Moje koty i ja(5)-str.87 zapraszam na wydarz.moich tymczasów

[Killatha]

cieszę się że kociaki już sie zadomowiły i zwrotu nie będzie :0
a znając Pumcię było się czego obawiać
a co u domowników Marysiu?

[anulka111]

Czy glosujecie na krakwetowskim watku?

[mar9]

:ok:
Dobre wieści to jest to!

I dziękuję, znowu...

oj tam, oj tam , mówiłam Ci: cała przyjemność po mojej stronie

[mar9]

cieszę się że kociaki już sie zadomowiły i zwrotu nie będzie :0
a znając Pumcię było się czego obawiać
a co u domowników Marysiu?

Dużych Pumci, Piątka i Maniusia jeszcze nie spytałam o ostateczną decyzję ale wszystko wskazuje na to, że kotuty zostaną tam na stałe.
Domownicy w kratkę: tu i ówdzie zapodaję leki, zakrapiam oczka, przemywam, no wiesz: standard tymczasowania
Apetyt wszystkim służy, bardzo służy czekamy właśnie na kolejną dostawę z zooplusa.
Głaskamy, miziamy, bawimy się a potem śpimy snem sprawiedliwego
Sarunia coraz bardziej proludzka się robi, przychodzi na kolanka, do łóżka, na przytulanki.
Żabka udaje, że facetowi nie wypada lubieć pieszczoty ale przy głaskaniu robi takie wygibasy, że hej.
Tak miło na niego patrzeć, to jedyny mój kot, który nie wie, co to zły człowiek, tak mnie cieszy jego szczęśliwe dzieciństwo, bardzo ciężko będzie mi go wyadoptować bo darzę go szczególnym sentymentem.
Piatka, moja sroczka słodziutka sama wyciąga łapki: weź mnie, weź mnie na rączki, tak robi jak Michał. Na rączkach wtula się i tak słodko mruczy, no landryneczka po prostu.
Majeczka niezmiennie zainteresowana głównie michą i ciepłym miejscem do spania, czyli tym, co głównie lubią koty
Dla niej ludź to takie cuś służące do obsługiwania kotów i tyle. Po co ma się starać o szukanie innego domu, skoro tu jest jej tak dobrze, no po co?
Gucio jak to Gucio, o Dużych ma takie zdanie, jak mamunia, do tego dołóżmy jego słynną już rezerwę i mamy cały obraz tego młodzieńca o pięknym czarnym futerku
Misieńka ciągle jeszcze nie potrafi przestać się bać, na widok wyciągniętej ręki cała się kurczy. Staram się jak najczęściej ją głaskać, ot, tak przechodząc obok (jak każdego innego kota) albo zrobić jej dłuższe głaskanie, taką sesję. na ręce ją biorę tylko wtedy, gdy muszę jej leki zapodać, bo się boi i wyrywa. Dużo czasu jeszcze będzie niunia potrzebować a jeszcze więcej ciepła.
A moje? cóż, standard: Myszka syczy na wszystko, co przechodzi obok, Agatka słodka jak zawsze, tak jak Michał, który mi co dzień po powrocie opowiada, co sie w dziupli wydarzyło w ciągu dnia a Rudy to oaza spokoju, no chyba, że Duża włączy laserek

[mar9]

Czy glosujecie na krakwetowskim watku?

jakie głosowanie?

[anulka111]

Czy glosujecie na krakwetowskim watku?

jakie głosowanie?

Do wczoraj bylo głosowanie w celu uzyskania dotacji z krakvetu w zarełku

[mar9]

Czy glosujecie na krakwetowskim watku?

jakie głosowanie?

Do wczoraj bylo głosowanie w celu uzyskania dotacji z krakvetu w zarełku

nie wiedziałam, szkoda

[anulka111]

Czy glosujecie na krakwetowskim watku?

jakie głosowanie?

Do wczoraj bylo głosowanie w celu uzyskania dotacji z krakvetu w zarełku

nie wiedziałam, szkoda

To nastepnym razem dam znac

[mar9]

Czy glosujecie na krakwetowskim watku?

jakie głosowanie?

Do wczoraj bylo głosowanie w celu uzyskania dotacji z krakvetu w zarełku

nie wiedziałam, szkoda

To nastepnym razem dam znac

ok

[anulka111]

Gucio jest dalej moim ulubiencem pewnie ze wzglewdu na to ,ze ja tez mam taki ciekawy okaz Guciowy

[mar9]

Gucio jest dalej moim ulubiencem pewnie ze wzglewdu na to ,ze ja tez mam taki ciekawy okaz Guciowy

kcesz go?

[anulka111]

Tego ,by Gucio rezydent moglby juz nie wytrzymac-wystarczy mu klatwa w postraci niecierpliwego jak ja rudego

[mar9]

Tego ,by Gucio rezydent moglby juz nie wytrzymac-wystarczy mu klatwa w postraci niecierpliwego jak ja rudego

szkooooda, taki domek, jak Twój to marzenie tymczasowiczów

[anulka111]

Tego ,by Gucio rezydent moglby juz nie wytrzymac-wystarczy mu klatwa w postraci niecierpliwego jak ja rudego

szkooooda, taki domek, jak Twój to marzenie tymczasowiczów

Sama bym chetnie wpuscila jeszcze jednego kotka do domku-ale mam chwiuejna rownowage i nie zaryzykuje-ktos mi oznacyzl w przedpokoju sciane-kocury mi dorastaja -niech jest jak teraz jest i oby kasy wystarczylo na te trzy kotki co mam

[mar9]

Tego ,by Gucio rezydent moglby juz nie wytrzymac-wystarczy mu klatwa w postraci niecierpliwego jak ja rudego

szkooooda, taki domek, jak Twój to marzenie tymczasowiczów

Sama bym chetnie wpuscila jeszcze jednego kotka do domku-ale mam chwiuejna rownowage i nie zaryzykuje-ktos mi oznacyzl w przedpokoju sciane-kocury mi dorastaja -niech jest jak teraz jest i oby kasy wystarczylo na te trzy kotki :1luvu: co mam

tiaaa i na wspieranie innych tyż