Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 09, 2010 12:22 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

super :dance2:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie maja 09, 2010 12:24 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

super :ok: :piwa:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie maja 09, 2010 16:12 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

doczekał się :ryk:
gratulacje!

zgnoczek

 
Posty: 20
Od: Śro cze 24, 2009 14:25

Post » Nie maja 09, 2010 19:40 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

Bardzo fajnie :!: :ok:
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Nie maja 09, 2010 20:03 Re: Pod Jednym Dachem - MAMY WPIS DO KRS!!! :)))

ryśka pisze:Irek ma dom!!! :D :D :D Warto było tyle czekać - mam takie wewnętrzne przekonanie, że to właśnie Ci WŁAŚCIWI LUDZIE dla Irka. Irek ciutkę dziczył podczas ich wizyty - zaszył się w kartonie i nie chciał wychodzić, ale myślę, że już za kilka dni będzie czuł się u siebie - mam taką wielką nadzieję. Do koszyczka pozwolił się włożyć bez protestów.
Mój maluszek piwniczny :1luvu:
Chiara, bardzo Ci dziękuję za opiekę nad nim! 8) :D

super:))
:piwa:

Rooda

 
Posty: 15854
Od: Pon sie 25, 2008 20:36

Post » Pon maja 10, 2010 10:35 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

ryśko mam do Ciebie pytanie, czy mogę dać ogłoszenia (skopiowane ze strony http://zwierzakiwkrakowie.blox.pl/html/ ... 169.html?1 ) dotyczące kotów które są u Ciebie tak jak daję ogłoszenia do adopcji kotów krakowskich?? Wiem że to by były krótkie opisy tych kotów ale lepsze to niż nic. Oczywiście dopiszę to że są wykastrowane, zaszczepione i odrobaczone.
Pytanie odnośnie kotów: Vegas, Mamele i Spox, bo ich znalazłam na tamtej stronie.

Ziółko

 
Posty: 3959
Od: Nie lis 30, 2008 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 10, 2010 18:29 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

Gratuluje i pozdrawiam z bardzo daleka :P
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 10, 2010 20:33 Re: Pod Jednym Dachem - MAMY WPIS DO KRS!!! :)))

ryśka pisze:Irek ma dom!!! :D :D :D Warto było tyle czekać - mam takie wewnętrzne przekonanie, że to właśnie Ci WŁAŚCIWI LUDZIE dla Irka. Irek ciutkę dziczył podczas ich wizyty - zaszył się w kartonie i nie chciał wychodzić, ale myślę, że już za kilka dni będzie czuł się u siebie - mam taką wielką nadzieję. Do koszyczka pozwolił się włożyć bez protestów.
Mój maluszek piwniczny :1luvu:
Chiara, bardzo Ci dziękuję za opiekę nad nim! 8) :D

Genialnie! :mrgreen:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 12, 2010 17:13 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

Znowu to samo ;) Dopiero teraz zauważyłam, że przez roztargnienie nie wylogowałam się z konta Luelki. Chwilowo opiekuję się jej kotami i komputerem, nieszczęście nieuniknione ;).

Na szczęście zdrowie dopisuje wszystkim zainteresowanym. Szansa ma humory, Chase i Willi są wariatami, Walunia na szczęście oszczędza moje nerwy.
Panna Szansa w ramach szykan nasikała mi na notatki z chemii, a później do miseczki z jabłkami. Podejrzewam, że tym razem to stres, może Szansa właśnie tak odreagowuje zmiany. Tak czy inaczej, jeżeli spróbuje to jeszcze raz zrobić, jak Boga kocham, złapię ten jej mocz do badania.

Snake, Tofiś, Loa i Ola są samotne, bo nie mam czasu, żeby spędzać z nimi więcej niż te kilka minut na karmienie i sprzątanie kuwet. Czuję się z tym okropnie, bo każdy z tych kotów ma bardzo dużą, poważną i nagłą potrzebę człowieka. Szczególnie Tofik. Ola jest obraża już od paru dni, ale z jej charakterem nietrudno o wywołanie podobnego stanu.

