^JoKot^ cz.3- PROSIMY o 1% (s.1) oraz DT dla 8 kotów s.77!!!

**Adopcje: 9 >>**

ASK@ pisze:
Kaprys2004 pisze:Przesłałam pani Kasi. I link do ogłoszenia i link do wątku.

Pola jest prześliczna
Kocham koty w miskach, dziurach, umywalkach, pudełkach..

Pola odkryła dziś pralkę

kaprys2004 Pani po dostaniu umowy i ankiety z pomocniczymi pytaniami nie odezwała się.Widac Pola była za stara :mrgreen:

Alix, i jak Faberek?

Piotrze, i jak dziś?

piotr568 pisze:Alix, i jak Faberek?

Leży na łóżku :twisted:

. Calkiem dobrze, jadł, pił, chyba był w kuwecie. W zamknięciu płacze, więc chyba z izolatką damy spokój :roll:

- ja i sąsiedzi chcemy spać. Uszy First Episode za nami, ja i kto żyjemy. Będą opisy na wątku, jak się ogarnę :oops:

Dzięki za dostawę :wink:

jopop pisze:Piotrze, i jak dziś?

Domyślając się o co chodzi informuję że dziś jest jutro rano :twisted:

i wszystko jasne

A żaby zeżarły bociana :ryk:

Żaba to walczy o życie i aktualnie na pewno żadnemu bocianowi nie zagraża - wide wątek moich tymczasów...

jopop pisze:Żaba to walczy o życie i aktualnie na pewno żadnemu bocianowi nie zagraża - wide wątek moich tymczasów...

przepraszam, to był cytat z "Giuseppe w Warszawie, tak mi skojarzyło :oops:

Wczorajsze jutro rano czyli dziś zakończyło się kompletną porażką. Byliśmy z malgosiab na Wileńskiej, gdzie maja rezydować dwa duże i cztery malutkie. Pokazała się zaledwie jedna sztuka, z wyglądu dorosła, która w głębokim poważaniu miała klatkę i pachnące frykasy. To co było przed klatką, owszem, poskubała, ale już na pół ucha nie zagłębiła się w druciane czeluści. Zebraliśmy się w momencie gdy przyszły dwa psy, wyprowadzone przez dzieci, które to psy koniecznie chciały pożreć kocie żarcie. Choć były wyprowadzone z domu, to wyglądały tak że też przydałaby się im kuracja w lecznicy. Najpierw dermatologiczna

Psów w tamtej okolicy jest sporo, ale też często szczęścia nie mają. Niedawno usłyszałam na ulicy skowyt potrąconego psa. W szoku usiłował uciekać, po kilku minutach już nie żył - do weta dowiozłam trupa. :cry:

Piesek był wyprowadzony przez kilkulatka na ulicę, bez smyczy. A mamuńcia, której sąsiedzi powiedzieli, że ktoś jedzie z potrąconym psem do weta, była uprzejma mi powiedzieć, że nie może ze mną pojechać bo czeka na dostawę pralki. :twisted:

**Adopcje: 9 >>**

nic dodac nic ująć :cry:

A żeby babie calgon nawet nie działał.. Świnia jedna.

A@ka - przykro mi

**Adopcje: 9 >>**

A nie ma co sie przykrzyć Kasiu. O Polę jest troche telefonów,ale większości się wydaje,ze to adopcja będzie łatwa i przyjemna.A puszystości będa ich za friko. Wczoraj wysłuchałam pogadanki,ze nie mam wstydu bo nie będąc instytucją,azylem,schronem,fundacją zycze sobie podpisania umowy i jeszcze chce gadac z córką dla której Pola miała być sprezentowana. No fakt, nie mam wsytu :mrgreen:

ASK@ pisze:A nie ma co sie przykrzyć Kasiu. O Polę jest troche telefonów,ale większości się wydaje,ze to adopcja będzie łatwa i przyjemna.A puszystości będa ich za friko. Wczoraj wysłuchałam pogadanki,ze nie mam wstydu bo nie będąc instytucją,azylem,schronem,fundacją zycze sobie podpisania umowy i jeszcze chce gadac z córką dla której Pola miała być sprezentowana. No fakt, nie mam wsytu

Za grosz! I z oczu Ci źle patrzy :wink:

^JoKot^ cz.3- PROSIMY o 1% (s.1) oraz DT dla 8 kotów s.77!!!

Kto przegląda forum