wynik testu pozytywny

niestety. Siedzę w pracy i chce mi sie płakać. Wyniki wskazują silną wiremię a trombocytoza ( mało płytek) na uszkodzenie szpiku. Virbagen nie pomógł ale pewnie podnieślismy odporność.
Co dalej - lekarz nie rekomenduje sterylizacji bo to duży stres i moze obnizyć odpornośc, szczególnie w przypadku Adelci, która jest bojażliwa. raczej tabletki lub zastrzyki. Badania krwi co jakiś czas. No i najważniejsze - czy znajdzie się jakiś domek? Ktoś da jej miłość na kilka lat? Koteczka sie oswoiła, ładnie się bawi, dziś rano był drapak i piłeczka. Bardzo miziasta i łagodna. Domek nie wychodzacy, z kotem białaczkowym albo bez kotów. Bardzo prosimy, nie może u nas zostać
Domkowi pomozemy finansowo w utrzymaniu Adelki.
strasznie mi przykro
