Kasa Kastracyjna - szukamy nowej formuły, info s 24

[magaaaa]

myślę, że jednak wszystkim nam zależy na kotach, a nie na pokazaniu, czyje ma być na wierzchu

Aga,
Mnie jest wszystko jedno.
Mogę przelać kasę i na TOZ.
Staram się jednak nie lekceważyć darczyńców.
To nie mnie zależy żeby moje było na wierzchu, to nie ja napisałam, ze OD TERAZ tylko na PW lub mailowo proszę o kontakt w sprawie wsparcia na zabiegi.

Jeśli tak bedziesz robić - to obawiam się, że fundusze dla KK zanikną zupełnie.

[VeganGirl85]

myślę, że jednak wszystkim nam zależy na kotach, a nie na pokazaniu, czyje ma być na wierzchu

Aga,
Mnie jest wszystko jedno.
Mogę przelać kasę i na TOZ.
Staram się jednak nie lekceważyć darczyńców.

nadal nie wiem, czym kotki pod opieką Lilianny i TOZu różnią się od tych w DT. Jeśli to taki problem, mogę ja przelać Liliannie jako ja, czy wtedy niektóre panie będą zadowolone?

To nie mnie zależy żeby moje było na wierzchu, to nie ja napisałam, ze OD TERAZ tylko na PW lub mailowo proszę o kontakt w sprawie wsparcia na zabiegi.

Jeżeli do mnie nie docierają podstawowe informacje... poza tym źle mnie zrozumiałaś- nie TYLKO na PW/maila, ale muszę wiedzieć, co się dzieje. Jasnowidzem nie jestem, potem dowiaduję się o niedopowiedzeniach, nieporozumieniach, zastrzeżeniach, do których nie miałam się szansy odnieść. Jak działać w takich warunkach?

[magaaaa]

Aga, ludzie sami decydują do kogo piszą PW.
Napisali do mnie prosząc o anonimowość.
Koty się nie różnią, różni się sytuacja.

[VeganGirl85]

Aga, ludzie sami decydują do kogo piszą PW.
Napisali do mnie prosząc o anonimowość.
Koty się nie różnią, różni się sytuacja.

A potem mają pretensje, że o niczym nie wiem.

Sytuacja też się nie różni- jedne i drugie potrzebują pomocy.

[magaaaa]

A potem mają pretensje, że o niczym nie wiem.

Ależ wiesz.
Od razu podniosłam zagadnienie na wątku.
Od razu też odezwały się głosy innych w tej sprawie.

Ale Ty dalej nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć w czym tkwi problem.

[Lilianna J-wie]

Ja też nie rozumiem..

[skwareek]

Nie chcę się za bardzo wtrącać bo Kasę wsparłam tylko raz czy dwa bazarkiem ale z tego co pamiętam to różne fundacje też czasem korzystały z pomocy Kasy .

[ryb-ka]

Dziewczyny, według mnie bardzo na niekorzyść KK działa to, że nie macie wspólnej wizji jak Kasa powinna funkcjonować i jeszcze spieracie się o to na forum.

[Lilianna J-wie]

Nie chcę się za bardzo wtrącać bo Kasę wsparłam tylko raz czy dwa bazarkiem ale z tego co pamiętam to różne fundacje też czasem korzystały z pomocy Kasy .

O, proszę.. Więc o co chodzi?

[VeganGirl85]

A potem mają pretensje, że o niczym nie wiem.

Ależ wiesz.
Od razu podniosłam zagadnienie na wątku.
Od razu też odezwały się głosy innych w tej sprawie.

Ale Ty dalej nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć w czym tkwi problem.

nie rozumiem- dla mnie to szukanie dziury w całym.

[feryenne]

a ja szefową tej inicjatywy [...]

No skoro wyciągamy takie argumenty...

Weź po prostu pod uwagę, że osoba, która coś finansuje, chciałaby móc decydować o tym, na co te pieniądze pójdą.
To nie jest przecież tak, że śpimy na pieniądzach i dajemy co nam zbywa.
Każdy z czegoś rezygnuje, żeby móc wesprzeć ważny dla niego cel.
I jeżeli ja dając np. równowartość sterylizacji dwóch kotek, chciałabym, żeby wysterylizowano dwie kotki, a nie jedną i opłacono coś tam innego, to bardzo proszę o uszanowanie mojej decyzji.
Tylko tyle.

[Lilianna J-wie]

Przecież te pieniądze idą właśnie na sterylizację, a nie dla mnie czy na jakiś inny cel

[feryenne]

Jak dla mnie przechowanie kotki, jej leczenie czy karma - to jest inny cel.

[Lilianna J-wie]

To może ktoś ma pomysł co ja mam z nimi zrobić po zabiegu? Od razu pod blok? A zastrzyki w takim razie z antybiotykiem to też mają iść z innej puli tak? Liczy się sam zabieg?

[feryenne]

A dlaczego ktoś ma mieć na to jakiś pomysł?
Ty decydujesz się wysterylizować kotkę.
Widzisz, że potrzebujesz kasę na:
1. sterylizację
2. przechowanie
3. leczenie
4. odkarmienie
5. coś tam jeszcze

Nie masz na to kasy, więc kombinujesz skąd wziąć.
KK daje Ci możliwość, że sfinansuje Ci jeden z punktów.
A Ty krzyczysz, że dlaczego nie wszystkie!
Czy tylko dla mnie jest to absurd?