Katia* napisała:
Rozmawiałam minutke z paniami z tej szkoły na terenie której sa koty i mówie,że przyszłam w sprawie tych biednych kotków,a jedna z nich do mnie " Ooo,one wcale takie biedne nie są,bo jeść mają co"
No i tak to wiekszośc ludzi widzi,koty maja co jeśc to jest super,a że nie mają gdzie sie ogrzać, i że sie rozmnażają ciągle to juz nieważne,o jakiejś opiece weterynaryjnej nie wspomnę.
Niestety ja nie mam doświadczenia w takich rozmowach,więc nawet nie wiedziałam co tym Paniom powiedzieć,bo myslę sobie,że może jakos by pomogły gdyby poprosić,tylko sama nie wiem jak w sumie.
Co do klatki to dzwoniłam do schroniska,ale nikt nie odebrał niestety,spróbuje później może sie uda.
Iwonka mi napisała,że Królewnie padł net,ale ma dac jej znać dzis lub jutro co z klatką.
Teraz mysle,że jakąs klatke-łapke skombinujemy,ale tak jak juz pisałam na przyszłośc chyba byłoby dobrze taka kupic bo jedna na cała Cz-wę to trochę mało.
Iwonka podesłała mi tez link do strony gdzie można taka klatke zamówić i na tej stronie mniejsza kosztuje 169 zl,ale nie wiem czy taka jest dobra,a większa 255zł,ale napewno to trwa trochę,bo pewnie robia na zamówienie. Poza tym to duzo kasy,której nie ma, ale lepiej 255 niz 400,wiec widze szklanke do połowy pełną,że tak powiem
Podaje adres stronki,może komuś się tymczasem przyda:
www.netgfx.nazwa.pl