Koty z oś. B, TYCHY 54 wysterylizowane!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 28, 2012 12:22 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

caldien pisze:Nastawiam się psychicznie :mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen:

musimy zrozumieć, że te koty to też jej życie, nic nie zrobimy 8)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon paź 01, 2012 11:02 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Byłam wczoraj i powyrzucałam masę szmat, które dzieci powiązały po drzewach, muszli klozetowej nie dam rady wynieść. Jak będzie zimniej to przynajmniej ludzie i dzieci przestaną tam śmiecić.

W czwartek będzie wypuszczona kotka po sterylce, ta mała to prawdziwa dzicz :)

Potrzebuję kupić już worek Ariona, bo w piwnicy zostały same tanie TIPy do mieszania.
Muszę niestety trochę dozbierać, więc jak ktoś ma czas zrobić jakiś bazarek, to byłabym wdzieczna :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon paź 01, 2012 11:53 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

kaja555 pisze:Potrzebuję kupić już worek Ariona, bo w piwnicy zostały same tanie TIPy do mieszania.
Muszę niestety trochę dozbierać, więc jak ktoś ma czas zrobić jakiś bazarek, to byłabym wdzieczna :1luvu:

Mam biżu od Grazyny i trochę swojej, niestety kłopot z dostępem do kompa poza pracą. Postaram się jakoś to ogarnąć. W między czasie dorzucam coś od siebie na karmę. :wink:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 01, 2012 13:33 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Dorzucę się :ok:

Uch, zapomniałam napisać, to co już Kasi pisałam w sms-ie- napotkałam naszych "znoszących dziwne rzeczy" - są to dzieciaki, około 10-11 lat.
W piątek trzy takie dziewczynki siedziały w krzakach tak metr od jedzenia dla kotów, zorbiły sobie namiot ze szmat i innych rzeczy, a na moja sugestię, żeby np posprzątały po sobie dowiedziałam, się, że jestem stara baba i mam spadać :roll:
Anyways, poza problemem z bajzlem jest drugi - postraszyły koty, piewszy raz od wieków widziałam jakieś pod śmietnikiem, bo tam się przeniosły.
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Wto paź 02, 2012 9:17 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Dzięki! :1luvu: :ok:

No, caldien to postrach dzieci! :ryk:

To ja ten "namiot" sprzątałam. Nic nie pozostaje jak walczyć z dziećmi, a pogoda też je sama przegoni. Dziwię się, że rodzice nie wiedzą ci ich dzieci robią na podwórku.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto paź 02, 2012 20:07 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Witam,

Byłam tam dziśi wyrzuciłam dokładnie wszystko po za budką i miseczkami.... mam nadzieję że dzieciorą się znudzi znoszenie szmat...
Moim zdaniem trzeba im tam zrobić większe zadaszenie na jedzenie ale od tego mamy eksperta z praktyką i mam nadzieję że uda nam się do końca miesiąca ją tam zainstalować.

Pozdrawiam

Haszczanka

 
Posty: 3
Od: Śro sie 22, 2012 22:03

Post » Śro paź 03, 2012 6:31 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Haszczanka pisze:Witam,

Byłam tam dziśi wyrzuciłam dokładnie wszystko po za budką i miseczkami.... mam nadzieję że dzieciorą się znudzi znoszenie szmat...
Moim zdaniem trzeba im tam zrobić większe zadaszenie na jedzenie ale od tego mamy eksperta z praktyką i mam nadzieję że uda nam się do końca miesiąca ją tam zainstalować.

Pozdrawiam


Haszczanka jest bohaterem dnia! :) Wyniosła sama muszlę klozetową i wszystkie inne śmieci! :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro paź 03, 2012 10:01 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

kaja555 pisze:Haszczanka jest bohaterem dnia! :) Wyniosła sama muszlę klozetową i wszystkie inne śmieci! :ok: :ok:

Takiej pomocy nam było trzeba! Brawo dla tej Pani! :ok: :ok: :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 04, 2012 6:16 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Melduję, że dzisiaj wypuszczam tą kotkę po sterylizacji, straszny dzikun z niej, dobrze że jako malucha jej nie łapałam, bo raczej nie jest do oswojenia. Kotka ma teraz ok. 6 miesięcy, ma wymienione ząbki.

Obrazek

Dzisiaj też trzymajcie kciuki, bo przychodzą dwie osoby oglądać pozostałe 2 kociaki - kocurki :ok:

Co do trzeciego kociaka - kotki, to domek nadal walczy nad jej oswojeniem, nie wiem czy tam zostanie, bo to ciężki przypadek, ale kciuki też nadal potrzebne :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 04, 2012 7:18 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

to kciuki za maluchy :ok: :ok: :ok:

Ja byłam wczoraj. Pod śmietnikiem było jeszcze dużo karmy więc ograniczyłam się do wysypania jej na murku. Nowych rzeczy nie było co może oznaczać jedynie to, że dzieciakom znudziło się już to miejsce. :)

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Czw paź 04, 2012 7:25 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Głupio mi, że tak późno piszę, ale czy może mnie ktoś jutro zastąpić? :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw paź 04, 2012 7:55 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Czw paź 04, 2012 20:46 przez Myszolandia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw paź 04, 2012 8:14 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

kaja555 pisze:Dzisiaj też trzymajcie kciuki, bo przychodzą dwie osoby oglądać pozostałe 2 kociaki - kocurki :ok:

Kaśka, tak ja Ty to nikt nie potrafi zareklamować kociaków, ludziska z pustemi ręcami nie wyjdą. :mrgreen:

kaja555 pisze:Co do trzeciego kociaka - kotki, to domek nadal walczy nad jej oswojeniem, nie wiem czy tam zostanie, bo to ciężki przypadek, ale kciuki też nadal potrzebne :ok:

Wierzę, że cudni ludzie nie odpuszczą i jednak zostanie u nich.
Za całokształt kciuki nieustające. :ok:

caldien pisze:Głupio mi, że tak późno piszę, ale czy może mnie ktoś jutro zastąpić? :oops:

Załatwione!

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 04, 2012 9:05 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Dziękuję :oops:

Jeśli chodzi o dzieci i śmiecenie- pewność, że dały sobie spokój będzie dopiero po weekendzie :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw paź 04, 2012 9:51 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

caldien pisze:Dziękuję :oops:

Jeśli chodzi o dzieci i śmiecenie- pewność, że dały sobie spokój będzie dopiero po weekendzie :roll:


wtedy Ciebie na nich napuścimy i sprawa będzie załatwiona! :ryk:

Caldien okazała się postrachem dzieci :) ale ja też chętnie dołączę jak je tylko zobaczę w krzakach śmiecące.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970, sherab i 102 gości