Koty w stodole - ok.Pszczyny, whiskasowy Szaruś szuka domu!!

No zobaczymy... Kroplówki odstawione, za dwa, trzy dni będzie wiadomo...
Bardzo się boję.

Cookie1706 dziękuję za przelew

))!!!

nie ma za co :1luvu:

3mam

bardzo bardzo mocno :!:

A teraz tak już nie wątkowo,

czy Twój osobisty kot to syberyjczyk :?:

Pytam, bo ta kotka którą dokarmiałam pod blokiem a która obecnie przebywa u mnie w domu to syberyjczyk :mrgreen:

tyle, że w którymś tam momencie została pomieszana z (równie pięknym) dachowcem :kotek:

byłam na Twoim blogu :oops:

Cookie1706 pisze:A teraz tak już nie wątkowo,

czy Twój osobisty kot to syberyjczyk

Pytam, bo ta kotka którą dokarmiałam pod blokiem a która obecnie przebywa u mnie w domu to syberyjczyk tyle, że w którymś tam momencie została pomieszana z (równie pięknym) dachowcem

Oba moje osobiste koty to syberyjskie...

.
A Twojej kotce coś czytałam...

, zapamiętałam, że syberyjska jest

.

Cookie1706 pisze:byłam na Twoim blogu

A to dlaczego komentarza nie zostawiłaś?...

Szybciutko naprawiam swój błąd :roll:

Już jestem zalogowana na Twoim blogu :king:

Ta piękna bura kotka z fioletową obrożą to moja fotka :mrgreen:

Fakt! Jest przecudna

)!
Dziękujemy

a jak Szaruś :?:

wiesz coś

Pojechał z Budryskiem. Wrócą jutro, to będę dzwoniła.
Nie dostaje już kroplówki. Tylko sam antybiotyk...

.

A dlaczego Ty jeszcze nie śpisz :?:

To super z tą kroplówką,
cieszę się bardzo, że tak to wszystko sprawnie idzie :mrgreen:

No zobaczymy, jak poziom bilirubiny po odstawieniu płukania...
Oby się nie podnosił...!.

A mi coś wlazło w plecy i temperaturę mam i czuję się bleeee...

.

Idę spać.

RudyiSrebrnyKot pisze:No zobaczymy, jak poziom bilirubiny po odstawieniu płukania...
Oby się nie podnosił...!.

A mi coś wlazło w plecy i temperaturę mam i czuję się bleeee... .

Idę spać.

Zdrowia zyczemy

uuuu...

no to kuruj się moja droga,

najlepiej grzańcem :piwa:

wzięłam dziś gripex... niestety domowe sposoby zawiodły...

Koty w stodole - ok.Pszczyny, whiskasowy Szaruś szuka domu!!

Kto przegląda forum