[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Mógłby mi ktoś wysłać numer p. Kotarskiej na PW? Może ja źle coś spisałam, bo jeden numer jest nieaktywny, a ten drugi, który mi Aga ostatnio dałaś, jest wyłączony telefon bo włącza się poczta. A chciałabym dzisiaj do niej iść.

miracidium pisze:Tam na dworcu jest też taka biała koteczka z czarnym ogonkiem, z grubym brzuszkiem

Tak, to chyba ta sama. Niestrachliwa, daje się pogłaskać.

tove pisze:Tak, to chyba ta sama. Niestrachliwa, daje się pogłaskać.

tak! to pewnie ona. Wydaje się być całkiem młoda. Ale na moje oko to ona w ciąży,ten brzuszek taki wypchany po bokach...Chociaż nie dotykałam go.

Kreciki były dzisiaj u lekarza, trzy z nich są już zdrowe, a trzy jeszcze do leczenia. Z tych trzech kociaków chore są w sumie 4 oczka, w tym jedno poważnie. U najbardziej przyjaznego Krecika : (. Leczymy dalej...

Czarnulka21-jeszcze raz dzięki serdeczne za klatkę.
Czy możnaby wysterylizować we wtorek kotkę od p.Ostrowskiej w Centaurusie[byłoby super] ewentualnie na Scaleniowej.Wygląda, że mogą być problemy z jej odłowieniem ale mam nadzieję,że sie uda.Pani karmicielka ma coraz mniejszą ochotę do pomocy-dobrze,że chociaż przetrzyma kocicę po zabiegu i trzeba działać szybko.Szkoda,że kota tego nie rozumie i nie chce współpracować i dać się złapać.
Mam jeszcze pytanie- jaka jest szansa na adopcję dorosłego kota? Na osiedlu są 2 kotki, które zostały wyrzucone z domów bo się znudziły opiekunom.Sa bardzo miłe,łagodne iładne. Jedna ciemnoszara[dymna],druga-jasnoszara[whiskasowa].

Marlenuś91 pisze:

do zjedzenia żywcem :1luvu:

Miłek pojechał do nowego domku. :cry:

Z niecierpliwością czekamy na Kropelkę :lol:

Czy mogę jakoś pomóc w sprawie kotki z dworca PKS? Mam niedaleko. Może pomoc w złapaniu? Niestety, miejsca do przetrzymania nie mam, ale pomoc w jakiś inny sposób oferuję. Skoro jest kontaktowa, to może zabrać? Tam tyle samochodów i tak tłoczno...

Obserwuję swoja kicię, zaryzykujemy złapanie na ciachanie w tym tygodniu. Chyba nie ma malutkich, a powiększone cycuchy są oznaką ciąży, tak sądzę, choć cały czas prowadzę obserwację. Kicia jest regularnie na karmieniu, jest szczupła. I bardzo ładna.

Dorosłe koty najlepiej oddają się w okresie jesienno-zimowym, gdy jest mniej kociaków - więc się zbliża (teoretycznie, bo ubiegłym roku sezon na kocięta właściwie nie chciał się skończyć

). Dłużej znacznie trwa poszukiwanie domku, ale nie jest to niemożliwe.

Marlenuś, maleństwo urocze

.

A tu Kreciki uczą się wspinać: (po wypuszczeniu z klatki całej szóstki można dostać oczopląsu :roll:

)

Ło matko, nie wiem czy pisać ale Agatce napisałam to .... a u mnie deja vu: kotki 4 tygodniowe tam gdzie janna019 łapała rudy, bury i szaro biały no normalnie szok. Wiem że inna mama, bo Lady już w domku i co ??? Mój Daro na tymczas sie nie zgadza

ellza1 pisze:...i co ??? Mój Daro na tymczas sie nie zgadza

wymień Daro na nowszy model :mrgreen:

Pani Moniko można na jutro potwierdzic sterylizację na Scaleniowej? Dzwoniłam tam i można jutro kotę przywieżć { chodzi oczywiście o kotkę z Nowosielskiej] a ja chciałabym mieć to jak najszybciej z głowy.
jest jeszcze problem z kociakami .Chodzimy codziennie wpuszczac jednemu krople ijest już lepiej ,to zkolei drugi maluch jest chory-trzęsie się,kicha ileci mu z nosa.Nie znajdzie się dla nich jakis tymczas. Ja kupiłabym jedzenie i co trzeba ,zaniosę do weterynarza tylko ,zeby je ktos pohodował .myślę, że znalazłyby szybko domki bo są ładne-takie w krążki-prążki buraski.Są już prawie oswojone, dają się brać na ręce.
Niebiesko-szara kotka whiskasowa, o ktorej pisałam wczoraj okociła się gdzies w piwnicy bloku Jeszcze dwa dni temu była z brzuchem a dzisiaj chodziła już chuda.A miałam nadzieję ją wysterylizowac bo nie była mocno gruba inie wyglądało ,że tak szybko się okoci. Popytam moze ktoś wie gdzie są małe.Z poprzedniego miotu 2 zostały zagryzione przez psa udało się uratować jednego [tymczasował u p. Jadwigi jako Niunia i znalazł domek].Najgorzej że ludzie nie chca pomagać.

Szałwia pisze:A tu Kreciki uczą się wspinać: (po wypuszczeniu z klatki całej szóstki można dostać oczopląsu )

Dzielne dzieciaki, słodziaki są prześliczne miałam okazję je widzieć

Basica pisze: wymień Daro na nowszy model

hłe hłe on kochany jest ale my ostatnio po Rudolfie po przejściach na razie nie ma szans

Pani Janiu- czy jutro we wtorek o godz. 10.00 możemy sie spotkać na chwilę na Ryskiej,
Miracidium - czy ta kotka jest na posesji, gdzie stoi opuszczony dom, bo tam to wprost niemożliwe wejście na posesję lub ew. dogadanie się z właścicielem

?

[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kto przegląda forum