Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2012 21:49 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Może by mi ktoś przyniósł pod drzwi w pudełku niebieskiego persa, zadzwonil i uciekł :mrgreen: ??
Zawsze marzyłam o takim...

A co byście chciały dostać od Gwiazdora ?(wiem,wiem, w Warszawie chodzi Mikołaj,a w Krakowie zdaje się-Jezusek?)

Ja mam wymarzone perfumy- Tresor Lancome.
I - bardziej ekskluzywnie- od lat marzy mi się wisiorek z motylem z emalii.Złoty.
Małż jakoś odporny na sugestie...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 20, 2012 22:03 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

W Krakowie chyba aniołek :mrgreen:
Jak dla mnie mogłyby być bilety na Theriona, ale pewnie nie dostanę bo chyba w najbliższym czasie u nas nie graja. To może chociaż Bon Jovi? :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 20, 2012 22:05 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Na Stinga.
Skubany zawsze przyjeżdża jak mam kryzys finasowy...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 20, 2012 22:23 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Usłyszeć na żywo ... http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=zPqVFfT4Kck :1luvu:
Byli w tamtym roku też nie w porę :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 20, 2012 23:03 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Ja co roku staram się dojść na balet moskiewski - akurat robią objazd w grudniu. W tym roku jestem niepocieszona, bo znów grają "Jezioro łabędzie" l "Dziadka do orzechów" - na obu już byłam.
Chociaż pewnie pójdę na "Jezioro", bo poprzednio byłam już kilka lat temu. No i było tak miło, ciepło, relaksująca muzyczka, a ja taka zmęczona, że... no... nie mogłam utrzymać otwartych oczu i ździebko się zdrzemnęłam na drugim akcie :oops:
Więc chyba czas nadrobić.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro lis 21, 2012 9:18 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Ja się wycwaniłam. Dałam całej rodzince namiary na moje konto na portalu Biblionetka, gdzie w schowku kataloguję książki, których poszukuję- a że jest tam ich ponad setka, każdy ma już dla mnie prezent a ja i tak będę miała niespodziankę.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Śro lis 21, 2012 20:45 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

kotkins pisze:Może by mi ktoś przyniósł pod drzwi w pudełku niebieskiego persa, zadzwonil i uciekł :mrgreen: ??
Zawsze marzyłam o takim...

A nie może być biało-niebieski brytyjski egzotyk???
Bez wad. Tylko troszkę linieje. Ewentualnie wymienię na coś łysawego.
Akurat przyszła paczka z zooplusa, więc nawet pudełko mam. Korneliusz już się w nim znakomicie czuje...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro lis 21, 2012 21:11 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

PS. Ktoś tutaj albo u Kotkinsa pytał się o szeleszczącą wędkę - ja moim kupiłam taką http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... ota/314253 i póki co koty z zapałem ją targają (bo zdenerwowały się, że ja się z nimi tylko chwilę pobawiłam, a potem wędkę na półkę!). Kula dość duża, w środku szeleszcząca biała folia, naokoło piórka. Tylko cena troszkę przesadzona.
A, jeśli ktoś używa Felini complete, to jest całkiem fajna promocja cenowa.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw lis 22, 2012 19:39 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Ania ja go nie mam gdzie...wiesz, potrzymaj go, w 2014 na wiosnę spłacimy kredyt i się rozbudowujemy(biorąc następny rzecz jasna:)).Wtedy kogoś dobierzemy. :mrgreen:
Korneliusz jest taki fajny,że jego to ja bym wzięła nawet bez niebieskiego.

Chyba muszę poprosić na Gwiazdkę o komorkę.
Moja staruszka wysiadła na amen.

Shira, zrob kiedyś zdjecia kuchni.
Bo jestem ciekawa, pamietam watek "kuchenny":)
Moja ciągle stara, kasa zawsze idzie na coś innego...ale teraz wymienię autko (nie chce ktoś wypasionego Helmuta ,oszczędnego sześciolatka na pełnym chodzi z dobrym silnikiem i wyposażeniem?Helmut kombi?)
I robię kuchnię!
Inspiracje mile widziane...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 22, 2012 22:23 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

kuchni jeszcze nie ma... :evil:
Najpierw było fafnascie zmian koncepcji łącznie z próbami wypatrzenia czegoś gotowego za rozsądne pieniądze, niestety wszystko miało jakieś ale...Stanęło na robionej , no i kolejne ale - majster ma roboty huk i do świąt raczej nie zdąży :evil: No i wprowadzam się właśnie ze starą..... :roll: Po nowym roku będzie....dam fotki, jak mnie jeszcze będzie stać na internet bo koszmarną kasę za nią woła :roll: :wink:
kotkins, za ile?
Mój helmut to audi a twój? Może być na priv.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lis 23, 2012 10:41 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Mój passat.
Ma 6 lat, stosowny przebieg i jest zadbany.
Mam do niego tzw"stosunek uczuciowy" i dlatego szukam "dobrych rąk"- jak mi bóg miły nie sprzedam jakiemuś karkowi!

Co za ile?Kuchnia? Mam na dzieję,że nie więcej niż 10 tys!
Ikea nie jest aż tak droga jak "miszcze" co robią prywatnie, no i ma ludzkie terminy-14 dni!
Chcę tylko dolny pas meblowy i jedną szafę "komin".No i balty,ale nie z drewna (konserwacja jest koszmarna).Podobają mi się też ceny sprzętu AGD w Ikei.
Zrobiłam symulację i wyszło zachęcająco:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 23, 2012 11:19 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Ile za auto :) Się przymierzam, bo mój Helmut :roll: zaczyna za dużo wymagać :roll: Który rocznik?
Za kuchnię chce 13k
Przeprojektował mi trochę, chyba się zdecyduję jednak....mam jeszcze rozterki, może wrócę do wątku kuchennego....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lis 23, 2012 12:12 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Cena na pw.
Rocznik 2006, diesel, silnik 2,0 TDI, automat, skóra-alcantara, z komputerami, nawigacjami i bajerami.
Podgrzewane siedzenia, takie tam.Wjechali mi kiedyś w tyłek,ale naprawa była na nowych częścich na koszt wjeźdżającego:), poza tym- nic nie było.
Ja jeżdżę b.dużo, mam gabinety wokół Poznania, no i skończy mi sie za miesiąc amortyzacja Helmuta.Potrzebuję coś od podatków odliczać,więc kupuję następcę...
Jak wystawię na auto-allegro,to pokażę.Jest kombi,srebrny metalik.
Duży i fajny.

Dobrze sie nim jeździ...

Pewnie moja kuchnia wyniesie podobnie.
Zawsze założenia są mniejsze niż rzeczywistość:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 23, 2012 12:20 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Daj :)
Kurczę tylko, że automat....mój TŻ nie lubi.....ale..... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lis 23, 2012 21:14 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

To moj drugi automat, poprzednio mialam Vectrę (opel) i ten jest nisamowity.I oszczędnie pali, bo to skrzynia DSG, taka nowoczesna.
Co mam powiedzieć...kupuję też automata.Latami jeździłam manualem i się przekonałam.
Następną kupię hybrydę, niech tylko stanieją!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: szczurbobik i 40 gości