MALWINKA Z RTOZ OD JOLUKA dt! już w swoim domku w Krakowie:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 20, 2010 8:25 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

joluka pisze:no niestety - jakaś taka kuleczkowata się robi... :( :oops: - ale już bardzo pilnuję dawki karmy i tylko kastratową dostaje...... :?

Jest śliczna ........kuleczka to pozytywne stwierdzenie :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 21, 2010 15:05 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

Joluka , chyba wiem jaki jest powód Twoich grymasów :? co do nowego domku . Ty po prostu nie chcesz jej oddać - znam to uczucie , a z czasem będzie jeszcze trudniej :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt maja 21, 2010 15:50 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

Asiu, Malwinka miała już sterylkę?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt maja 21, 2010 16:04 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

Malwinka była już u nas wysterylizowana , ponieważ obawialiśmy się że mogła być w ciąży kiedy do nas trafiła. :D
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt maja 21, 2010 16:19 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

A... No to wszystko jasne.
Ja myslałam, ze ona jest niesterylizowana, i pomyślalam sobie co to będzie po starylce...
Asiu, moze jakieś TotW, albo Orijen?
Te bezzbozowe są lepsze od zwyklych kastratowych dla spaślaczków...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob maja 22, 2010 15:10 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

myślałam, że te dla kastratów są mniej kaloryczne i dlatego je dostaje.... - spróbujemy dla Malwinki w takim razie Orijena i zobaczymy, czy będą efekty widoczne w talii.... :wink:

Malwinka nadal bardzo prycha i parska na koty w pobliżu - zaczyna to rozstrajać nerwowo Majorkę, która i tak nie za dobrze znosi zazwyczaj dołączenie tymczasa do stada - a nie da się ukryć, że po raz pierwszy tymczas taki kocio-niekontaktowy.... :(

od dwóch dni Majorka wyżywa się niestety na Murku.... - tłucze go i gania, futro wyrywa mu całymi kępami - już mnie to na serio martwi, nie bardzo mamy jak podziałać Feliwayem, bo na tak dużej powierzchni to nie zadziała - chyba przerwę Majorce dietę i wejdę z karmą Calm, która została nam jeszcze po Muszelce.... :roll: - ciekawe, czy to coś pomoże... :|

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob maja 22, 2010 18:10 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

Właśnie widziałam ogłoszenie Malwinki na gumtree. Tak ładnie, ciepło o niej napisałaś :) Czytając to widać że kicia strasznie Cię w sobie rozkochała - mam nadzieję że to okaże się zaraźliwe. :ok:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pon maja 24, 2010 12:38 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

śliczna Niunia/Malwinka.. naprawdę przecudna :1luvu: , joluka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 8:13 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

Malwinka ma znowu problem z oczkiem... :( - i to jakiś nietypowy i niespodziewany. Jeszcze wczoraj wieczorem wszystko było OK, a dzisiaj rano przy zewnętrznym kąciku prawego oczka jest wielka purpurowo-czerwona gula! Jak taki gigantyczny zaogniony jęczmień..... :roll:

czy spotkaliście się już z czymś takim, żeby w jedną noc zrobiło się takie świństwo??? - postaram się wepchnąć dzisiaj wieczorem do dr Garncarza na cito, bo strasznie mnie to zmartwiło.... :cry:

malutka co prawda humoru nie straciła, apetytu też - więc nie dokucza jej to chyba tak strasznie...

tuptuś jest absolutnie bezkonkurencyjny! - wczoraj wieczorem łaziła sobie po parterze, jak siedzieliśmy wszyscy na dole, raptem zniknęła - okazało się, że wdrapała się na górę, poszła do "swojego" pokoju, zrobiła qupala w kuwetkę i w podskokach wróciła na dół... :piwa: - byłoby super, gdyby jeszcze nie parskała i nie prychała na koty, bo Majorka nadal mega poddenerwowana sytuacją i wyżywa się na biednym Murasie.... :evil:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro maja 26, 2010 8:40 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

Oj, zmarwtwiło to bardzo... Co z tym oczkiem...!!

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro maja 26, 2010 14:14 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

Joluka będzie dobrze , trzymam :ok: Niunia u Ciebie jest taka szczęśliwa a ty tak o niej ciepło piszesz . A może w końcu kociaki przywykną do siebie . Niunia pewnie potrzebuje na to więcej czasu . :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw maja 27, 2010 8:53 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

udało nam się o 21:00 dostać do dr Garncarza - jak nas zobaczył, to od razu zapytał - "a co znowu się stało".... :evil: :wink: - ten człowiek choćby z naszego powodu żywcem do nieba pójdzie... :mrgreen:

okazało się, że malutka ma pod okiem ropień - wielki, na szczęście w ciągu dnia pękł i większość ropy wypłynęła, resztę p. doktor wycisnął i oczyścił porządnie - przez trzy tygodnie mamy smarować braunolem i sprawdzać, czy się nie odnawia

podobno mogło się to zrobić od zadrapania pazurem (ale żadnego bezpośredniego starcia nie zauważyliśmy - a cały czas zwracamy na towarzystwo baczną uwagę, jak tuptulek jest poza swoim pokojem), ale także od nadziania się na coś - niestety pewnie nie ustrzeżemy jej przed różnymi jeszcze w życiu urazami, bo przecież "na czuja" idzie najpierw najczęściej główka.... :( - no i efekty jak widać....

ale nasza "świnka" (moje córki nazywają Malwinkę świnką morską - bo urodę ma identyczną :) - tak budowę, jak i rodzaj oraz kolor sierści :mrgreen: ) jest za każdym razem tak grzeczna u p. doktora, że w poczekalni wszyscy się nią zachwycają - czeka u mnie na rękach, bo w transporterku czuje się przy tylu zwierzęcych odgłosach i zapachach niezbyt pewnie, leży bardzo grzecznie, ugniata i przytula się, nie boi się kompletnie psów - chyba je nawet lubi :ok: (na szczęście do tej pory w poczekalni trafiają się nam kociolubne lub przynajmniej zrównoważone :wink: )

w poniedziałek Malwinka dostanie drugą dawkę szczepionki - i panna całkowicie gotowa do adopcji - tylko coś domku nie widać... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw maja 27, 2010 10:21 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

No to sytuacja opanowana, ufff :)
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2010 10:44 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

:1luvu: :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw maja 27, 2010 13:50 Re: NIUNIA/MALWINKA RTOZ U JOLUKA W DT!BARDZO PILNIE POMOC I DS!

zajrzałam do Malwinki :) Kciuki za zdrówko i zgodę w kocim stadzie :ok: :ok: :ok:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 86 gości