» Pt lut 01, 2008 11:06
Tośka jeszcze woli kontenerek przy grzejnuki, a i w domu nikt jej nie przymusza i na siłe nie bierze na ręcę żeby się nie stresowała za bardzo, ale chyba trzeba będzie na wieczór pokazac łóżko i poduchę, pomiziać i podrapać i pewnie się przekona. Lubi spędzać czas za komodą ( z boku komody dokładniej ), wyciąga się jak kiszeczka i śpi.
A jak glaskanie i drapanie lubi...........oj.........lubi, czasem tylko sie opamiętuje że ktoś inny jej dotyka i zmyka wtedy, bo jak to "ją", kto inny drapie... ale jak się zapomni to mruczy......oj....mruczy.
Z dnia na dzień ( a to dopiero drugi ) co raz lepiej, małe to jeszcze i boi się, ale ciekawska ( w dzień ) i rozraiaka ( w nocy ).
Ostatnio edytowano Pt lut 01, 2008 11:11 przez
centauri22, łącznie edytowano 1 raz