Tyskie mruczki do adopcji III- zaginęła kremowa Morelka !!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 04, 2009 18:15

Justyś,sama odeszła czy musieliście jej pomóc przejść do krainy bez cierpień?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw cze 04, 2009 18:57

Niestety musiałam Misuni pomoc odejść za T.M.
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw cze 04, 2009 19:45

Ostatnio edytowano Czw cze 04, 2009 20:05 przez Korciaczki, łącznie edytowano 1 raz
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw cze 04, 2009 19:49

Justa, wiem, to musiala byc potwornie trudna decyzja, pewnie wolalas to ty byc na jej miejscu... Dlatego podziwiam i ciebie i innych, ktorzy podejmuja decyzje, by pomoc ukochanemu zwierzakowi przejsc do lepszego swiata. Ja chyba bym sie czula jak zabojca, choc wiem, ze to dla jego dobra, bo tez z drugiej strony nie moglabym patrzec na jego cierpienie. Ja sie na tym nie znam, ale pisalas, ze Morelcia (*) miala objawy neurologiczne przy PP, a nic nie piszesz, czy Misiunia (*) tez miala. Bo jesli nie to mi to wyglada na FIP. Z reszta... Cokolwiek to nie bylo-szkoda kici, bo faktycznie, jeszcze zycie przed nia bylo. Coz, zrobilas co moglas.
Co do Any-wierze, ze skonczy sie tylko na strachu. :) Tez popieram testy na wszelki wypadek, ale jesli nie ma ku temu wyraznych powodow-uwazam, ze mozna spokojnie do poniedzialku poczekac.
Korciaczki-Milusia slabo znalam, ale w moim sercu rowniez zaijmuje szczegolne miejsce. Niezwykly kot, ktory walczyl do konca! I taki sliczny :love: Wciaz czuje jego obecnosc obok siebie, kiedy martwie sie o jakiegos kota. Naprawde czuje, ze jest przy mnie. Wiec jesli chodzi o mnie, wspominajcie go i mowcie o nim czesto. :) Jest takie madre powiedzenie: czlowiek zyje tak dlugo, poki zyje pamiec o nim. Mysle, ze to samo odnosi sie do zwierzat. A pamiec o Milim wciaz jest zywa, prawda?
Kusta, jak to dobrze, ze tym malym kociatkom znalazlas szybko domek, bo obawiam sie, ze u ciebie... Sama wiesz, ze ryzyko bylo za duze. Moze i by im sie upieklo, a moze nie... Wiec tu uuuuuuuffffffff....
A jak sie czuje pozostala gromadka? Mimo wszystko reszta mruczkow na gore prosze :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20


Post » Czw cze 04, 2009 20:15

Korciaczki jak ja Wam bardzo i to bardzo dziekuje za tyyyle ogłoszeń :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw cze 04, 2009 20:21

Korciaczki zaszalały, widzę nawet Rybnik :1luvu:

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Czw cze 04, 2009 20:41

Przed chwilka ogladałam zdjęcia Misuni [*] i nie nie moge sie z tym pogodzić że tak szybko odeszła :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw cze 04, 2009 20:53

Justa&Zwierzaki pisze:Przed chwilka ogladałam zdjęcia Misuni [*] i nie nie moge sie z tym pogodzić że tak szybko odeszła :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:

To takie niesprawiedliwe...

Miałyśmy zapytanie o Migotkę, ona jedzie do domku w niedzielę, więc podesłałyśmy Diabełka. Niestety mąż tej pani powiedział: abolutnie żadnych czarnych kotów :roll:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw cze 04, 2009 21:06

nie jest wart czarnego kota. A co z tym domkiem , co miał byc dla Diabełka? Myślałam, że kocio już się pakuje.
A gdzie zamieszka Migotka :D

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2421
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Czw cze 04, 2009 21:09

marivel pisze:nie jest wart czarnego kota. A co z tym domkiem , co miał byc dla Diabełka? Myślałam, że kocio już się pakuje.
A gdzie zamieszka Migotka :D


Migotka zamieszka w Legnicy, ale o tym w jej wątku...

