Kciuki ogromne

Moderator: Estraven

Bast pisze:Ja na razie się denerwuję - zawsze tak jest?


galos3max pisze:to znaczy, ze nie tylko ja mam ściśnięty żołądek z nerwówtak samo jak Bast potwornie się boję, ale kurczowo trzymam sie myśli, ŻE MUSI BYĆ WSZYSTKO OK.
i w zasadzie to już nie mogę się doczekać.
.
Stasheck pisze:Ja się tak cieszę na myśl o Brunku mogącym przytulić się do innych kotów, że aż się boję coś napisać, żeby nie zapeszyć.
mam nadzieję, że nie zapeszyłem tym wyznaniem...

Sylwka pisze:Rany widzę, że wy to tak na serio. Trzymam kciuki na maksa.
Użytkownicy przeglądający ten dział: bpolinski33, Google [Bot], puszatek i 101 gości