POTRZEBNA POMOC!! Szczecin-p. Iza karmi ponad 100 kotów!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie paź 19, 2008 20:50

podrzuce jeszcze na dobranoc i pedze spac,bo od jutra znowu to samo :evil:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Nie paź 19, 2008 22:18

A ja tam wstaję o 9 :twisted:

Gorąco namawiam do adopcji kociaków z 1 strony - dwie Biedroneczki, Fela, Gacuś, Tygrysek. Maurycy i Piękna Inez czekają!!!


Jest ciężko... kotów dużo i tym samym dużo brzuszków do karmienia...
p. Izie nikt nie pomaga, ani TOZ, ani UM, ma tylko nas i VIVE.
PROSIMY O KAŻDE WSPARCIE!!

Może ktoś może zostać DT dla kociaka? byłaby to też wielka pomoc.
Jednocześnie przypominam że domku stałego szukają dwie siostrzyczki, które są na DT u Malkavianki i Niunia przebywająca u p. Izy.
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Nie paź 19, 2008 23:08

Witam Serdecznie Wszystkich!!!!Przepraszam że tak pozno dzisiaj ale przez trzy godziny nie moglam się dostac na stronę. Chcę teraz umiescić niezbyt przyjemny materiał i prosze Wszystkich, ktorzy mają wrażliwy żolądek o nie czytanie tego postu. Pisze go jednak w nadzieji że może cos mi doradzicie, bo nie wiem już co robić.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 23:12

matko p. Izo serce mi stanęło... co się stało
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Nie paź 19, 2008 23:25

Mniej wiecej od kwietnia jedna baba przykleiła sie do miejsca, w ktorym karmię grupke kociaków. Przynosi tak cuchnace jedzenie wygladem przypominajace g...o, że jak to sprzątam to zbiera mnie na wymioty. Malo tego pakuje mi w otworki w budkach na czyste kocie kocyki, worki po tym czymś co przyniosla. W miejscu karmienia poprostu śmierdzi z daleka. Wiem że koty tego nie ruszą bo omijają to szerokim łukiem podobnie jak ja. Ale niestety!Ten syf wlewany jest do moich kocich miseczek. W budkach nawalone workow i opakowan plastikowych po tym...... bo nie nazwę tego za skarby jedzeniem. Raz byl akurat ze mną Mąz to malo nie zwymiotowal. Raz babę dorwalam. Ma 86 lat i zaczela mi9 opowiadac że jest ślepa na jedno oko bo ja tak podobno lekarze urzadzili. A ja sie jej pytam czy w takim razie wech ma dobry bo nie jestem w stanie posprzątac tego co ona przynosi bo to tak śmierdzi potwornie że z daleka czuć. To ona mi na to że nie będzie przynosić i niech zdychają z glodu. To ja jej mowie że z glodu to napewno nie zdechną bo im codziennie świeżutkie i gotowane jedzenie przynoszę.A zdechnac to mogą od tego smrodu co najwyżej bo i tak tego nie ruszą. No to jeszcze jej dodalam że ma mi nie brudzić moich misek. No i poszla. Przez jakiś czas byl spokoj i dziś znow to samo. Brak mi slow. Rożne rzeczy kiedyś widzialam co ludzie kotom wynosili ale czegoś takiego nigdy!!!!!!!Wierzcie mi!!!!!!!!To wygląda jak g...o a śmierdzi sto razy gorzej. Nawet nie wiem co to może być.No nie wiem co z babą robić?Nie boje się o koty, bo one w życiu tego nie ruszą ale czemu ja mam to po niej sprzatać?????Bardzo Was przepraszam!!!!!Oczekuję jakiejs rady. Ona jest albo glucha albo udaje. nic do niej nie dociera tylko ciagle mówi o tym że nie widzi na oko.Jeszcze raz przepraszam za nieprzyjemny post.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 23:36

