KROPECZKA ZOSTAJE - SAMA WYBRAŁA SWÓJ DOM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 15, 2011 11:35 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Ja to wiem na 100% , tylko skąd takiego człowieka wziąć ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt kwi 15, 2011 11:37 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

jasdor pisze:Bardzo wrażliwa jest , a człowiek też z niczym szczególnie dobrym się jej nie kojarzy :roll: Nikt jej nigdy nie głaskał, nie trzymał na kolanach, nikt się nie bawił, dawał jakąś tam michę i był - to skąd ona ma wiedzieć, że człowiekowi można zaufać i jednak dać się pogłaskać :?:

a ja wierzę, że spotka tego, kto ją przekona, że człowiekowi mozna zaufać, że człowiek może być dobry, i za to mocno, mocno :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 15, 2011 15:43 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Dla Kropeczki :ok: :ok: :ok:

barbarak8

 
Posty: 553
Od: Sob mar 05, 2011 15:04
Lokalizacja: niestety Krakow - sercem Warszawa!!

Post » Sob kwi 16, 2011 7:53 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

barbarak8 pisze:Dla Kropeczki :ok: :ok: :ok:

Ode mnie również :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 17, 2011 9:07 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Kropeczko-Strachulcu, co u Ciebie? :kotek:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Nie kwi 17, 2011 15:31 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Milusienka - Mamusia Kropeczki jest przegrzeczna, slodka i cudowna :1luvu:
Wszedzie za mna chodzi, nawet do lazienki :oops: , przytula sie bez przerwy
i patrzy w oczy, tak jakby szukala akceptacji i potwierdzenia tego, co robi :kotek:
Oczywiscie zawsze i za wszystko Ja chwale - za siusiu, za koopke w kuwetce, za
zjedzenie swojego papu, za wyzarcie mojego papu :ryk: , wypicie mleczka Gimpet,
wyzlopanie po kryjomu slabiutkiej herbatki z mojego garnuszka z kocio - psim
wzorkiem :D .Specjalnie nalewam pelniutko na noc, zeby Jej bylo latwiej pic :kotek:
Kotenki od Jasdor z piwnicy to prawdziwe skarby - tylko brac i K O C H A C !!!

barbarak8

 
Posty: 553
Od: Sob mar 05, 2011 15:04
Lokalizacja: niestety Krakow - sercem Warszawa!!

Post » Nie kwi 17, 2011 17:03 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Dzięki Basiu - z tymi kotkami tak właśnie jest - jak już się nauczą człowieka to są mu oddane całym swoim malutkim serduszkiem.

Kropeczka dalej czeka. Nikt nie dzwoni, nikt nie pyta, nikt nie pisze :( ale nie tracimy nadziei, że jakiś Anioł weźmie ją do siebie :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon kwi 18, 2011 5:49 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Kropeczko od ranka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 18, 2011 7:47 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Kropeczka na pewno znajdzie swojego Dużego :ok: :ok: :ok:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 18, 2011 16:34 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

pucio79 pisze:Kropeczka na pewno znajdzie swojego Dużego :ok: :ok: :ok:

i za to :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 18, 2011 17:14 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Dziękuję dziewczyny, że zaglądacie. Kropeczka jak siedziała, tak siedzi. Pani mówi, że jest super kotkiem, daje się głaskać, spaceruje po pokoju z innymi kotami. Dlaczego chciałabym w to wierzyć ...? Bo wtedy miałaby większe szanse.
Dopóki osobiście nie dokonam czynności pogłaskania jej , to raczej wiara w pani słowa jest poza zasięgiem.
Pewnie jeszcze raz przed świętami zobaczymy, co u niej słychać. Potem nie chcę już zawracać kobiecie głowy. Święta trzeba będzie jakoś przetrwać.
Nie możemy często u niej bywać, bo ulice w remoncie i trzeba jeździć objazdami, a nasze auta - jedno calkiem wysiadło, drugie prawie .

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto kwi 19, 2011 6:36 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

biedna Kropeczka, szkoda, że świąt nie spędzi już na swoich śmieciach, a może jednak, więc w tej intencji :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 19, 2011 7:30 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

mar9 pisze:biedna Kropeczka, szkoda, że świąt nie spędzi już na swoich śmieciach, a może jednak, więc w tej intencji :ok: :ok: :ok:

Kropeczko :ok: :ok: :ok:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 19, 2011 10:19 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

Jak wygospodaruję trochę czasu to do niej zajrzę jeszcze przed świętami.
Co ona tam bidula je? Aaaa, szkoda kota :(

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto kwi 19, 2011 12:55 Re: KROPECZKA ZOSTAŁA SAMA-czeka :-( Kubusiowa pojechała

jasdor pisze:Jak wygospodaruję trochę czasu to do niej zajrzę jeszcze przed świętami.
Co ona tam bidula je? Aaaa, szkoda kota :(

ech... kolejny raz żałuję, że moja dziupla nie jest z gumy... :( :( :(
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 345 gości