
Niestety zaniedbana troche. Jest persem w starym typie, czyli wybitnie płaski pycholek i niestety z tego powodu (tak podejrzewam) cieknie jej z oczek. Wczesniejsi opiekunowi raczej nie dbali o oczka, bo kicia ma brudne nacieki wokół oczu. Do tego jest bardzo chudziutka i strasznie przerażona. Widać, że bardzo to przeżywa

Miałam ją dzisiaj zawieść na sterylke, ale przełożyłam to na czwartek a pozniej to już najlepiej domek stały dla niej, żeby nie musiała się już tułać.
Zdjęcia kiepskie, ale nie chce jej dodatkowo stresować sesją.


