SOS SOS SOS :((( / nowe wiesci i zdjecia str 19!

[Beata]

[lidiya]

Bialaska bez oka. Fotka robiona z daleka, ale widac , ze wyglada duoz lepiej- nie jest juz "bialym szkieletem"

[skaskaNH]

Ja też czytam i nie wierze, że taki zwrot sytuacji nastapil. Ciesze sie, ze jednak pani zdecydowala sie z wami wspolpracowac.
A Was dziewczyny podziwiam za anielska cierpliwosc. Jak widac, oplacilo sie. I mam nadzieje, ze tak juz zostanie, ze pani zrozumiala, iz nie chcecie zle, a koty zyskaja na tym z pewnoscia najwiecej.

[ariel]

Dziewczyny, ciesze się z takiego obrotu sprawy i tez podziwiam za cierpliwość.
Biała na zdjęciu w ogóle nie wygląda na chudą.

Trzymam kciuki za całą resztę

[TyMa]

Dobrze, że pani ma kiepską pamięć...

[gosiaa]

Cieszę się z kolejnych kotów którym udało się pomóc

[Fundacja KOT]

Ja też czytam i nie wierze, że taki zwrot sytuacji nastapil. Ciesze sie, ze jednak pani zdecydowala sie z wami wspolpracowac.

Pani chyba nabrała do nas zaufania. Koty wracają do niej, wyglądają lepiej, Lidka za każdym razem zawozi karmę. Teraz już nie tłumaczymy i przekonujemy, bo tak to można sobie i po chińsku z panią rozmawiać, tylko Lidka mówi: "Przywiozłyśmy dwa koty, wypuścimy je tylko, jeśli możemy zabrać dwa inne."

Dobrze, że pani ma kiepską pamięć...

Tak, czasami miewa jakies przebłyski - poprzednim razem nie mówiła o maluszkach, a ostatnio coś się dopominała, że jej zabrałyśmy. O burasce, która została u nas, nie wspominała.

Tymczasem szykują się nam zabiegi u kotów od staruszki. Koteczka, którą złapałysmy ostatnio będzie miała remont zębów (jak trochę podreperujemy jej stan ogólny).
Dwa maluszki będa miały operowane oczka. Jeden ma klasyczne entropium - włoski w wwiniętych powiekach cały czas rysują rogówkę.
U drugiego spojówka zrosła się z trzecią powieką i całkowicie zasłania oczko. Może się okazać, że oczka nie da się uratować.
Malutka krówka będzie dostawała do jednego oczka Optimune.

Dlatego też pozwolimy sobie przypomnieć bazarek z kolczykami:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77897&highlight=

Może akurat komuś się spodobają?

[agatka84]

podniosę

[gosiaa]

Też podniosę

[CoToMa]

[Agn]

Koteczka, która miała trafić jedynie na `remont zębów` i podleczenie, trafiła do mnie. Jest w bardzo ciężkim stanie. Nie wiem, czy uda się ją uratować.
Info na bieżąco tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3506049#3506049

[Lemoniada]

Co u Was, kochani?
Znalazłam na allegro dwa fotele do oddania, ale to koło Poznania. Spojrzę na transportowym czy ktoś nie jedzie furgonetką.
http://www.allegro.pl/item441708314_odd ... otele.html

[Fundacja KOT]

cytuję z wątku siedmioletniej Nadii:

Lemoniadko,
kanapy się spokojnie zmieszczą, ale zrezygnowaliśmy z nich po ostatniej wymianie mebli - pomieszczenia fundacji znajdują się na piętrze i wnoszenie i wynoszenie dużych i ciężkich mebli jest dość kłopotliwe, musimy prosić dodatkowe osoby; także zostaliśmy przy fotelach, spokojnie nawet we dwie dziewczyny w każdej chwili możemy wynieść.
Ponieważ transport jest dla nas zawsze problemem, ograniczamy się do "zbierania" mebli tylko z Torunia, a narazie mamy jeszcze 2 zarezerwowane - do przewiezienia.

A tutaj bez większych zmian, nie udało się uratować kici, której nagle się pogorszyło i -mimo największych starań i prób Agn- kotka odeszła. Cztery maluszki ze stadka zabranego od staruszki nadal wymagają intensywnej pielęgnacji oczek, 2 z nich dostają Optimune (o nasz budżecie ) i z dnia na dzień widać bardzo powolną poprawę. Czeka je tylko jeszcze drugie szczepienie.
U staruszki została jeszcze jedna kotka do sterylizacji, która ostatnio wyrwała się nam przy próbie włożenia do transportera.

A ILE TE MALUCHY ŻRĄ

[CoToMa]

Co słychać?

[mar9]

Co słychać?

to ja powtórzę: co słychać?