Kochane słoneczko.....jaka biedniusia z tą blizną ale szybciutko się zagoi na pewno. Dzielna mała moja tymczasowa także jednooka Sisi serdecznie pozdrawia Marysię
Ania mówiła, że był problem z zahamowaniem krwotoku, dlatego zaszyty oczodół jest spuchnięty, opuchlizna weszła też na nosek, ale lalka ślicznie jadła, zwłaszcza chrupki opuchlizna zejdzie i będzie Marysia znów piękna