ile kosztuje uśpienie kota?

[seidhee]

Sam człowiek nie wie, jak dalece jest niegodziwy, dopóki mu nie powiedzą

[felin]

Powiem więcej - popieram tą niegodziwość

[Zofia.Sasza]

A ja pod katechizm nie podlegam

[ewka63]

W zasadzie to nie wiem czemu się tak dziwimy. Oto cytat z Katechizmu Kościola Katolickiego (czy jakoś tak) dotyczący zwierząt: „Równie niegodziwe jest wydawanie na nie pieniędzy, które mogłyby w pierwszej kolejności ulżyć ludzkiej biedzie” (por. KKK 2418).


tak, tak, na przykład proboszczowi w mojej parafii

[jimmy_lodolamacz]

KKK to mi się z czym innym kojarzy. Żeby nie było, że los ludzi jest "kociarzom" obojętny ze względu na brak ich wrażliwości , proponuję http://www.pajacyk.pl/ . Codziennie klikamy z żoną

Pisałem wcześniej, że jak moim łobuzom zdarzy się zasikać kafle to myję je wodą z octem. Proporcje na wyczucie. Raczej takie żeby octu nie było bardzo czuć. Działa świetnie i jest tanie(stosuję od około 3lat). Najpierw ocetem ścieram potem zwykłym płynem i wystarczy.

[Agneska]

Jeśli chodzi o Tristanię i kota, którego podobno chce oddać, to zaczynam mieć poważne wątpliwości.
Była wczoraj na forum po godzinie 21, przeczytała moją wiadomość, ale do tej pory nie odpowiedziała.

[meg11]

KKK to mi się z czym innym kojarzy. Żeby nie było, że los ludzi jest "kociarzom" obojętny ze względu na brak ich wrażliwości , proponuję http://www.pajacyk.pl/ . Codziennie klikamy z żoną

Pisałem wcześniej, że jak moim łobuzom zdarzy się zasikać kafle to myję je wodą z octem. Proporcje na wyczucie. Raczej takie żeby octu nie było bardzo czuć. Działa świetnie i jest tanie(stosuję od około 3lat). Najpierw ocetem ścieram potem zwykłym płynem i wystarczy.

Stosuję tak samo, tylko jeszcze wtedy obiecuję ogoniastym że je wyeksmituję już na pewno

[mikela]

Jeśli chodzi o Tristanię i kota, którego podobno chce oddać, to zaczynam mieć poważne wątpliwości.
Była wczoraj na forum po godzinie 21, przeczytała moją wiadomość, ale do tej pory nie odpowiedziała.

...troll jednak

Wiem, że to OT, ale przed godziną miałam doskonałą ilustrację naszych wcześniejszych rozważań na temat życia wiejskich kotów. Jechałam tramwajem od weta z moim Staśkiem. Obok przysiadła się młoda kobieta z kilkuletnią dziewczynką. Dziecko oczywiście od razu zainteresowało się zawartością transportera, wywiązała się rozmowa. Pani w pewnym momencie spytała, czym go karmię, czy karmą dla kota, czy czymś innym. Nieco zdziwiło mnie to pytanie, ale myślę, można też mięsem, coraz popularniejszy BARF...Kobieta wyglądała na rozgarniętą.
-Bo koty u mojej mamy na wsi, to wszystko jedzą, co zostanie z obiadu.
Próbuję nieśmiało zasugerować, że takie żywienie może zaszkodzić kotu.
-Ale wie pani, to są wiejskie koty, one wiedzą co może im zaszkodzić, a co nie. Czasem jakąś myszkę złapią...

Młoda, inteligentna osoba

Inny świat.

[kotx2]

Ma czarnego kotka 6 mc .Mieszka w piwnicy i nie wpuszcza go do domu. W sumie jej wybór ale ten kot jak wychodzilismy od niej wieczorem pobiegł za mna i moim TŻ do mojego bloku.Mieszkam od niej 20 min drogi piechotą.A ten dfarl sie i za nami biegł.Skonczylo sie na tym że kicia spała z nami w łóżku otoczona 6 moich kociaków.A rano musiałam go odwiezdz bo sie jej mąz o kota upomiał.

trza było nie gadac,ze jest u was

[felin]

Bo wieś to stan umyslu, a nie konkretne miejsce

[wojtek_z]

W zasadzie to nie wiem czemu się tak dziwimy. Oto cytat z Katechizmu Kościola Katolickiego (czy jakoś tak) dotyczący zwierząt: „Równie niegodziwe jest wydawanie na nie pieniędzy, które mogłyby w pierwszej kolejności ulżyć ludzkiej biedzie” (por. KKK 2418).

W zasadzie to nie wiem czemu się tak dziwimy. Oto cytat z Katechizmu Kościola Katolickiego (czy jakoś tak) dotyczący zwierząt: „Równie niegodziwe jest wydawanie na nie pieniędzy, które mogłyby w pierwszej kolejności ulżyć ludzkiej biedzie” (por. KKK 2418).

Nie manipulujcie ludźmi, proszę. Zacytujcie ten fragment wraz ze zdaniem poprzedzającym, a nie cytujcie jednego zdania wyrwanego z kontekstu, bo to jest manipulacja.

[mikela]

Bo wieś to stan umyslu, a nie konkretne miejsce

dobrze to podsumowałaś

Wojtek_z, a jak brzmi to zdanie? Bom ciekawa, a Katechizmem nie dysponuję.

[Erin]

Akurat stosunek KK do zwierząt jest dość powszechnie znany i żadne katechizmy tego nie zmienią. Niestety

A z tą wsią to bardzo trafne. Również niestety

[felin]

W zasadzie to nie wiem czemu się tak dziwimy. Oto cytat z Katechizmu Kościola Katolickiego (czy jakoś tak) dotyczący zwierząt: „Równie niegodziwe jest wydawanie na nie pieniędzy, które mogłyby w pierwszej kolejności ulżyć ludzkiej biedzie” (por. KKK 2418).

W zasadzie to nie wiem czemu się tak dziwimy. Oto cytat z Katechizmu Kościola Katolickiego (czy jakoś tak) dotyczący zwierząt: „Równie niegodziwe jest wydawanie na nie pieniędzy, które mogłyby w pierwszej kolejności ulżyć ludzkiej biedzie” (por. KKK 2418).

Nie manipulujcie ludźmi, proszę. Zacytujcie ten fragment wraz ze zdaniem poprzedzającym, a nie cytujcie jednego zdania wyrwanego z kontekstu, bo to jest manipulacja.

Nie jest. Większość czytających to dzielo i tak zapamięta glównie to zdanie (już się panowie w sukienkach o to postarają), a nie poprzednie ani kolejne.
Tak jak pamiętają, że mają "Ziemię czynić sobie poddaną" i uważają, że "Nie zabijaj" dotyczy wylącznie ludzi.
A o tym: "Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt;
los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam.
W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością."
(Biblia, Księga Koheleta 3/19), to już w ogóle nigdy nie slyszeli.
Skoro sam kościól tak wybiórczo traktuje swoje nauki, to ja też mogę i nie uważam tego za manipulację.

[vega013]

Powiem więcej - popieram tą niegodziwość

A ja się cieszę, że jestem w towarzystwie ludzi tak samo niegodziwych, jak ja