SchronWro

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 24, 2009 10:33 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:A jakie są koszty takiego wywozu? Bo do Anglii są ogromne ale tylko ze względu na konieczność oznaczenia przeciwciał wścieklizny (to jedno badanie to koszt 400zł 8O ). Czy do Niemiec tez jest ten wymóg??

Czip, paszport, szczepienie na wściekliznę, transport, wyżywienie, opieka wet.
Badanie na przeciwciała kosztuje ok 240zł. Potrzebne wył. na wyspy i Szwecji chyba.

Gibutkowa pisze:....
Uuuu... no to widzę że ładnie tam pilnujecie :) I bardzo dobrze :)

Nie pilnujecie, jeno pilnują.
Ja tylko wożę koty.
Znaczy od stycznia 2008 zawiozłem 2 sztuki.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 10:37 Re: SchronWro

PcimOlki pisze:
Gibutkowa pisze:A jakie są koszty takiego wywozu? Bo do Anglii są ogromne ale tylko ze względu na konieczność oznaczenia przeciwciał wścieklizny (to jedno badanie to koszt 400zł 8O ). Czy do Niemiec tez jest ten wymóg??

Czip, paszport, szczepienie na wściekliznę, transport, wyżywienie, opieka wet.
Badanie na przeciwciała kosztuje ok 240zł. Potrzebne wył. na wyspy i Szwecji chyba.


Hmm... ja czytałam o koszcie 400. Rok temu było 200 z kawałkiem, teraz już chyba więcej ale to się musze dowiedzieć dokładnie bo wiadomości z netu.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 12:21 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:Fajny mąż:)
Jak tylko uda mi się ruszyć z następnymi bazarkami,to będziemy zbierać na Twój dług :?


Macie na co wydawac, ja sobie poradze :lol: do 10-tego aby...potem gładko juz...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 24, 2009 12:24 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:
PcimOlki pisze:
Gibutkowa pisze:A jakie są koszty takiego wywozu? Bo do Anglii są ogromne ale tylko ze względu na konieczność oznaczenia przeciwciał wścieklizny (to jedno badanie to koszt 400zł 8O ). Czy do Niemiec tez jest ten wymóg??

Czip, paszport, szczepienie na wściekliznę, transport, wyżywienie, opieka wet.
Badanie na przeciwciała kosztuje ok 240zł. Potrzebne wył. na wyspy i Szwecji chyba.


Hmm... ja czytałam o koszcie 400. Rok temu było 200 z kawałkiem, teraz już chyba więcej ale to się musze dowiedzieć dokładnie bo wiadomości z netu.


Nie wiem ile to kosztuje, ale Julita nic mi nie gadała,ze kase trzeba wyłozyc-Ona hurtowo nie wozi-tylko jak jest w Polsce to 2,3,4 bierze wracajac,chyba ze xle zrozumiałam...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 24, 2009 13:40 Re: SchronWro

BOZENAZWISNIEWA pisze: Nie wiem ile to kosztuje, ale Julita nic mi nie gadała,ze kase trzeba wyłozyc-Ona hurtowo nie wozi-tylko jak jest w Polsce to 2,3,4 bierze wracajac,chyba ze xle zrozumiałam...

ja też tak zrozumiałam :) i z tego co wiem, to jak będzie za miesiąc w Polsce to ma już jakieś zaklepane

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw wrz 24, 2009 13:44 Re: SchronWro

czy ma ktoś pod opieką takie tygrysie kocie dziewczę, nadajace się do domu z dziećmi?
"Witam,
poszukuję młodej kotki do domu gdzie są małe dzieci - roczne i 5-letnie. Marzeniem synka jest szara pręgowana kotka. Najchętniej przysposobiona do kuwety, łagodna, która nie zrobi dzieciom krzywdy"
pani kilka maili mi przesłała, domek wydaje się być odpowiedzialny, zainteresowanym prześlę adres mailowy na PW

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw wrz 24, 2009 13:50 Re: SchronWro

jessi74 pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze: Nie wiem ile to kosztuje, ale Julita nic mi nie gadała,ze kase trzeba wyłozyc-Ona hurtowo nie wozi-tylko jak jest w Polsce to 2,3,4 bierze wracajac,chyba ze xle zrozumiałam...

ja też tak zrozumiałam :) i z tego co wiem, to jak będzie za miesiąc w Polsce to ma już jakieś zaklepane


