Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 01, 2010 12:41 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

justyna8585
Nie ciekawie :?
przykro mi z powodu czarnego kotka ale jak był w takim złym stanie, że
w przeciągu kilku dni zmarł na "robaki" to odrobaczenie prawdopodobnie też
by go zabiło :( Ten błąd już raz kiedyś popełniłam;( przed odrobaczniem
trzeba kociaki zawsze maksymalnie wzmocnić kilka dni, kroplówki, glukoza, witaminy.
I badania, bez badań ani rusz w takich przypadkach;(
On mógł umrzeć na coś innego ;( Włacznie z FIP;(
Przykro mi;(


Marcelibu daj mi kontakt do tych lekarzy, jak następnym razem Panie R. będa mieć kotkę
z jałowym mlekiem to im to na przysłowiowy pysk rzucimy! '
Tak wlaśnie wykańczają zwierzęta :evil: Przez pseudowiedze!

I wy z taką wiedzą chcecie udowadniać IKA6 brak doświadczenia :lol:

Z całym szacunkiem dalej jestem na NIE!
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 12:47 przez cangu, łącznie edytowano 1 raz

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 12:46 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:Dokładnie MariaD, to są chwile.

mirka_t pisze: Ja nie znam a wiem, że według wiedzy medycznej mleko kotki nie może być pozbawione składników odżywczych a to miała na myśli IKA 6 pisząc, że jest jałowe i jak woda


Więc tak, by nie pisać bzdur zadzwoniłam do Pań R. po rade. Więc mylisz się MIRKA i to bardzo bo kotka może mieć jałowe
mleko.
Jest ono wodniste, pozbawione "siary"

Według doświadczeń Pań R. zdarza się to wtedy gdy kotka, była chora, powypadkowa
lub przedwcześnie urodziła. Po podaniu antykoncepcji karmiącej wychodzącej kotce może być to samo,
ja miałam przypadek, że mleko całkiem zanikło;(

Panie R. nie ważą kotów codziennie, tylko w momentach gdy mają do tego podstawy. Jak kotki jedzą za dużo,
są marudne i nerwowe, lub nie rosną.

I widzisz, będziesz mieć kociaki z brakiem mleka i je zagłodzisz bo coś wiesz i przeczytałaś :evil:
lub pójdziesz do weta i stwierdzi wade genetyczną lub jakąś inną chorobe i każe je uśpić.

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Oczywiście, że kotka może stracić pokarm, ale jeśli ma mleko to nie może być ono jak woda. Mam niewielkie doświadczenie z kociętami, ale na każdy spadek wagi kociaka reaguję przede wszystkim dokarmiając go.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 01, 2010 12:49 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:
mirka_t pisze: Ja nie znam a wiem, że według wiedzy medycznej mleko kotki nie może być pozbawione składników odżywczych a to miała na myśli IKA 6 pisząc, że jest jałowe i jak woda


Więc tak, by nie pisać bzdur zadzwoniłam do Pań R. po rade. Więc mylisz się MIRKA i to bardzo bo kotka może mieć jałowe
mleko.
Jest ono wodniste, pozbawione "siary"

:ryk:

Panie R. mają laboratorium do badania kociego mleka?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto cze 01, 2010 12:51 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

mirka_t pisze:
cangu pisze:Dokładnie MariaD, to są chwile.

mirka_t pisze: Ja nie znam a wiem, że według wiedzy medycznej mleko kotki nie może być pozbawione składników odżywczych a to miała na myśli IKA 6 pisząc, że jest jałowe i jak woda


Więc tak, by nie pisać bzdur zadzwoniłam do Pań R. po rade. Więc mylisz się MIRKA i to bardzo bo kotka może mieć jałowe
mleko.
Jest ono wodniste, pozbawione "siary"

Według doświadczeń Pań R. zdarza się to wtedy gdy kotka, była chora, powypadkowa
lub przedwcześnie urodziła. Po podaniu antykoncepcji karmiącej wychodzącej kotce może być to samo,
ja miałam przypadek, że mleko całkiem zanikło;(

Panie R. nie ważą kotów codziennie, tylko w momentach gdy mają do tego podstawy. Jak kotki jedzą za dużo,
są marudne i nerwowe, lub nie rosną.

