FIV+

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 21, 2009 10:58 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Gdyby było lato, a problem dotyczył przede wszystkim Desty, napisałabym: prosówkowe zapalenie skóry na tle AZS [alergii].
U mnie Tofu ma zmiany na skórze, ale wyglądają właśnie jak alergia [rozlizana pracowicie przez rudzielca].

[Ty to się ciesz, że to nie grzyb. :wink: ]

Przy okazji - na jakim podłożu były siane zeskrobiny? Bo są podłoża, na których wyhoduje się M.canis ale inne rodzaje grzyba już nie. Czy podłoże było uniwersalne? Jak długo próbka czekała na wyrośnięcie? Bo to też ma znaczenie, czasem dopiero po dwóch tygodniach coś rośnie. [Choć Doc mawia, że jak odpowiednio długo potrzymać jakiekolwiek podłoże, to zawsze coś tam wyrośnie... :mrgreen: ].
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 10:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon gru 21, 2009 11:10 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

No i mamy problem.
Wynik z laboratorium : nie ma grzybicy. 8O
Rozmawiałam z wetką, obie jesteśmy zaskoczone... 8O
Desta wyrażnie pachniała grzybkiem... 8O

A kot i pies leczone nadal mają te objawy?????

Co to może być za paskudztwo ????
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 21, 2009 11:14 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Agn pisze:Gdyby było lato, a problem dotyczył przede wszystkim Desty, napisałabym: prosówkowe zapalenie skóry na tle AZS [alergii].
U mnie Tofu ma zmiany na skórze, ale wyglądają właśnie jak alergia [rozlizana pracowicie przez rudzielca].

[Ty to się ciesz, że to nie grzyb. :wink: ]

Przy okazji - na jakim podłożu były siane zeskrobiny? Bo są podłoża, na których wyhoduje się M.canis ale inne rodzaje grzyba już nie. Czy podłoże było uniwersalne? Jak długo próbka czekała na wyrośnięcie? Bo to też ma znaczenie, czasem dopiero po dwóch tygodniach coś rośnie. [Choć Doc mawia, że jak odpowiednio długo potrzymać jakiekolwiek podłoże, to zawsze coś tam wyrośnie... :mrgreen: ].



Ja już sama nie wiem czy się cieszyć czy nie... :lol:

Zeskrobiny wetka jak zwykle wysłała do Labu w Gietrzwałdzie,
a jak to oni robią to nie wiem , pewnie standard... :roll:
Będą trzymać do 21 dni.
Wysyłane razem zeskrobiny ze schroniska już dawno wróciły,że jest grzybek.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 21, 2009 11:17 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

AGN też mi to pasowałoby na te prosówkowe AZS u psa,
ale jednoczesnie i kot ???? 8O

Poza tym mimo wszystko jestem zdziwiona ,że nikt więcej tego nie ma łącznie ze mną.. tfu... tfu.... 8)
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 21, 2009 11:26 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

[quote="kristinbb":1gqi02a9][b:1gqi02a9]AGN[/b:1gqi02a9] też mi to pasowałoby na te prosówkowe AZS u psa,
ale jednoczesnie i kot ???? 8O
[/quote:1gqi02a9]

Koty tez to mają. Forty przyjechał do mnie z Boguszyc cały w strupkach. Grzyb to takie place. Prosówkowe to takie grupki strupków, które tworzą się na miejscu pękających krostek z wysiękiem surowiczym. Place robią się z tego dopiero, gdy następuje trudno gojące się zakażenie bakteriami [np. gronkowcem].
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 10:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon gru 21, 2009 11:35 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Ja się nie znam na grzybicy, pierwszy raz moje zwierzaczki mają problemy ze skórą.

Desta ma tylko dwa placki, reszta to skóra bez sierści, takie plamy nieregularne...bez strupków.

Oskar ma na pleckach tylko wylizane i na początku były strupki, teraz wszystko sobie zlizuje .
Dopóki był w ubranku, to zlizywał ubranko, ale ile czasu trzymać kota w ubranku? :(
Placków nie miał...

Rzecz w tym ,żu mnie królują karmy dla alergików...
I on też takie jada... :roll:

To co to jest za paskudztwo ???? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 21, 2009 11:43 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Krysiu, ale karmy dla alergików nie załatwią Ci dokumentnie sprawy alergii. Oba zwierzaki mogą być uczulone na coś innego niż jedzenie [a nawet mogą być - paradoksalnie - uczulone na karmę dla alergików; sprawdź skład, czy nie ma np. kukurydzy lub pszenicy, czy jest z kurczakiem, czy nie ma dodatku ryb].
Poza tym, każde z nich może być uczulone na co innego, a przypadkowo wylazło w tym samym czasie.

