TYTEKwiecznygilarz,nasze smutaskowo i znów pseudo :( fotki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 15, 2009 14:22

Dyszą, dyszą i wywalają jęzor wtedy. Koty sie nie pocą to musza się jakoś ochłodzić. Poca im sie chyba tylko kopytka :D

Dorciu czy dostałas już pieniądze? Bo nie wiem czy już iść na pocztę.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 15, 2009 14:28

babajaga pisze:Dyszą, dyszą i wywalają jęzor wtedy. Koty sie nie pocą to musza się jakoś ochłodzić. Poca im sie chyba tylko kopytka :D

Dorciu czy dostałas już pieniądze? Bo nie wiem czy już iść na pocztę.


sorki za może i durne pytanie, ale jesteśmy nieco "przewrazliwione" i trzęsiemy się nad tą kociną jak nad dzieckiem własnym... :roll: :roll: :oops: :oops:
dzięki za odpowiedzi :D
Obrazek Obrazek

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2009 14:45

Calza pisze:
babajaga pisze:Dyszą, dyszą i wywalają jęzor wtedy. Koty sie nie pocą to musza się jakoś ochłodzić. Poca im sie chyba tylko kopytka :D

Dorciu czy dostałas już pieniądze? Bo nie wiem czy już iść na pocztę.


sorki za może i durne pytanie, ale jesteśmy nieco "przewrazliwione" i trzęsiemy się nad tą kociną jak nad dzieckiem własnym... :roll: :roll: :oops: :oops:
dzięki za odpowiedzi :D


To nie zawsze jest tak.
Bywa, że kotek jest bardzo żywiołowy, ale ma słabą kondycję (bo np. jeszcze nie odpasiony albo z natury niejadek i słabo przybywa na wadze) i dlatego szybko się męczy.
Ale takie ziajanie może być również objawem choprobowym. Dlatego przy okazji najbliższej wizyty u weta poproś obardzo dokładne zbadanie serduszka i jeśli cokolwiek go zaniepokoi, poproś o wykonanie dodatkowych badań.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw sty 15, 2009 14:52

Mojej Mufie to nawet łapki posmierdują skarpetkami..... :twisted:
Serniczek
 

Post » Czw sty 15, 2009 15:08

Amika6 pisze:
Calza pisze:
babajaga pisze:Dyszą, dyszą i wywalają jęzor wtedy. Koty sie nie pocą to musza się jakoś ochłodzić. Poca im sie chyba tylko kopytka :D

Dorciu czy dostałas już pieniądze? Bo nie wiem czy już iść na pocztę.


sorki za może i durne pytanie, ale jesteśmy nieco "przewrazliwione" i trzęsiemy się nad tą kociną jak nad dzieckiem własnym... :roll: :roll: :oops: :oops:
dzięki za odpowiedzi :D


To nie zawsze jest tak.
Bywa, że kotek jest bardzo żywiołowy, ale ma słabą kondycję (bo np. jeszcze nie odpasiony albo z natury niejadek i słabo przybywa na wadze) i dlatego szybko się męczy.
Ale takie ziajanie może być również objawem choprobowym. Dlatego przy okazji najbliższej wizyty u weta poproś obardzo dokładne zbadanie serduszka i jeśli cokolwiek go zaniepokoi, poproś o wykonanie dodatkowych badań.


ta malizna jest już przebadana w każdą stronę - w końcu od Dorci :evil: :D , zwlam to dyszenie na słabą kondycję, jest malutka i niteczkowata (ale apetyt ma jak trzy duże koty) :lol: ( z torbami nas kiedyś puści :wink: ), poza tym to była pierwsza taka zabawa od kilku dni - wcześniej siedziała pod łóżkiem przerażona - nowe miejsce, nowe koty i ludzie :D . Obaczym :!:
Obrazek Obrazek

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2009 15:29

To ja wiem :D

Napisałam gwoli uzupełnienia, by ktoś (nie do końca zorientowany jak Dorcia pilnuje by nic nie przeoczyć) nie zasugerował się tamtą uspokajającą wypowiedzią, bo równie dobrze takie ziajanie może być objawem choroby i nie należy tego lekceważyć.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw sty 15, 2009 15:32

Guzik z Felusiem nie dyszą ale Kizk, nasz poprzedni kotek, jak sie wybiegał na łące to zawsze dyszał z jęzorkiem wywalonym. Może i racja, że to kwestia kondycji, Kiziczek byl raczej słabego zdrowia. Dlatego tez tak szybko nas opuścił :(
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 15, 2009 16:06

Sacinka wcześniej nie dyszała ,nigdy :roll: ..może u was b.cieplutko jest ,a ona z zimnych rejonów ...
a może troszke sie denerwuje ...

bardzo dyszała raz ,jak bylismy teraz na kontroli ,ot co by wetka ją obmacała ,osłuchała itp...dyszała z nerw tak bardzo że język wisiał jej do pasa ,ale kiedy włożyłam ręke do transporterka ,zaczełam głaskac i gadać głupoty ..zaraz się uspokoiła.

babajaga ,przepraszam ,nie zajrzałam jeszcze na konto ,zrobie to dzis lub jutro :oops:
Tytek lepiej ,ciągle coś chce jeść..i zaczął gwałcic misia Obrazek

Sreberko też zaczął troszkę jeść..

toffiku dziekuje
:wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2009 19:43

Ciesze sie że z Tytusiem lepiej :D

tytku nie strasz więcej pańci, nie wolno 8) :lol:

Buziaczki
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Czw sty 15, 2009 19:54

Tytek nadrabia ,ciągle cos skubie i podgryza ,nawet surową wołowinke pojadł i to tak poważnie 8)

Wielkie dzięki Ariel za Ornipural Obrazek

muszę myśleć co jeszcze uodparniające mogę mu podać co może go ruszyć...czym podnieść mu odporność.

dzis tż .miał zły sen ,śniło mu się że umarł ,a my pochowaliśmy go gdzieś za cmentarzem żeby było taniej :conf:
pośmiałam się troszkę ,pogadałam głupoty ,ale zimny pot po mnie spłynął.

a mi śniła się moja mama,taka smutna,brudna woda,ratowaliśmy jakieś zwierzęta ,ale nie pamiętam co.... :oops:
to pewnie przez Animal Planet tam ratowali futerka z wody ,a ja namietnie te programy oglądam :oops:

sherina smutna ,jej córcia znów wysoka gorączka ,chora ... :cry:

a mi robią się zakwasy od jazdy na rowerku po śniegu ,ależ latem będę miała kondycje :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2009 20:45

Powiedz Tż-towi,że najlepiej jak się sni akumulator......spokój ,dobrobyt i forsa murowane. :P
Serniczek
 

Post » Czw sty 15, 2009 20:59

przekazane ,nawet mogę mu wbić do głowy Obrazek
może coś z tego będzie :twisted: :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2009 21:38

Dla odegnania durnych ,czarnych myśli wstawiam coś białego :D

Pęczek psów :D

Obrazek

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw sty 15, 2009 21:43

rewelacja...zdjęcie roku!!!! :P sprzedajesz tez w peczkach....po ile pęczek?
Serniczek
 

Post » Czw sty 15, 2009 22:02

Ja to tylko.....hmmmm...teściową jestem :D
Mój Niuniek to zmajstrował 8) a pieski mieszkaja ze swoja mamusią :D
Mam jednego przydziałowego ,którego z całego serca nie pragnę :D :D A kysz ,a kysz :!: :!: :D

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Paula05 i 316 gości