Kocia Chatka

MIKUŚ pisze:Moja Dama w pełnej krasie

Sofiśka piękna ,ale lepiej porób fotki swoim tymczasom bo zostaniesz z nimi for ever :mrgreen:

Dziekuję Ewa.To działamy dalej

Dzień dobry. Chciałam poinformować, że postanowiłam na jakiś czas wycofać się z dyżurowania w kociarni. Decyzję tą podjęłam po dzisiejszej wizycie u weta . Tuńcia ma tak niedobre wyniki krwi, że lekarka podejrzewa FIV. Jesteśmy teraz w trakcie leczenia kalcywirozy. Podajemy antybiotyk oraz leki na wzmocnienie odporności. Po kontrolnych badaniach (za kilkanaście dni) - jeśli stan małej na to pozwoli - szczepienia. Przez ten czas muszę uważać na małą, a jest ona dla mnie zbyt ważna, żebym ryzykowała wizyty w kociarni.

Agnieszka Zawada pisze:Dzień dobry. Chciałam poinformować, że postanowiłam na jakiś czas wycofać się z dyżurowania w kociarni. Decyzję tą podjęłam po dzisiejszej wizycie u weta . Tuńcia ma tak niedobre wyniki krwi, że lekarka podejrzewa FIV. Jesteśmy teraz w trakcie leczenia kalcywirozy. Podajemy antybiotyk oraz leki na wzmocnienie odporności. Po kontrolnych badaniach (za kilkanaście dni) - jeśli stan małej na to pozwoli - szczepienia. Przez ten czas muszę uważać na małą, a jest ona dla mnie zbyt ważna, żebym ryzykowała wizyty w kociarni.

O rany - znów złe wieści

a to ta lekarka z Kaliskiej?

Agnieszka Zawada pisze:Dzień dobry. Chciałam poinformować, że postanowiłam na jakiś czas wycofać się z dyżurowania w kociarni. Decyzję tą podjęłam po dzisiejszej wizycie u weta . Tuńcia ma tak niedobre wyniki krwi, że lekarka podejrzewa FIV. Jesteśmy teraz w trakcie leczenia kalcywirozy. Podajemy antybiotyk oraz leki na wzmocnienie odporności. Po kontrolnych badaniach (za kilkanaście dni) - jeśli stan małej na to pozwoli - szczepienia. Przez ten czas muszę uważać na małą, a jest ona dla mnie zbyt ważna, żebym ryzykowała wizyty w kociarni.

nie dobrze

za zdrowie Tuni, oby wszystko "rozeszło się po kościach".
Życzymy zdrowia i dobrych wyników badań.

Agnieszka Zawada pisze:Dzień dobry. Chciałam poinformować, że postanowiłam na jakiś czas wycofać się z dyżurowania w kociarni. Decyzję tą podjęłam po dzisiejszej wizycie u weta . Tuńcia ma tak niedobre wyniki krwi, że lekarka podejrzewa FIV. Jesteśmy teraz w trakcie leczenia kalcywirozy. Podajemy antybiotyk oraz leki na wzmocnienie odporności. Po kontrolnych badaniach (za kilkanaście dni) - jeśli stan małej na to pozwoli - szczepienia. Przez ten czas muszę uważać na małą, a jest ona dla mnie zbyt ważna, żebym ryzykowała wizyty w kociarni.

na FIV mozesz zrobic test z krwi on jest chyba również podwójny na białaczkę.
Głaski dla Tuńki

Bardzo dziękuję Wam za życzliwość.

Agnieszka Zawada pisze:Bardzo dziękuję Wam za życzliwość.

Agnieszko, wszystkiego najlepszego dla Twojej Kici - oby szybko odzyskała zdrowie :kotek:

Filomen pisze:w sprawie Tani
rozmawiałam z dr Ptak - jeżeli kot jest bezobjawowy, (trzeba jednak uznać, że zmiany w krwi są objawem) kupujemy jedną fiolkę i podajemy 0,5 -1 jednostki na kg ciała w 0,2,9 dniu.
jeśli kot ma objawy (krew - płytki, morfologia) to podajemy 3 serie (3 filoki )
I seria - 5 dni codziennie iniekcja
II seria - 5 dni codziennie licząc od 14 dnia kuracji
III seria - 5 dni codzienni licząc od 60 dnia kuracji.

