Bazyli, Mex i Zygmunt - nowe zdjęcia str. 17 :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 21, 2006 12:38

Fotki ekstra :lol: , mam nadzieję, że Velvet już spokojniejsza o Mexa a ja trzymam kciuki za dobre kontakty w stadku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 21, 2006 14:26

myślę, że juz się uspokoiła.... a o poprawne stosunki cały czas walczę z chłopakami :))) dziaij przyjedzie Feliway....

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie lip 23, 2006 20:35

Chlopaki i co nowego u Was?
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 24, 2006 8:22

U nas po staremy, czyli futra dalej lecą, może z troszeczkę mniejszą częstotliwością. W sobotę zainstalowałam w kontakcie Feliwaya, mam nadzieję, że z czasem to coś da.... Mex mnie omija szerokim łukiem przez te pierońskie krople, którymi go katuję, w piatek znowu idziemy do okulisty, mam nadzieję, że już coś lepiej będzie.

No i mam problem z Bazylim, to taki żarłacz i wyjadacz, że ręce opadają. Chyba nigdy się nie nauczy, że miseczka zawsze będzie ze śniadankiem, obiadkiem i kolacją i zapycha się na zapas. Zjada swoje, troszkę zostawia na dnie i zapyla do misek Mexia i Zygmusia, one tak szybko nie jedzą i wolą sobie na później zostawić :(
Wczoraj zwaqżyłam Bazia i przytył kolejne 40 dkg 8O czyli w sumie 1,20 kg odkąd jest u mnie, waży teraz 6 kg 8O Nie mam pomysłów, jak go oduczyć od wyżerania. Przecież nie mogę zabierać rano miski kotom, bo cały dzień będą o tzw. suchym pysku. Karmę suchą mam Adult light Acany, na RC przy 3 kotach mnie nie stać, ale składem bardzo podobna do RC, którą wcześniej kupowałam. A tak w ogóle jeszcze to Mex i Zygmunt wypięli się na mokrą Animondę i miałam kilka saszetek KK i na to się rzucały. Rrrrany, co ja się mam z tymi futrami.
Może jakieś mądre rady dla ciotki klotki, która zdurniała juz na stare lata? :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lip 24, 2006 8:51

mamba30 pisze
Karmę suchą mam Adult light Acany, na RC przy 3 kotach mnie nie stać,


przecież to bardzo dobra karma i za przystępną cenę, to nie wiem czego się tłumaczysz :roll: Ja ubolewam, że moje futrzaki nie zaakceptowały Acany :(

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 24, 2006 13:14

dzisiaj kupiłam pół kg Puriny dla kastratów i wszystkie zajadają się z apetytem, suchą geberalnie każdą jedzą, gorzej z tą mokrą.... trudno, ich wybór, mniej mi będzie puszek zchodziło. I tak poza karmami gotowymi wpierniczją mięsko i rybki im kupiłam. Zygi nie lubi, ale Baziulec i Mex tak :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lip 24, 2006 14:21

mamba30 pisze:Co do Mexia jeszcze - to wczoraj spał w nogach po stronie Artura, a Bazio po mojej stronie..... Zygmunt się ewakuował do pokoju Sebka :)


nadrobiłam czytanie wątku :)

skoro one potrafią spać na jednym łóżku, to to dokocenie jeszcze nie jest najgorsze, naprawdę... u nas Klemens nie miał prawa nawet spojrzeć na łóżko, jeśli leżał na nim Georg :( który oprócz bijatyk z Klemensem, bił także mnie - zrobił się diablo agresywny z zazdrości :twisted: Dopiero krople Bacha pomogły, po chyba 3 tygodniach się polepszyło :) ale chłopaki i tak się nie kochają i chyba kochać nie będą :( rany gryzione i drapane zdarzają się do tej pory :( ale większość czasu jest spokój.

więc nie martw się i nie przejmuj aż tak bardzo, mówię Ci, będzie dobrze... :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 24, 2006 14:33

Mam nadzieję Inguś, że masz rację..... Podaję Baziowi kropelki, Feliway w kontakcie siedzi i licze, że za dni kilka mniej się będą prały dziady. Ja juz nie żądam miłości, a tylko tak skromniutko tolerancji, może mnie kocurki wysłuchają.

A tak BTW ciekawam, jak z Bilardzikiem?

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lip 24, 2006 14:38

mamba30 pisze:Mam nadzieję Inguś, że masz rację..... Podaję Baziowi kropelki, Feliway w kontakcie siedzi i licze, że za dni kilka mniej się będą prały dziady. Ja juz nie żądam miłości, a tylko tak skromniutko tolerancji, może mnie kocurki wysłuchają.

A tak BTW ciekawam, jak z Bilardzikiem?


kilka dni na Bacha to za mało :( trudno, musisz się uzbroić w cierpliwość...

Bilardzik... cisza :cry: ani telefonu, ani maila, nic... :cry:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 24, 2006 14:43

:( zaraz się podpytam....

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lip 24, 2006 15:35

zielonooka pisze:mamba30
witaj :)
dawno nie mialam okazji zajrzec na forum :oops: , ale w koncu sie udalo i bardzo sie ciesze ze dwa siersciuchy sie dogadały :wink: :D

Pisalas jakis czas temu ze Twoj Małżonek... coś powyprawial z fota Bazyla... :wink: :lol:
no i nie wiem chyba nikt sie o te fotke nie upomnial to ja sie upowminam :wink: :lol:

Pozdrawiam serdecznie - prosze poglaskac Bazyla. Zygmunta i Krolika :wink:

ps. trzeciego kota bierzesz jak czytam, trzymam kciuki zeby sie towarzystwo dogadalo tak pieknie jak udalo sie to B i Z :P 8)


Zielonooka, specjalnie dla Ciebie, przepraszam, że tak późno, ale z wrażenia chyba mi coś umknęło :)
Obrazek

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lip 24, 2006 15:41

:strach: :strach: :strach: :strach:

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 31, 2006 9:12

O jejku, mamba, co Ty nam tu wstawiasz... :strach: :strach: :strach:
Co z Bazylka zrobiłaś? :twisted:

Co u Was?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon lip 31, 2006 17:49

no w koncu mam internet!!!!!!!!! nic nie wiem co u was chlopaki
odezwijcie sie :!: :!: :!: :!:
ciotka sie stesknila strasznie aczkolwiek ma male czarne chude cos na utrzymaniu :roll: :roll:
a Molly znowu zazdrosna....

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 01, 2006 19:00

hej chłopaki,co taka cisza,wyjechaliście na urlop?

lola

 
Posty: 194
Od: Pon mar 13, 2006 8:49
Lokalizacja: Kraków Qr2nów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 167 gości