Moje kotki tymczasowe. Fotki Makumby s. 64

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 14, 2007 9:31

Trinka Trinka... znajdziesz Ty domek czy nie? :roll:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 14, 2007 11:24

Karolka pisze:Zwykle Trinka inicjuje całowanie noskami w oczekiwaniu na żarełko i to jest jedyny moment, kiedy Nuśka lubi jej całusy i nie buczy :ryk:


:ryk: :ryk: to musi fantastycznie wygladać.... takie skradane całuski :D :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 14, 2007 11:26

:ok: :ok: :ok: no i oczywiscie kciuki za wspaniały domek....
domkuuuuuuu zgłoś sie :D :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 15, 2007 19:34

Im bardziej poznaję Triszkę tym oczy mi się szerzej otwierają :lol:

Wczoraj rano się budzę, wychodzę z pokoju i co widzę?Siteczko z odpływu wanny leżące na samym środku przedpokoju 8O Hyh... zastanawiam sie co ono tam robi... w końcu pomyślałam, że mama po coś wyjęła, gdy wychodziła rano do pracy :lol:
Ale w końcu sie wydało, że to robota Trinki. Obie z mamą zastanawiałyśmy się jak ona to zrobiła. Jak mogła wyjąc z wanny to sitko i wynieść je na środek przedpokoju :?

Odpowiedź na to pytanie znalazłam wieczorem, kiedy poszłam się umyć do łazienki. Trinka obowiązkowo MUSIAŁA mi w tym towarzyszyć :oops: Podczas, gdy stałam przed lustrem, Trinka wskoczyła do wanny i zaczeła manewrować łapką przy siteczku w odpływie. Bez problemu wyciągnęła je łapką i wywlokła na środek wanny. Niestety nie pokazała mi jakim sposobem wynosi je z łazienki :lol: Bacznym wzrokiem jednak badała czeluście i odchłanie czarnej dziury odpływu w wannie.

Co mnie jeszcze w niej zadziwia? A to, ze wskakuje do wanny gdy tylko odkręcam wodę. Czeka, aż woda do niej dopłynie, po czym ucieka :D
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 15, 2007 21:46

Karolka pisze:No noooo Poka... widzę że już jedną nogą jesteś z kotem pod pachą 8)


Hehehe Karolka nie tylko jedną nogą, ale i drugą i dwie ręce też są za!!
Ale ... :( :( :(
Odpowiedzialność to ciężka sprawa szczególnie jak się nie ma swojego mieszkania, stałych dochodów i takich tam strasznych i beznadziejnych społecznych przywilejów ...

A na wsi to ona mogłaby prysnąć, już zwiedzała u mnie balkon :? szmyrneło mi tylko, ale Aza była czujna - jak na psa przystało łypnęła tylko i kocina w mieszkaniu :) :) :)
Molestuję znajomych co by ktoś ją wziął wtedy mogłabym ją odwiedzać, ech..
Żebym wiedziała, że tu zostanę to nie zastanawiałabym się wcale, a wcale a tak ech... :cry:

Póki co obserwuję szaleństwa panny Savci ...

A była u mnie taka jedna pani z "dotacjami" hihihihi i stwierdziła, że Savie dobrze u mnie :oops: :oops: :oops: to tak nieskromnie się przyznam, hihihi mi też jest dobrze, a w nocy jak cieplutko stopy wygrzane, ze wszystkich stron futrem otoczona hehehehe
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pt mar 16, 2007 10:00

Karolka pisze:Podczas, gdy stałam przed lustrem, Trinka wskoczyła do wanny i zaczeła manewrować łapką przy siteczku w odpływie. Bez problemu wyciągnęła je łapką i wywlokła na środek wanny. Niestety nie pokazała mi jakim sposobem wynosi je z łazienki :lol: Bacznym wzrokiem jednak badała czeluście i odchłanie czarnej dziury odpływu w wannie.

