K jak katastrofa - happy end :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 01, 2008 9:05

moze byc trilac
probiotyki trudno przedawkowac, mozna dawac cala kapsulke na raz

probiotyki podaje sie obowiazkowo przy antybiotykach podawanych doustnie, bo wtedy niszczy sie pozyteczna flora bakteryjna
przy podskornych niekoniecznie ale nie zaszkodzi
:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lip 01, 2008 9:13

Dostaje podskórnie, skonsultuje się dziś z wetką.
Pipsi, mam probiotyk, został mi jeszcze po burej - chyba nie zdążył się przeterminować?

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 01, 2008 9:49

Nie, moim zdaniem nie.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 01, 2008 12:04

ja psikam sprayem wodę morską do noska po zasłonięciu koteczce oczu. wpada bardzo ładnie. Ale faktycznie jest to trudne, bo kot dostaje szału :twisted:
żel do wsunięcia w dziurkę pewnie jest łatwiejszy w obsłudze.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 02, 2008 7:18

Jak kocina ma sie?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 02, 2008 8:26

Kupiłam wczoraj wodę morską, wieczorem odbyła się operacja psikania do nosa - oj, nie była zadowolona :roll:

Póki co rezygnujemy z kroplówek, mała znosi to coraz gorzej, więc wetka uznała, że stres robi więcej złego niż kroplówka dobrego. Z drugiej strony, skoro ma coraz więcej siły i walczy coraz zacieklej, to chyba dobry objaw?

Oddycha ciągle nienajlepiej, szczególnie wieczorem i w nocy :(
No i niestety boi się mnie, kojarzę się jej z wyprawami do weta i znienawidzonymi operacjami przy nosie. Dopiero jak ją wygłaszczę i wydrapię grzebieniem po wystających kosteczkach to się rozluźnia i zaczyna mruczeć. Co więcej, po takiej sesji miziankowej od razu leci do miski i jakby oddycha spokojniej. Niestety muszę jej potem wpuścić krople do nosa i cały postęp zmarnowany... Dodatkowo teraz przechodzimy na antybiotyk dopyszczny, więc będzie miała dodatkowy powód do niechęci :(

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 02, 2008 8:43

Callisto, a tego antybiotyku nie można by podawać w jedzeniu? Jak kropelki to polać porcję, jak tabletki - rozbić na proszek i wymieszać z jedzonkiem.

Wawe

 
Posty: 9494
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lip 02, 2008 8:47

Ja Pelce dawałam antybiotyk w wołowince. Nabierała się na to przez jakieś 8 dni 8) Niestety potem odkryła o co chodzi i obgryzała mięso tak, żeby nie zjeść tabletki. byłam pełna podziwu dla precyzji z jaką to robiła :evil:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 02, 2008 9:01

Ja kroję wołowinkę na małe kosteczki. Potem zabawiam sie w chirurga i małymi nożyczkami wycinam w mięsku kieszonkę gdzie wciskam powiedzmy 1/4 dawki/tabletki, żeby nie dawac calej wielgachnej tablety. 4 takie male kosteczki i zalatwione :lol: Koty sie nigdy nie zorientowały.
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro lip 02, 2008 9:03

Na pewno będę próbowała różnych kombinacji, bo po dobroci to na pewno z nią się nie uda ;)

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 03, 2008 10:20

I jak tam?
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 03, 2008 13:16

Antybiotyk udało się podać w jedzeniu, probiotyk też. Nos niestety cały czas się zapycha :( Na szczęście apetyt dopisuje i to do tego stopnia, że nie nadążam z dostawą jedzenia.
Jutro o świcie wyjeżdżam na cały dzień, mam nadzieję, że nic się jej nie stanie...

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 03, 2008 13:46

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 04, 2008 8:11

:?:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 04, 2008 9:13

Jestem pełna podziwu Callisto :king: :lol:

Nieustannie trzymam kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 68 gości