podsumowując - decyzja o kosztach i sposobie leczenia zależy od wyników morfologii i biochemii, (Basia zrób proszę w dobrym laboratorium) i wagi. Mając to wszytko podjechac do dr Ptak i ustalić kurację.
oj tania to Tania nie będzie

Nie każda Tania może być tania :ryk:

- ale ta jest bardzo fajnym kotkiem i nie wyobrażam sobie aby podjąć inną decyzja jak jej leczenie, bo alternatywa nabawiłaby chyba wszystkich kaca moralnego i skończylibyście na leżance ( co najmniej wszyscy założyciele stowarzyszenia+ forumowicze - nie wiem czy jest w okolicy tylu psychoanalityków).

Ewa , czy mogę zapytać jak poszczególne dawki leku rozłożyłyby się finansowo - o ile pamiętam , to na kociej imprezie pokaźna część środków na leczenia Tani została zebrana , ale chyba brakuje więcej niż połowa ? wydaje mi się, że na 2 serie nie starczy , a przerwa
( czas) między serią I i II jest bardzo krótka , więc pewnie trzeba by się sprężyć aby zebrać środki :?:

proszę o oświecenie , bo płynność finansową odzyskam dopiero za 11 dni :evil:

co mnie wścieka :twisted:

mar_tika pisze:
MIKUŚ pisze:Moja Dama w pełnej krasie

Sofiśka piękna ,ale lepiej porób fotki swoim tymczasom bo zostaniesz z nimi for ever
Dziekuję Ewa.To działamy dalej

Sofi jest śliczna :kotek:

od razu widać że to szczęśliwy kotek

Zapraszam na nowy bazarek
viewtopic.php?f=20&t=114646

gosiakot pisze:
Filomen pisze:w sprawie Tani
rozmawiałam z dr Ptak - jeżeli kot jest bezobjawowy, (trzeba jednak uznać, że zmiany w krwi są objawem) kupujemy jedną fiolkę i podajemy 0,5 -1 jednostki na kg ciała w 0,2,9 dniu.
jeśli kot ma objawy (krew - płytki, morfologia) to podajemy 3 serie (3 filoki )
I seria - 5 dni codziennie iniekcja
II seria - 5 dni codziennie licząc od 14 dnia kuracji
III seria - 5 dni codzienni licząc od 60 dnia kuracji.

podsumowując - decyzja o kosztach i sposobie leczenia zależy od wyników morfologii i biochemii, (Basia zrób proszę w dobrym laboratorium) i wagi. Mając to wszytko podjechac do dr Ptak i ustalić kurację.
oj tania to Tania nie będzie

Nie każda Tania może być tania - ale ta jest bardzo fajnym kotkiem i nie wyobrażam sobie aby podjąć inną decyzja jak jej leczenie, bo alternatywa nabawiłaby chyba wszystkich kaca moralnego i skończylibyście na leżance ( co najmniej wszyscy założyciele stowarzyszenia+ forumowicze - nie wiem czy jest w okolicy tylu psychoanalityków).

Ewa , czy mogę zapytać jak poszczególne dawki leku rozłożyłyby się finansowo - o ile pamiętam , to na kociej imprezie pokaźna część środków na leczenia Tani została zebrana , ale chyba brakuje więcej niż połowa ? wydaje mi się, że na 2 serie nie starczy , a przerwa
( czas) między serią I i II jest bardzo krótka , więc pewnie trzeba by się sprężyć aby zebrać środki proszę o oświecenie , bo płynność finansową odzyskam dopiero za 11 dni co mnie wścieka

Koszt leczenia Tani zamnknie się w kwocie ok 1000 złotych.takie były koszty leczenia Adelki jakieś 2 lata temu.
Rozmawialam z teresą na imprezie zebraliście ok 400- 460 zł.KOmbinujemy i jakos damy radę :ok:

Dokładnie na imprezie zebraliśmy 424zł 78gr +10 zł chyba Karolina dała Basi i to 10zł jest na kociarni u mnie pozostała kwota.
Czyli łącznie 434zł 78gr

Pozdrowienia od Burania - Frania :mrgreen:

Franio szaleje, apetyt ma taki ,że hej, prawie nie wychodzi z miski :mrgreen:

Tzw czynności fizjologiczne wzorcowe :mrgreen:

hopsa wieczornie

Kocia Chatka

Kto przegląda forum