Co mnie jeszcze w niej zadziwia? A to, ze wskakuje do wanny gdy tylko odkręcam wodę. Czeka, aż woda do niej dopłynie, po czym ucieka :D


mała spryciara :D :D
ciekawe jakie jeszcze zdolności ukrywa przed światem :wink: ta mala ślicznotka :lol:
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 17, 2007 17:02

Trinka ma wiele zdolności. Ale wszystkie przeważnie kończą się doprowadzaniem mnie do zawału serca.

Wczoraj o 7 rano zbudził mnie wielki huk 8O myślałam że pospadały wszystkie talerze. A to sie okazało że na parapecie siedziała jakaś przebudzona po zimie niemrawa mucha a Trini za nią łaziła i zwaliła z szafki ozdobną butelke po wódce.... a że spadła za szafke,gdzie stała metalowa klapa od kuchenki to taki raban się porobił :strach:

No a dzisiaj rano, gdy chciałam się wyspać po ciężkim tygodniu, Trinka mnie znowu zbudziła :twisted: W łazience bawiła się sznurkami od suszarki i nagle wszystkie odhaczyła i pospadały nagle z hukiem razem z suszącymi się ubraniami.
W koncu sie wkurzyłam, wziełam ją za fraki i zamknęłam w kibelku :oops:
Zawodziła troche ale po godzinie przestała... a ja sobie pospałam do 11 :mrgreen:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob mar 17, 2007 23:13

Widział kto moje sitko od wanny? :oops: Trinka gdzieś wyniosła je rano i nie ma... :evil:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob mar 17, 2007 23:35

:ryk: :ryk: :ryk:
Karolka boki zrywam czytając o wybrykach Trini
Czy sitko z odplywu już znalezione?
Wyobrażam sobie minkę Niuśki gdy tak patrzy na szalejącą Trini :D
Bo jeśli razem zabiorą się za rozrabianie to Karolka będzie krucho z Tobą :wink: będziesz musiała obie panny zapuszkować w kibelku :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie mar 18, 2007 12:17

A gdziesz tam... sitka nie ma do tej pory. Nie mam pojęcia gdzie je wywlokła :oops:
Dzisiaj Trinka spokojniejsza, grzecznie spała rano ze mną w łóżku, nie rozrabiała. :D

Obie panny szaleją razem - ganiają się po pokojach, ale to tak mniej więcej nachodzi je trzy razy dziennie :wink:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 19, 2007 14:48

No i się doczekałam... Trinka strajkuje. Nie chce jeść :twisted: A ja nawet wiem dlaczego. Skończyły nam się puszki. Dodawałam do zwykłego mięska zawsze po łyżce puszki i ciapciałam razem na smaka i zapacha 8) Bo na samych puszkach bym daleko nie zajechala :lol: Trini jadła mięsko wymieszane z puszeczką. Jadła 3 razy dziennie i nadal była głodna. A teraz nie ma od wczoraj puszeczki i Triniuszce apetyt przeminął. Samo mięsko z kurczaczka nie idzie :roll:
Nuśka nie marudzi, je co dają... Mają w miskach razem z Trinką to samo, a ta menda nie je ze swojej miski tylko leci koczować nad Nuśką i woli zjeść od niej 8O Oczadział ten kot :roll:

Trinka już troszke przytyła odkąd ją mam. Wczesniej była leciutka jak pióreczko a teraz nabrała troche masy. Ciężko mi gdy ją podnoszę. Ale nie wygląda na upasionego kota, nadal chudzinka :(
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 19, 2007 15:12

pozdrowienia dla ślicznotki od cioci Andy

Sitko na pewno jest w kociej czarnej dziurze razem z moimi wszytskimi zabaweczkami kocimi, piłeczkami i misiem pluszowym Tomka, który nagle znikł w dziwnych okoloicznościach:)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 19, 2007 15:13

Karolka, podrzuce Ci dzis troche puszek dla niej.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon mar 19, 2007 15:38

O raju, a ja się przestraszyłam, że coś się dzieje, a to tylko panna grymasi. Jak to dobrze mieć "wszystkożernewkażdejilości", oczywiście z preferencjami - puszki i mięsko, koty.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 19, 2007 17:25

Ja też się przestraszyłam, że chora (odpukać!!!). Bardzo polubiłam Trinkę mimo ze nie znam jej osobiście 8)

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 243 gości