I widzisz, będziesz mieć kociaki z brakiem mleka i je zagłodzisz bo coś wiesz i przeczytałaś :evil:
lub pójdziesz do weta i stwierdzi wade genetyczną lub jakąś inną chorobe i każe je uśpić.

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Oczywiście, że kotka może stracić pokarm, ale jeśli ma mleko to nie może być ono jak woda. Mam niewielkie doświadczenie z kociętami, ale na każdy spadek wagi kociaka reaguję przede wszystkim dokarmiając go.

No i gadał dziad do obrazu! sama piszesz, że przeczytałaś o tym, a ja ci pisze, że znajome miały takie
przypadki. Czy myślisz, że kłamałybyśmy w takich przypadkach dla IKA6?

Następnym razem damy to mleko do przebadania, mam nadzieję, że wątek
będzie jeszcze istniał i ja nie będe mieć bana;) bo niebezpieczną "wiedzę" tu rozpowszechniacie
Aż strach się bać!

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 12:52 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:justyna8585
Nie ciekawie :?
przykro mi z powodu czarnego kotka ale jak był w takim złym stanie, że
w przeciągu kilku dni zmarł na "robaki" to odrobaczenie prawdopodobnie też
by go zabiło :( Ten błąd już raz kiedyś popełniłam;( przed odrobaczniem
trzeba kociaki zawsze maksymalnie wzmocnić kilka dni, kroplówki, glukoza, witaminy.
I badania, bez badań ani rusz w takich przypadkach;(
On mógł umrzeć na coś innego ;( Włacznie z FIP;(
Przykro mi;(


Marcelibu daj mi kontakt do tych lekarzy, jak następnym razem Panie R. będa mieć kotkę
z jałowym mlekiem to im to na przysłowiowy pysk rzucimy! '
Tak wlaśnie wykańczają zwierzęta :evil: Przez pseudowiedze!

I wy z taką wiedzą chcecie udowadniać IKA6 brak doświadczenia :lol:

Z całym szacunkiem dalej jestem na NIE!


co oznacza zmarł na robaki? 8O

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Wto cze 01, 2010 12:52 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

a co jest "jałowe" mleko? Wydawało mi się, że mleko prosto z sutka jest jałowe a jak nie jest to jest źle.

edit: doczytałam.
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 12:56 przez Liwia, łącznie edytowano 1 raz
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15693
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto cze 01, 2010 12:55 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:Marcelibu daj mi kontakt do tych lekarzy, jak następnym razem Panie R. będa mieć kotkę
z jałowym mlekiem to im to na przysłowiowy pysk rzucimy! '
Tak wlaśnie wykańczają zwierzęta :evil: Przez pseudowiedze!

I wy z taką wiedzą chcecie udowadniać IKA6 brak doświadczenia :lol:

Z całym szacunkiem dalej jestem na NIE!

Ci niedouczeni weterynarze są na forum 8)
To Formica i Kefawet.
I pewnie nawet czytają te wszystkie brednie.

A Paniom R. zdecydowanie należałby się oddzielny wątek :evil:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto cze 01, 2010 12:58 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

pixie65 pisze:
cangu pisze:
mirka_t pisze: Ja nie znam a wiem, że według wiedzy medycznej mleko kotki nie może być pozbawione składników odżywczych a to miała na myśli IKA 6 pisząc, że jest jałowe i jak woda


Więc tak, by nie pisać bzdur zadzwoniłam do Pań R. po rade. Więc mylisz się MIRKA i to bardzo bo kotka może mieć jałowe
mleko.
Jest ono wodniste, pozbawione "siary"

:ryk:

Panie R. mają laboratorium do badania kociego mleka?

