Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2007 8:07

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2007 8:23

Zosiu jestesmy
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon sie 20, 2007 8:43

Zosiu, ja też mam długi ogon dzisiaj... już powinnam wychodzić do swoich zajęć...

Dużo ciepłych myśli dla Ciebie.

I wygłaszcz Fumę ode mnie.

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sie 20, 2007 10:47

:ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2007 18:08

Dzieki za odwiedziny .. :))

dzis od rana pozbierana.. jakos dzialam, ale zawsze musi minac
kilkadziesiat godzin, zanim sie zregeneruje po takim nocnym dyzurze.

Bylam w dzielnicy - zalatwiac sprawy zyciowe ... przy okazji zdarlam
jakies papierzyska kredytowe z mojego ogloszenia - i juz drugi raz
dwoch mlodych panow zapytalo, czy kot sie znalazl (siedzieli tam
i jedli zapiekanki, te znane - 'spod Korony' - chyba sa bywalcami,
bo kilka tygodni temu sytuacja wygladala dokladnie tak samo).
Podziekowalam im za zainteresowanie.

Juz nie wiem co robic.
Nie mam zadnej koncepcji, poza tymi ogloszeniami w gazecie.
no i afisze - zbliza sie wrzesien .. A tu znow posucha finansowa,
i na razie moge tylko planowac .. A schronisko wciaz odkladam :(

U kocic sytuacja lekko lepsza .. ale Fuma zamieszkala na stale
za szafka; wychodzi na jedzenie, i do kuwety (ale musze ja miotla
wygarniac ..) i jak Rysia spi - wtedy sie bawi patyczkami, rurkami
do napojow, patyczkami, myszka ... sama potrafi bawic sie nimi
i calkiem powaznie sie w to angazuje, skacze, podbija, poluje ..
Rysia na razie przestala ja atakowac - ale moze to dlatego, ze bardzo jej pilnuje; wychodze z domu kiedy wszystkie maja sjeste, a poza tym wciaz jestem.
Bunia gromadzi sadelko w przerazajacym tempie .. Krowka wyglada
jak stary tlusty jamnik .. :( tylko Rysia trzyma figure, i Fuma tez
- no ale to elfik ..

Pozdrawiam i dziekuje za podtrzymywanie,
rozgladam sie i rozgladam ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2007 20:25

Zo,

:lol: :lol:

:ok: za powrot Smoczyska!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 20, 2007 20:30

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 21, 2007 5:49

21 sierpnia.

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 21, 2007 7:16

:ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 21, 2007 7:53

niezmiennie :ok: :ok: :ok:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2007 8:02

Zowisiu, nie trać nadziei! Napiszę Ci historię, która nam sie wydarzyła.

Jakiś czas temu jeden z wolontariuszy z przytuliska nie dopilnował kotów. Nie wiadomo kiedy wymknęła się stara niepełnosprawna Sówka. Kotka miała kiedyś przetrąconą kość krzyżową i bezwładnie zwisający ogonek. Kiedy zorientowałyśmy się, że Sówki nie ma od razu rozpoczęłyśmy poszukiwania. Rozwiesiłyśmy w całej dzielnicy ogłoszenia, powiadomiliśmy okolicznych karmicieli, przetrząsnęliśmy pobliskie ogrody, nastawialiśmy klatki łapki i nic. Jak kamień w wodę.

Dwa dni temu do przytuliska trafił pan, który jakiś czas temu znalazł biedną słaniającą sie kotkę. Zrobił jej badania i leczył, bo kotka była w złym stanie. Bardzo chciał, żeby pomóc mu w szukaniu dobrego domu dla kocinki. Przyniósł nawet zdjęcie kotki i powiedział, że ma bezwładnie zwisający ogonek.

To była nasza kochana Sóweczka. Ten pan znalazł ją dość daleko od przytuliska.

Więc chyba jednak cuda sie zdarzają. Nawet kotom i ich właścicielom. Czego Tobie i Smoczkowi życzę z całego serca!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sie 21, 2007 8:14

Też mam taki problem - kot mi tyje chyba z powietrza :? A ja tak się staram...

Kciuki za wszystko :ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 21, 2007 8:29

Zosiu Trzymaj sie Kochana
Za wsystko
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto sie 21, 2007 8:32

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Ciupulka też nabiera sadełka. :roll: :wink:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Wto sie 21, 2007 12:37

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 108 gości