Moje miała 2 zaklepane w tym burasia...ale jak przekonam meza i małe beda zyły to zostana u mnie na stałe.Jesli nie jeden pojedzie do Niemiec, albo 2...ale to jeszcze czas odległy,musze je wyleczyc.Smutne co napisze,ale Diabełek ciagle zarazł, bo dziki był i nie zawsze leki miał podane, szczególnie wiem,ze w schronie dzikusek sie nie dał dotknac...u mnie tez...tylko blizny mam na rekach,biedulek malusi mój :cry:
Samantha troche ozyła, Kocica nasza upolowała w ogrodzie konika polnego i do domu przyniosła-ozywiła sie i z Milusiem go załatwiły..
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 24, 2009 13:51 Re: SchronWro

jessi74 pisze:czy ma ktoś pod opieką takie tygrysie kocie dziewczę, nadajace się do domu z dziećmi?
"Witam,
poszukuję młodej kotki do domu gdzie są małe dzieci - roczne i 5-letnie. Marzeniem synka jest szara pręgowana kotka. Najchętniej przysposobiona do kuwety, łagodna, która nie zrobi dzieciom krzywdy"
pani kilka maili mi przesłała, domek wydaje się być odpowiedzialny, zainteresowanym prześlę adres mailowy na PW


Ja mam burasie młodziutka zdrowa jeszcze, ale nie szczepiona...do adopcji kuwetkowa...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 24, 2009 13:52 Re: SchronWro

BOZENAZWISNIEWA pisze:
jessi74 pisze:czy ma ktoś pod opieką takie tygrysie kocie dziewczę, nadajace się do domu z dziećmi?
"Witam,
poszukuję młodej kotki do domu gdzie są małe dzieci - roczne i 5-letnie. Marzeniem synka jest szara pręgowana kotka. Najchętniej przysposobiona do kuwety, łagodna, która nie zrobi dzieciom krzywdy"
pani kilka maili mi przesłała, domek wydaje się być odpowiedzialny, zainteresowanym prześlę adres mailowy na PW


Ja mam burasie młodziutka zdrowa jeszcze, ale nie szczepiona...do adopcji kuwetkowa...

śliczna, miła...na tymczasie,dzisiaj odrobaczyłam...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 24, 2009 14:33 Re: SchronWro

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 14:50 Re: SchronWro

Śliczny :) On ma takie brązowawe przebłyski na sierści :) Ale jak bym go dorwała to bym mu od razu zaczęła w nosie grzebać i nie ważne że by syczał :mrgreen: :ryk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 14:53 Re: SchronWro

Mam prośbe w imieniu formicy - szefowej Fundacji Szara Przystan w Zabrzu. Potrzebuje wizyty przedadopcyjnej w rynku Wrocława u studenta(!). Może ktos pomóc :cry:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Czw wrz 24, 2009 15:10 Re: SchronWro

_leśna_ pisze:3łapek
http://img169.imageshack.us/img169/1512/0909240063.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/7376/0909240070.jpg
http://img62.imageshack.us/img62/9214/0909240072.jpg

Jest w schronisku od 12.04 trafił z interwencji no i oceniony na mniej więcej 1,5 roku 2 latka


Jak wyglada to juz najmniej wazne-mozna powiedziec ,ze jest mój...szykujcie go jakos za tydzień w weekend ,szukajcie transportu do Warszawy-Saszki...dzieki Lesnia-pomiziaj go od nas...troszke lepiej kocinki moje...Za gozine leki znowu podam...narka
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 24, 2009 15:14 Re: SchronWro

Bożenko duuuużo zdrówka dla koteczków....

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 15:21 Re: SchronWro

jessi74 pisze:czy ma ktoś pod opieką takie tygrysie kocie dziewczę, nadajace się do domu z dziećmi?
"Witam,
poszukuję młodej kotki do domu gdzie są małe dzieci - roczne i 5-letnie. Marzeniem synka jest szara pręgowana kotka. Najchętniej przysposobiona do kuwety, łagodna, która nie zrobi dzieciom krzywdy"
pani kilka maili mi przesłała, domek wydaje się być odpowiedzialny, zainteresowanym prześlę adres mailowy na PW



Zajrzyj tu na ten wąteczek. viewtopic.php?f=13&t=100314&p=4959535#p4959535

Mamy niemiłą niespodziankę, moja nieśmiała bura tymczasia (11 miesięcy) wyadoptowana w styczniu, traci domek z powodu przeprowadzki opiekunów. Nie mogą jej zabrać, bo właściciel wynajmowanego mieszkania nie zgadza się na kota.

Pusia mieszkała razem z trzyletnim chłopcem i jego mamą. Nie jest chyba typem szaleńczo otwartego kota, lubi się jednak bawić, a w dodatku u mnie w domu zawsze chciała być blisko człowieka. Myślę, że ciepło opiekunów, odpowiedzialność i miłość zdziałają cuda i ta koteczka zaprzyjaźni się z domownikami. Nie jest agresywna, co najważniejsze.

Mówiłaś o "szarej" kotce. Czy bura może też być?
Gdzie mieszkają ew. opiekunowie?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 32 gości