Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 14, 2011 13:24 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

One zostały wzięte z mieszkania Babci Gieni. Były w tak złym stanie, że nawet pani M. widziała koneczność interwencji lekarskiej. No cóż, krwawy wypływ z dróg rodnych i rozpadające się guzy listwy mlecznej to nie w kij dmuchał. Porwałyśmy koty do lekarza- uprzedzonego, że co by się nie działo ma mówić, że koty muszą na szpitaliku na obserwacji zostać- wsadziłyśmy na ten szpitalik i już z pazurów nie puściłyśmy. Jakby się okazało, że Pimpek czy Zenobi mają choróbsko jakieś, konieczna jest operacja czy jakieś drogie leczenie- może by się i udało....
Muszę z panią dr pogadać, że jak pani M cudem do niej przyjdzie, niech powie, że guzy mają jakieś albo wady serca i że leczenie kupę kasy kosztuje....Może to jakiś pomysł jest :roll:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 13:28 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Marija, a Ty te koty odbierasz jako Marija, czy jako TOnZ?!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 13:33 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Jako TOZ, choć kasę jako osoba prywatna dawałam....
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 13:47 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Marija, ja pytam dlatego, że pokierowałam moją znajoma do Was tz. do TOnZ w sprawie otrucia kotów przez dozorce na pewnej łodzkiej posesji. Czy Wy tym sie zajmujecie :?: I jakie są szanse na powieszenie go za nabiał :!:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 14:06 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Niech przyjdzie w środę między 12 a 15- wtedy na pewno będę ja, pogadamy, zobaczymy. Jeśli to sprawa poruszona gdzieś na którymś z wątków, który czytałam, szanse są. Musiałabym znać szczegóły. Jak coś- daj jej nr do mnie.
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 14:15 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Tu masz wątek Moniki viewtopic.php?f=1&t=112118&start=210 o opisaną sytuację! :evil:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 15:04 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Przeczytałam wszystkie posty i doszłam do wniosku że ta droga urzędowa prowadzi do nikąd.To co ty uważasz za zaniedbania ,w oczach innych nimi nie jest.Po co udawadniac urzędom że się myla w ocenie warunków w jakich przebywaja koty.One tam zwyczajnie byc dłużej nie powinny.!!!I to ty masz prawo o tym zdecydowac.To ty jestes włascicielką, posiadasz ich ksiązeczki bo opłacałaś ich leczenie,finansowałaś żywienie,wiec masz do nich prawo.To nie urzędy je tam na tej melinie umieściły i opłacały ich pobyt.To ty z własnej woli.I z własnej woli masz je prawo odebrac .W moim przekonaniu należą do ciebie,od chwili gdy wzięłaś je pod swoja opiekę.Ja bym wzięła te wszystkie poswiadczenia które posiadasz i poszła do dzielnicowego ze skarga na przywłaszczenie zwierząt.To tak jakbym ja oddała moje dzieci pod opieke "opiekunce do dzieci " w jej domu ,a ona nie chciała mi z powrotem oddac moich dzieci.Podziwiam cię za to co robisz i wierzę ze to ma sens.Może któryś urzędas skorzysta na tej lekcji i zmieni swoje postepowanie.Napewno twoja gorliwośc i zaangażowanie w obronie kotów da do myślenia tym nieczułym sobkom,których napotkałas na swej drodze.Życzę zwycięstwa!!!
kocham moje koteczki

dumla

 
Posty: 9
Od: Nie wrz 14, 2008 15:42
Lokalizacja: Dąbrowa Górn.

Post » Wto lut 15, 2011 11:52 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

dumla pisze:!I to ty masz prawo o tym zdecydowac.To ty jestes włascicielką, posiadasz ich ksiązeczki bo opłacałaś ich leczenie,finansowałaś żywienie,wiec masz do nich prawo.To nie urzędy je tam na tej melinie umieściły i opłacały ich pobyt.To ty z własnej woli.I z własnej woli masz je prawo odebrac .W moim przekonaniu należą do ciebie,od chwili gdy wzięłaś je pod swoja opiekę.Ja bym wzięła te wszystkie poswiadczenia które posiadasz i poszła do dzielnicowego ze skarga na przywłaszczenie zwierząt!



Też bym do dzielnicowego pędziła ,bo policja współpracuje z Towarzystwem

martaW

 
Posty: 341
Od: Nie lut 13, 2011 23:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 12:32 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

marija, jak urząd Ci nie pomoże, to idź na policję, w końcu Pani Prezes TOnZ muszą pomóc, z resztą dzielnicowy oferował Ci pomoc, prawda?

karolina w-n

 
Posty: 2448
Od: Wto gru 21, 2010 23:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 15:37 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Policja to też urząd...

i jak każdy urzędas trzęsie się o własny tyłek i stara odepchnąć od siebie trudne sprawy...

Jakby to bylo takie proste, koty już byłyby u Mariji...

Przepraszam, że tak pesymistycznie, ale prawa mamy może i niezle, natomiast jego egzekwowanie - wszyscy wiemy.
Najprostszy przykład to sprzątanie psich kup i prowadzanie psów w kagańcach i na smyczy - tylko wyjątki przestrzegają tych przepisów..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 15:41 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Ale policja nie może nie zareagować...
A psie kupy nie maja tu nic do rzeczy :ryk:

martaW

 
Posty: 341
Od: Nie lut 13, 2011 23:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 16:36 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Może, może- sama poczytaj:
karolina w-n pisze:przeczytajcie to: http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,9035 ... canie.html

najlepszy jest ten kawałek: Funkcjonariusze przyjechali na miejsce, ale od interwencji odstąpili, bo gospodarze tłumaczyli, że dwa psy się pogryzły, więc trzeba je było siekierą postraszyć 8O
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 16:39 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

marija pisze:Może, może- sama poczytaj:
karolina w-n pisze:przeczytajcie to: http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,9035 ... canie.html

najlepszy jest ten kawałek: Funkcjonariusze przyjechali na miejsce, ale od interwencji odstąpili, bo gospodarze tłumaczyli, że dwa psy się pogryzły, więc trzeba je było siekierą postraszyć 8O

I została za to na nich złożona skarga, za niedopełnienie czynności służbowych.
Znam osobiście przypadek, gdzie po zwierze osoba przyjechała z policją. Po prostu poszła na policję, wytłumaczyła sytuację i policja nie odmówiła jej pomocy.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 16:42 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

A zmieniła ta skarga jakoś położenie psa :?:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 16:45 Re: Babcia Gienia(*),Koty i Upiorna Karmicielka-idę na wojnę!!!

Oczywiście,że znam przypadek ,ale jakbyś poszła na policję to nie mogą odmówić interwencji!!! Więc po prostu bierzesz pod pachę policjanta i z nim maszerujesz ,koty zabierasz i po krzyku... Więc nie rozumiem gdzie widzisz problem ,nawet nie spróbowałaś ... czemu?

martaW

 
Posty: 341
Od: Nie lut 13, 2011 23:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 53 gości