
kicia jest u ciebie bezpieczna, je , kuwetkuje
naprawde nic jej się nie stania jak będze zamknieta w pokoju
Pomysl, mogła siedziec w klatce, 90 na 60
Tez uwazam,ze musimy ją ciachnąc
za łakomy kąsek dla rozmnażaczy
no chyba ,ze max sprawdzony dom

ale pliss, nie róbmy jej poki co ogłoszen, bo zgłupieje, od durnych telefonów w tej chwili
Cynamonek odpukac w tej chwili oki, tzn grzybka jeszcze ma, ale na szczęscie je z apetytek, kupy nie są maskaryczne itd.
Muszę z nim w koncu jechac na ta gastroskopię, ale ciągle czasu brak

a poniewaz czuje się dobrze,to to odwlekam