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 15, 2010 17:29 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

Kichocia: Obrazek :wink:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 15, 2010 17:39 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

Toż to tygrys, a nie malutka, chudziutka Kichocia, którą oddawałam Ci tymczasowo :twisted: coś ściemniasz z tą adopcją - musiałaś podmienić koty :wink: :D :D

Irek aklimatyzuje się bardzo powoli, ale każdego dnia robi malutki kroczek naprzód. Jego opiekunowie są cierpliwi :1luvu: i jesteśmy cały czas w kontakcie. W każdym razie Irek w nocy śpi już w łóżku :D 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob maja 15, 2010 17:59 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

ryśka pisze:Toż to tygrys, a nie malutka, chudziutka Kichocia, którą oddawałam Ci tymczasowo :twisted: coś ściemniasz z tą adopcją - musiałaś podmienić koty :wink: :D :D


Kichocia jest na razie naszym największym kotem; czy ona kiedyś była malutka :?: :twisted: :lol: Ale tytułu najgrubszej jeszcze nie udało jej się zdobyć. :rudolf: :flowerkitty: :mrgreen:


Wszystkie trzy nasze futra uwielbiają przesiadywać na balkonie, przy czym Kichocia okazała się najodważniejsza i pierwsza zaczęła tam wychodzić! Strasznie się cieszymy, że mogliśmy im to umożliwić. Kiedy trzeba w końcu zamknąć balkon, trudno je zagonić do domu. :lol: 8)
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 16, 2010 22:08 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

Ech, u nas balkon zamknięty, bo leje od rana do wieczora i bardzo zimno - 6 stopni :( a koty takie, że chwila-moment i już by były przeziębione - zwłaszcza o zdrowie Fila musimy dbać i nie narażać go na przeziębienie.


A Kichocia... Taką ją przecież znalazłam:
http://img685.imageshack.us/img685/8058/kichotka02m.jpg

Obrazek
Aż trudno uwierzyć, że ta kotka, która u Ciebie wygląda jak Kocia Królowa, to ona, prawda?
Przy okazji znalazłam zdjęcia całej rodzinki Mamelowej, Lotka :( Tak mi żal, że go nie ma...
Ostatnio edytowano Pon maja 17, 2010 5:46 przez Kaska, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże zdjęcie zamieniono na link
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon maja 17, 2010 6:41 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

no patrz, u nas też leje :(


Cieszę się z domku Ircia :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon maja 17, 2010 8:44 Re: Pod Jednym Dachem MAMY WPIS DO KRS:) a IREK MA DOM!!!:)

ryśka pisze:Ech, u nas balkon zamknięty, bo leje od rana do wieczora i bardzo zimno - 6 stopni :( a koty takie, że chwila-moment i już by były przeziębione - zwłaszcza o zdrowie Fila musimy dbać i nie narażać go na przeziębienie.


U nas niestety to samo w ostatnich dniach. I to ma być maj? :?
Zuzia szczególnie lubi, jak fotel na balkonie jest rozłożony - po prostu kocha ten gruby materacyk. Malwina wspina się na balustrady i tam przesiaduje obserwując życie w dole (ale jest strasznie w tym niezdarna, strach pomyśleć, co by było bez siatki... A przecież tyle ludzi o to nie dba. :( ). A Kichocia skromniutko przysiada na podłodze przy balustradzie i też sobie wygląda - ją najtrudniej przekonać, że pora do domu. Każda ma swój styl, ale widać, że wszystkie dobrze się tam bawią. Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, że mają te dodatkowe (jakże ciekawe) kilka metrów dla siebie.
Malwina obgryza mi róże (kocia trawka jej widać nie starcza), Kichocia uwielbia wodę z konewek (tam jest oczywiście tylko czysta).


ryśka pisze: Kichocia... Taką ją przecież znalazłam:
http://img685.imageshack.us/img685/8058/kichotka02m.jpg

Obrazek
Aż trudno uwierzyć, że ta kotka, która u Ciebie wygląda jak Kocia Królowa, to ona, prawda?
Przy okazji znalazłam zdjęcia całej rodzinki Mamelowej, Lotka :( Tak mi żal, że go nie ma...


Pamiętam te zdjęcia Kichoci. Szczerze mówiąc, nadal wręcz nie mogę na nie patrzeć. :cry: To po prostu boli.
To cud, że tak to się skończyło. Musicie ją kiedyś odwiedzić. jest takim miłym kotkiem. Bez Was, nie miałaby żadnych szans - ani ona, ani cała rodzinka Mamelków. Mi też strasznie żal Lotka.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 286 gości