Diabełek miał mieć domek, ale pan się nie odzywa :(
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw cze 04, 2009 21:12

:evil: co jest złego w czarnych kotach, przecież Diabełek jest taki kochany i też zasługuje na dom.

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Czw cze 04, 2009 23:03

http://ojej.pl/koty :arrow: nie zmaleziono adresu

Jak przeczytalam na jedny ogloszeniu jak Primke tamta osoba potraktowala... Sama bym jej chetnie wpakowala solidna dawke zastrzyku usypiajacego! Co za debilizm! :evil: A Prima taka ladna jest, czarnulka o bardzo zgrabnej figurce :) Mialam wielka przyjemnosc 2 x ja goscic na moich kolanach i glaskac :) Ech... Kiedys, jak jeszcze Tryni byla u Justyny, to Primka dosc dlugo siedziala na moich kolanach (sama weszla), dala sie wymiziac, wyglaskac i nawet ucalowac w lepek :1luvu: Mruczala przy mizianiu az milo! :) Oczywiscie troszke i mnie pougniatala... :P Jeszcze z niej wieeeeeeelki miziak bedzie :D :ok: za domek dla slicznej kotki
:ok: za zdrowko i domki pozostalych tymczasow Justyny :)

Co do Diabelka-powiem szczerze-raczej nie spodziewam sie odpowiedzi jakiejkolwiek ze strony pana, ktory go mial przygarnac, a jesli juz, to na pewno nie pozytywnej. Diabelek zasluguje na cos wiecej niz tylko kat do spania i miska jedzenia. Nie po to zostal "zresocjalizowany" zeby teraz wszystko zaprzepascic i byle komu go oddac! Czasem ma gorsze dni, jak kazdy z nas, ale da sie z nim dogadac!
Co sie zas tyczy tekstu o czarnych kotach... Owszem, sa pechowe, bo wciaz ludzie wierza swiecie w debilne przesady o nich! Moze niech maz tej pani pojdzie za ciosem i nie wiesza w domu zadnych luster na wypadek syluczenia, co?! :evil: :evil: A w piatek 13 niech lepiej nawet sie nie budzi, bo zobaczy jakas zjawe! Czarne sa najbardziej urokliwe, najbardziej czarujace, ich urok osobisty jest znacznie wiekszy od uroku innych kotow, co sprawia, ze najtrudniej sie im oprzec! Sa poprostu przepiekne!

Diabelku, nie przejmuj sie tymi bzdurami@ Jestes fajny kot, wporzo kumpel i naprawde mozna cie pokochac! I jeszcze bedziesz czyims najwiekszym szciem!
pozostale mruczki skacza na pierwsza :)
Dobranoc kociaki :*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw cze 04, 2009 23:07

Korciaczki mizianko i caluski dla Migotki :) Slicznotka z niej niesamowita! Zycze jej szczescia i ocean milosci w nowym domku :) Jest slodka poprostu :) Glaski tez dla waszej psiej mordki kochanej :) Korcia :1luvu:


A nikt ostatnio nie pyta o Borcie, co u niej, jak jej zdrowko?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw cze 04, 2009 23:53

U Borci wszysatko OK , kilka dni temu rozmawiałam z Sylwia i jest z niej zadowolona poniewaz robi postepy w socjalizacji z rezydentami :):):)

A ja przed chwilka wróciłam z psami i byłam nakarmic bezdomniaczki i przy jedny z okienek ani jednego kota i strach co sie stało ale jak blezej podeszłam to jakie było zaskoczenie bo siedział tam sobie jeż ale ja go chciałam troszke '' przeprowadzić '' ale jeden z moich psów mały Pedro chciał go upolować :wink:
A tak na marginesie, szukam domu dla pieska Pedra ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości