Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Killatha pisze:TOZ czekał z napisaniem pisma prawie miesiąctempo mają zabójcze
ale podobno WRESZCIE coś sie rusza
Killatha pisze:jak dzwonię to moje pytania juz brzmią
"co zrobiła?"
"czemu ciągle nic?"
w odpowiedzi słysze , że "nie miała czasu", że "nie ma osoby z która ma się skontaktować" itd
od półtora miesiąca ta biedna kobieta ma same trudności obiektywne
a tam urodziły się kolejne mieoty kociątktóre wcale urodzić się nie musiały gdyby nie .....
no właśnie
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, MruczkiRządzą i 70 gości