Koty p.Hanki - 1%

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 19, 2010 22:03 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

Mukki, nie smuć sie, mój samochód od kilku miesiecy słuzy jako szafa.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 23, 2010 14:40 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

Dziękujemy Marcellinie za licytację na opak na rzecz kotów p. Hanki :1luvu:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 23, 2010 14:58 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

Jak Pani Hanna wytrzymuje w te mrozy????

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 23, 2010 17:33 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

Ja nie wyobrażam sobie, ale chyba ciut cieplej jej na sercu, że ktoś o niej i kotkach myśli, pomaga, wspiera dobrym słowem...
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 24, 2010 0:00 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

Zimno :/ Opał idzie jak woda, trzeba będzie wcześniej dokupić. Na następny sezon trzeba będzie zorganizować większą dostawę na raz, bo sam transport to 300 zł za każdym razem :/ Gugu ma białaczkę, jutro jedzie do weta i pani Hanka obawia się, że to będzie jego ostatnia podróż.... Piegusia - śliczna, kochana koteczka, prawdziwa gospodyni witąjaca zawsze pierwsza wszystkich przyjeżdżających - też jest niezdrowa, istnieje prawdopodobieństwo, że to też białaczka... :( Lonia - chorująca od dłuższego czasu nie wiadomo na co - nie żyje. Okazało się, że to był nowotwór płuc. Wygląda na to, że zima zaczyna zbierać swoje smutne żniwo :( Dziewczyny - grajcie w totka, może chociaż na szczepienia będzie...
Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór...

mukki

 
Posty: 690
Od: Wto gru 02, 2008 15:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 24, 2010 9:21 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

Dzisiaj mąż jedzie z panią Hanią i Gugu do weta - trzymajmy kciuki za koteczka. Kupimy też trochę opału do kominka.

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 24, 2010 15:41 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

Zamiast grać w totka lepiej złóżmy te złotówczyny, które wydałybyśmy na losy. Więcej będzie pieniędzy - kto ma szczęście w miłości (a my mamy - przynajmniej w kociej) - nie ma go w pieniądzach...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 24, 2010 17:13 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

pucio79 pisze:Dzisiaj mąż jedzie z panią Hanią i Gugu do weta - trzymajmy kciuki za koteczka. Kupimy też trochę opału do kominka.

Niestety nie udało się pomóc kociakowi :cry: :cry: :cry:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 24, 2010 19:56 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

smutno, ale choć trochę zaznały szczęścia :(
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 24, 2010 21:52 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- straszna ta zima

Biedny, kochany kocurek :( Ale przynajmniej miał kogoś, kto się o niego troszczył i go kochał...
Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór...

mukki

 
Posty: 690
Od: Wto gru 02, 2008 15:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 25, 2010 8:17 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- straszna ta zima

mukki pisze:Biedny, kochany kocurek :( Ale przynajmniej miał kogoś, kto się o niego troszczył i go kochał...


... i walczył o niego z całych sił, pani Hanka nie poddaje się łatwo jeśli chodzi o zdrowie i życie tych koteczków

Gugu [i]
Lonia [i]
:cry:
Pako
 

Post » Pon sty 25, 2010 14:27 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- potrzebna karma na zimne dni

pucio79 pisze:
pucio79 pisze:Dzisiaj mąż jedzie z panią Hanią i Gugu do weta - trzymajmy kciuki za koteczka. Kupimy też trochę opału do kominka.

Niestety nie udało się pomóc kociakowi :cry: :cry: :cry:

:placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 28, 2010 19:56 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- straszna ta zima

Znowu zawiało .
I dalej potrzeba i ciepła i karmy.
Worek karmy u mnie w domu, odbierzesz mukki, bo do szkoły nie zataszczę.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 28, 2010 20:35 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- straszna ta zima

Odbiorę. W następnym tygodniu jadę do p. Hanki, choćbym miała łańcuchy zakładać.
Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór...

mukki

 
Posty: 690
Od: Wto gru 02, 2008 15:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 28, 2010 21:10 Re: Koty p.Hanki z Kątów Wr.3- straszna ta zima

Thorkatt pisze:Znowu zawiało .
I dalej potrzeba i ciepła i karmy.
Worek karmy u mnie w domu, odbierzesz mukki, bo do szkoły nie zataszczę.

Ostatnio nawet woda była potrzebna bo rury zamarzły ale wczoraj awaria została usunięta :ok:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Meteorolog1, misiulka i 114 gości