Och pixie wiesz, że znowu się skompromitujesz jak Ci udowodnie, że jest jak mówie:-)
Raz ci nie wystarczył? :lol:

Panie R. potrafią nawet "wydoić" kotke;)
Bo było kilka wyrodnych matek, które nie chciały karmić:(
i wiedzą jaki kolor i jaką konsystencję ma mleko kocie. I co daje zabarwienie mleka
kociego na lekki żółtawy kolor i co oznacza brak tego zabarwienia:)

Liwia, jałowe potocznie oznacza pozbawione podstawowowych składników odżyczych;)
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 13:01 przez cangu, łącznie edytowano 1 raz

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 12:59 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Nie czuję się skompromitowana, a Ty :?: :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto cze 01, 2010 13:01 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

gratuluję umiejętności rozpoznania jakości mleka po kolorze i konsystencji, jak się to ma do jałowości? też po kolorze? :ryk:

pytam dalej co znaczy "zmarł na robaki"?

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Wto cze 01, 2010 13:03 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

pixie65 pisze:Nie czuję się skompromitowana, a Ty :?: :mrgreen:

Bo żeby czuć się skompromitowanym trzeba mieć honor i dume.
Ja po takiej wpadce to bym się pod beton zakopała :lol:

Wróce pixi z wynikami badań "jałowego" mleka:-) obiecuje:-)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 13:05 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:
pixie65 pisze:Nie czuję się skompromitowana, a Ty :?: :mrgreen:

Bo żeby czuć się skompromitowanym trzeba mieć honor i dume.
Ja po takiej wpadce to bym się pod beton zakopała :lol:

Wróce pixi z wynikami badań "jałowego" mleka:-) obiecuje:-)

Czekam z niecierpliwością.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto cze 01, 2010 13:05 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

PearlRain pisze:gratuluję umiejętności rozpoznania jakości mleka po kolorze i konsystencji, jak się to ma do jałowości? też po kolorze? :ryk:

pytam dalej co znaczy "zmarł na robaki"?

już tłumacze:-) oznacza, że robaki dokonały zbyt wielkiego spustoszenia w organiźmie.
O negatywnych skutkach robaczycy można przeczytać w internecie.

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 13:07 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:
pixie65 pisze:Nie czuję się skompromitowana, a Ty :?: :mrgreen:

Bo żeby czuć się skompromitowanym trzeba mieć honor i dume.
Ja po takiej wpadce to bym się pod beton zakopała :lol:

Wróce pixi z wynikami badań "jałowego" mleka:-) obiecuje:-)


Nie wracaj z "swoimi" wynikami. Załóż sobie wątek albo pisz w swoim. Nas interesują wyniki kotki przebywającej w DT u IKA6 oraz to, co się dzieje z pozostałymi zwierzakami pod opieką IKA6.

Cangu - przestań robić awanturę :!:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto cze 01, 2010 13:12 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

zmarł na robaki to znaczy, że zmarł z powodu silnego zarobaczenia, tak? Nie wiem dokłądnie przyczyn, dlaczego jak zwierzak jest bardzo zarobaczony to może odejść :oops: Ale miałam sytuację z dorosłym tymczasem, który notorycznie miewał gorączki po 42', badania dobre,i kręciliśmy się w kółko, aż w końcu wyszło, ze trzeba go czymś innym odrobaczyć, bo miał dużo jakiś pasożytów, których cykl życiowy zaliczał płuca... dokładnie nie pamiętam, i mogę się mylić nieco w wyjaśnieniach :oops: Ale skoro to potrafi nawet dorosłego kota doprowadzić do skrajnych stanów, to uwierzę, że bez szybkiej reakcji może zabić maluszka.

Jak można rozpoznać "na oko" konsystencję i zawartość skłądników odżywczych w mleku? 8O że ktoś mleko od śmietany "na oko rozróżni" to uwierzę, ale w to już nie :lol:

Mi też niektóre karmicielki opowiadają ciekawe historie, dlaczego kotki chorują np. na koci katar( komary rozoszą :twisted: , to nie wina opiekunek), ale w każde słowo im nie wierzę 8)

A tak poważnie... to wątek o pytaniach do IKI 6, i chyba temat nieco odjechał
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 836 gości