Wiem że to pożno już dla Was. Nie wiem co to dziś bylo ale za skarby nie mogłam sie polaczyć. Kociaki niewiedzieć czemu byly dziś mocniej glodne, choc na dworzu całkiem ciepło. Dziś troszkę pożniej wstałam aby trochę chorobę wyleżec. Mam nadzieję że będzie dobrze. Juz jest troszkę lepiej.Biorę narazie to co mam i zobacze. Jak nie pomoże to się postaram o coś konkretniejszego. Jutro rano jade po ryubke, więc zaraz muszę zmykać. Kiedy nie moglam wejsc na stronę odrobilam trochę zaleglości min. wysprzątalam maluchom w klateczkach centralnie. Jutro idę z NIunia do Weta bo coś ma w buzi. Smarowalam jej dziaselka ale to chyba nie to bo wyczuwam stwardnienie na żuchwie. Nie wiem co to może być. Ogolnie ma apetyt.Zalatwia się normalnie tylko więcej śpi i mniej się bawi. Myslę że to dlatego że ją to boli. Jutro idę i niech Weta to obejrzy i coś na to da. Z noska ani oczek nic nie leci, nie kicha tylko to mnie martwi.Może to jakiś guzek czy co?????Pozdrawiam Serdecznie. Jutro napisze co i jak!!!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 23:38

Zebrać to w jakiś worek i następnym razem ją tym obrzucać :evil:
No słów brakuje na takich ludzi. Chociaż podejrzewam, że ta kobieta nie jest do końca zdrowa na umyśle. Nikt normalny, nawet jakby nienawidził kotów, to czegoś takiego nie zrobi.
Obrazek

malkavianka

 
Posty: 345
Od: Pon kwi 23, 2007 18:23

Post » Nie paź 19, 2008 23:39

matko!!!!! Starsza ta kobita - 86 lat to powinna sobie dać spokój!!! Ale może ona ma coś z głową, w tym wieku demencja starcza może być i człowiek zupełnie nie kontroluje już co robi. Ciężka sprawa, bo zakazać jej nie wolno.. zresztą nie ma jak.. chociaz jakby pomyśleć... może jej nagadać coś o jakiś kontrolach z miasta, nie wiem z TOZ np że pytali sie "kto podtruć koty chce" że stare, śmierdzące jedzenie ktoś podkłada... ona tego nie sprawdzi, nie będzie w stanie a może się uspokoi trochę!!!
Sprzątanie tego to musi być koszmar... Ona może zbierać jakieś resztki i odkładać powiedzmy przez kilka dni i to gnije wszystko tam u niej...
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Nie paź 19, 2008 23:44

A z niunią może to jakiś ząb niewyrznięty... ona ma 3 mce i powinna mieć wszystkie mleczne zęby, może jakiś zastał i stan zapalny się zrobił
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Nie paź 19, 2008 23:46

Tak, tak też tak myślę że to gnije!Smrod nie do wytrzymania. Ona chyba ma jakieś papiery bo ten sąsiad coś kiedys mi mówil. No nic babie nie zrobię i już.Muszę to sprzątać i tyle!!!!!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 23:47

nifredil pisze:A z niunią może to jakiś ząb niewyrznięty... ona ma 3 mce i powinna mieć wszystkie mleczne zęby, może jakiś zastał i stan zapalny się zrobił
Nie wiem ale calkiem możliwe. ja nie mialam jeszcze takiego przypadku. Jutro wszystko będziemy wiedzieć!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 23:53

iza71koty pisze:Tak, tak też tak myślę że to gnije!Smrod nie do wytrzymania. Ona chyba ma jakieś papiery bo ten sąsiad coś kiedys mi mówil. No nic babie nie zrobię i już.Muszę to sprzątać i tyle!!!!!


Niech pani spróbuje postraszyć że złoży skargę do TOZ lub straży miejskiej... może choć przez chwilę będzie spokój. Trzymam kciuki za Niunie jutro :ok: :ok: I za Panią, za szybki powrót do zdrowia!! :ok: :ok:
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Nie paź 19, 2008 23:57

Ja już tej babie to mówiłam!!!!Do niej nic nie dociera. Dzięki Nifredil za wszystko!!!!!! :lol: :lol: :lol: Będzie dobrze. Ja i Niunia wyzdrowiejemy!!!!! :lol:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 10:39

8O 4 strona
Kociaki na pierwszą.
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pon paź 20, 2008 11:24

ja trochę spóźniona, ale dopiero dziś w pracy doczytuję zaległości weekendowe.
wiem, że to co napiszę może się spotkać z protestami, ale trudno :) Moja Luna najpiękniejsza !!! Cudo :) Taka śliczna i takie ma spojrzenie, no można się zakochać w tych oczkach :)

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 133 gości