Bungo pisze:Ja serio o tym kredycie pisałam.
Bungo, przegięłaś

co do transportu, to oczywiście, że jeżeli się coś szykuje to musimy dostosować do potrzeb, a mi jest obojętne gdzie pojadę, byle koty dobrze trafiły
narazie ustaliłyśmy tyle, że Lidka lidiya jeszcze jutro przed południem sama zadzwoni do stadniny i porozmawia
obawiamy się, że to 9-cio kocie towarzystwo, które już tam rezyduje nie jest pokastrowane
ale ogólnie jesteśmy na TAK, ciepły kąt się znajdzie, jedzonko też - więc to już więcej niż w Kostrzynie
Lidka - wielkie brawa za odwagę
serdecznie Wam wszystkim dziękuję i przepraszam, że tak wpadamy z doskoku; jakiś sądny weekend nam się szykuje, Lidiya jutro jedzie pod Suwałki odwieźć kota do nowego domku i jeszcze nam się szybka akcja poszykowała na jutro, którą muszę ogarnąć:
viewtopic.php?f=1&t=99893; dziś też miałyśmy nieplanowaną łapankę, na szczęście się całkowicie udała
co do oswojonej kotki, to też zaczekamy ile będzie trzeba; a mi obojętnie gdzie pojadę w trasę