A zeskrobiny na grzyba były pobierane przed jakimkolwiek smarowaniem? Bo może zdążyłaś wyczyścić grzyba i dlatego nic w posiewie nie wychodzi?
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 10:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon gru 21, 2009 11:44 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Zeskrobiny były pobierane jeszcze zanim miały podane leki.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 21, 2009 11:50 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

[quote="kristinbb":15v5lngj]Zeskrobiny były pobierane jeszcze zanim miały podane leki.[/quote:15v5lngj]

No to git. Przynajmniej to jest dobre i wyniki z labu miarodajne.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 10:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon gru 21, 2009 11:53 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Agn pisze:Krysiu, ale karmy dla alergików nie załatwią Ci dokumentnie sprawy alergii. Oba zwierzaki mogą być uczulone na coś innego niż jedzenie [a nawet mogą być - paradoksalnie - uczulone na karmę dla alergików; sprawdź skład, czy nie ma np. kukurydzy lub pszenicy, czy jest z kurczakiem, czy nie ma dodatku ryb].
Poza tym, każde z nich może być uczulone na co innego, a przypadkowo wylazło w tym samym czasie.

A zeskrobiny na grzyba były pobierane przed jakimkolwiek smarowaniem? Bo może zdążyłaś wyczyścić grzyba i dlatego nic w posiewie nie wychodzi?


Desta reagowała uczuleniem nawet na Trovet kaczka + ziemniaki... :roll:
O dziwo zwykła gotowana kasza jej służyła bardzo dobrze, ryż niedobrze 8O
U niej koniec z karmami suchymi , przechodzimy na barf...
Koty też przechodzą na barf, to się pozatykały ...uuuuuuuuuuuuu... :(

Cesar (FIV+) jest najzdrowszym kotem w moim stadzie... :ryk:
No takie ma wyniki i tak się zachowuje. :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 21, 2009 21:03 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Oskar przestał zdejmować z siebie futro i lizać się . 8O
Nie wiem dlaczego i po czym mu przeszło, istna zagadka... :twisted:
Dostał inną suchą karmę i dałam mu mięsko z kurczaka i mu przeszło ,
a teoretycznie jako alergik powinien po kurczaku rozebrać się kompletnie z futra.

Myje się , ale nie jest to już takie okropne i natarczywe.
Ja zwariuję kompletnie z tymi moimi kotami...
Jak wetka jutro przyjedzie to się zdziwi pewnie... :evil:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 24, 2009 10:25 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Ponieważ wetka nie dojechała w te mrozy, bo samochód rozwaliła,
to co było robić, Desta dostała wapno musujące i jej przeszło wszystko. :roll:
Skóra ładnie zarasta włoskami, odstawiłam tylko jeden element z jedzenia ...
Tiiiiiiaaaaaaaaaaaa..... :twisted:

Oskarek właśnie śpi na chodniku pod moimi nogami, bo tam wieje cieplutki ogrzewacz.
Wygryzł Aleczkę :lol:
Nie drapie się, nie wylizuje, tylko ewentualnie po jedzeniu kulturanie się myje.
Zmiana jedzenia, a właściwie odstawienie jednej karmy....
tiaaaaa.... :twisted:

Oskar i Cesar błyskawicznie i z dobrej woli przechodzą na BARF...
A pamiętam jak latem Oskar pluł jadem na rybkę i trząsł się z obrzydzeniem.
Dzisiaj jadł aż uszy mu się trzęsły... :ryk:
Myślałam ,że to z nimi będzie największy problem , a tu odwrotnie :lol:
Koteczki pięknie jedzą mięsko i mokre i od poniedziałku będą na pełnym BARF-ie... :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 24, 2009 10:26 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Zdrowych, wesołych i spokojnych Świąt życzą

Pamela, Alicja, Milenka,
Cesar, Czekoladowy Joe, Oskar


i ja kristinbb



Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 24, 2009 10:33 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Krysiu, napisz proszę, którą karmę odstawiłaś? [Złośliwie obstawiam RC Hypoalergenic :twisted: ]

Wszystkim Opiekunom FIV-ków i ich Podopiecznym - tym FIV(+) i FIV(-)
Wesołych Świąt życzę.
"Obyśmy zdrowi byli." :D :D :D
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 10:51 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 24, 2009 10:38 Re: FIV-ki, pariasi kociego świata.

Niezupełnie, :lol:
odstawiłam w tej chwili Hills'a zielony groszek i 3 dostawę Profilum salmon.
Dla psa i kota... :roll:
Desta chyba jest uczulona na coś konserwujacego,
bo wszystkie karmy na niej przetestowałam chyba :twisted:
Royala unikam i nigdy nie używałam.... :ryk:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 90 gości