Trujace jedzenie dla psow i kotow

[zitkala]

Zysk zyskiem, wiem ze na to licza producenci, ale myslalam ze jakies podstawowe zasady uczciwosci obowiazuja. Tzn jesli kupuje tania karme marketowa, moge sie spodziewac szajsu, ale jesli kupuje zdecydowanie drozsza, rozprowadzana m.in. przez weterynarzy, a dostaje trucizne (jak sie okazuje to nawet doslowna trucizne), to jest oszustwo (czy jak w tym przypadku przestepstwo). Tez wole naturalne zywienie, i moja kotka woli, ale czasem poprostu brak czasu. Dlatego chcialabym wiedziec, jakiej firmie mozna naprawde zaufac i co mozna kotu podac. Chyba sa jacys uczciwi producenci

[Majka13]

Istnieje ryzyko, ze trujaca karma wycofana w USA bedzie sprowadzana do innych krajow, w tym rowniez do Polski, oczywiscie bez odpowiednich certyfikatow. Biznes jest biznes, niestety. Uwazajcie na karme w promocyjnej cenie, z niepewnych zrodel i sprawdzajcie opakowania.

[Sylwka]

Istnieje ryzyko, ze trujaca karma wycofana w USA bedzie sprowadzana do innych krajow, w tym rowniez do Polski, oczywiscie bez odpowiednich certyfikatow. Biznes jest biznes, niestety. Uwazajcie na karme w promocyjnej cenie, z niepewnych zrodel i sprawdzajcie opakowania.

Cholerka ale wszystko da się przepakować.

[Majka13]

Ja akurat nie kupuje karmy luzem, ale faktycznie dla wielu osob moze to byc ryzyko.

[scatter_heart]

Ja akurat wczoraj kupowałam mojej jedzenie. I co widzę na półce? Iams w przecenie 50%...

Nie kupiłam, bo moja tego nie rusza. Zżera mnie teraz ciekawość jaki numer serii miały te puszki na półce?:/

[Zakocona]

W Animalii jest propomcja hillsa. Niby o parę groszy, ale jest. Purina tez chyba tańsza.

U mojego weta eukanuba w promocji. Stwierdził, że europejska produkcja. Dziwny zbieg okoliczności?

A ja mojemu stareńkiemu kotu daję hillsa w puszce dla staruszków.

[AlkaM]

Nawiazujac do trujacych produktow z Chin, choc nie o karmy chodzi:
http://www.rzeczpospolita.pl/news.rol?newsId=3946

[grrr...]

Przerażający wątek. Przeczytałam cały i dalej nie wiem, co wybrać.
Proszę pomóżcie w wyborze. Moja koteczka niedawno skończyła rok, jest sterilizowanym tylko i wyłącznie domowym kotkiem, do tej pory jadła karmy dla kociaków RC, Iams, Hill's, troche Best choice. teraz trochę Leonardo próbujemy zmieszane z Iamsem, trochę dorosłego RC sterilised mam. ale

Najwyższa pora kupić czegoś suchego jakieś większe opakowanie, ale czuję się zupełnie zagubiona... do tej pory kierowałam się tabelą z kociego Abc:
www.wsinf.edu.pl/~klimek/rokcafe/karmy_polecane/
ale teraz po lekturze tego wątku te dane wydają mi się nieco przestarzałe.
Acana? Orijen? Biomill? Bo RC już nie? Czuję mętlik... Nie chce jej zaszkodzić...
Wagę ma właściwą, a wet mówił, że najlepiej by było, żeby już nie tyła - kupować karmę typu indoor czy z obniżoną zawartością kalorii?
Ach, ten brak doświadczenia...