadzwonię tam na pewno jutro

puskas-ty sie boisz Melkora, a ja się boje o Melkora- zauważyłam w sobotę , ze znów zaczyna posmarkiwać
I nasz rudzielec mi się tez nie podoba, nie uciekał przede mną
Buba też zaczyna kichać
ech, niech już będzie ciepełko- wygrzanie na słonku czasem dużo więcej daje niż leczenie

Jak już o kichaniu mowa - Kalo też zaczyna smarkać i kaszleć

mam bardzo złe wieści
nie ma juz naszego rudego Regala
[i]
tak podejrzewałam, od czwartku

zero apetytu, osowiałość i z dnia na dzień coraz większy brzuszek
Dzis to były juz kosteczki obciagniete rudą skórką.
Płyn z brzuszka żółty, ciągnący , wiecie co to znaczy
FIP

biedny rudy złośnik