Pan Ładny, teraz Mr Darcy :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 16, 2005 11:31

Sylwka pisze:Z tym Zyrtec-iem to mi się troche dziwne wydaje. Mam kota alergika i każdy weterynarz mi pakował do głowy, że na koty nie działają leki antyhistaminowe. Może się wypowie jakiś ekspert. Zenek też czasami kaszle i sapie. Osłuchowo jest "czysty" (co ponoć jest częste nawet u astmatyków) ale na zdjęciu RTG wyszły znaczne zmiany w płucach (zwłóknienia, zmiany pozapalne i po robaczycy - obraz całych płuc jest zmieniony). Ataki kaszlu nie są częste dlatego nie dostaje leków ale trzymam ręke na pulsie. Może warto zrobić prześwietlenie aby było wiadomo co tam w środku słychać.


No to mi dalas do myslenie teraz... 8O
Przy najbliższej możliwej okazji upomne sie o sesje zdjeciowa pluc Darcy'aka i dopytam o te leki :D
Dzieki wielkie za wskazowki :D :D :D
<img src=http://upload.miau.pl/1/40055.jpg>

bastet25

 
Posty: 50
Od: Śro sie 31, 2005 7:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 19, 2005 11:45

Wczoraj wieczorem Darcy dal taki koncert kaszlu, a raczej krztuszenia sie :? ze noc (na szczescie juz spokojna) uplynela nam raczej na czuwaniu niz spaniu :roll: a dzis nieodwolalnie wybieramy sie do dr Dabrowskiego!
Poza takimi sporadycznymi "napadami" Kotulinek caly czas zachowuje sie zupelnie normalnie, jedynie przy obglaskiwaniu zuwazylam, ze ma bardzo wrazliwa krtan..czy ta moja Dziecina nie pozarla przypadkiem jakichs piorek albo innej rafii, ktore teraz notorycznie podrazniaja przelyk?!?
Jakkolwiek..trzymajcie kciuki, please :)
<img src=http://upload.miau.pl/1/40055.jpg>

bastet25

 
Posty: 50
Od: Śro sie 31, 2005 7:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 20, 2006 12:28 i po strachu:))

Wszystko wskazuje na to, ze Darcy jest zupelnie zdrowy :dance2:
Ale wierzcie mi, troche to trwalo... :roll:
Po wykluczeniu astmy :D dr Dabrowski zdiagnozowal przewlekle zapalenie oskrzeli i zaordynowal porzadna kuracje synergalem..i juz mialo sie wszystko ku lepszemu - ataki kaszlu ustaly zupelnie i wyrownal sie oddech :D kiedy zauwazylam w kupie kolejne robale-uzycie liczby mnogiej jest tu nieprzypadkowe niestety :evil:
So...zlapalam Darcy'owego kupala i w te pedy znow zjawilam sie na Zbaszynskiej...i co tam uslyszalam??
Po tym jak zapach kupy (fiolkowy ofkors :twisted: rozszedl sie juz dokladnie po calym gabinecie :roll: okazalo sie, ze te robale, to TASIEMIEC jest 8O
(Pewnie zlapala go Dziecina, zanim Aga1 zdazyla go odratowac z podblokowego zycia..to jedyne sensowne wytlumaczenie zdaje sie :idea:
Jakkolwiek Maly dzielnie zniosl zastrzyk przeciwtasiemcowy(pierwszy,bo bedzie jeszcze jeden przynajmniej :roll: wiec wszytsko wskazuje na to, ze wychodzimy na prosta :dance2: :dance: :dance2:

p.s. Wczoraj zaraz po wejsciu do domu zabralam sie za pisanie kartek do Babc - coby zdarzyc je wyslac przed 17..a steskniony po calym dniu Darcy wskoczyl na stol, chodzil po kartkach, strzelal baranki, ocieral sie o pioro..slodki byl przeokrutnie w tym wszytskim, wiec w efekcie ledwo zdarzylam! :lol: Zgubia nas kiedys uciucia te :wink: :lol:
<img src=http://upload.miau.pl/1/40055.jpg>

bastet25

 
Posty: 50
Od: Śro sie 31, 2005 7:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 20, 2006 12:30

zdjęcia, zdjęcia...
bo nie uwierzę :twisted:
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Pt sty 20, 2006 13:15 Re: i po strachu:))

bastet25 pisze:Wszystko wskazuje na to, ze Darcy jest zupelnie zdrowy :dance2:
Ale wierzcie mi, troche to trwalo... :roll:
Po wykluczeniu astmy :D dr Dabrowski zdiagnozowal przewlekle zapalenie oskrzeli i zaordynowal porzadna kuracje synergalem..i juz mialo sie wszystko ku lepszemu - ataki kaszlu ustaly zupelnie i wyrownal sie oddech :D kiedy zauwazylam w kupie kolejne robale-uzycie liczby mnogiej jest tu nieprzypadkowe niestety :evil:
So...zlapalam Darcy'owego kupala i w te pedy znow zjawilam sie na Zbaszynskiej...i co tam uslyszalam??
Po tym jak zapach kupy (fiolkowy ofkors :twisted: rozszedl sie juz dokladnie po calym gabinecie :roll: okazalo sie, ze te robale, to TASIEMIEC jest 8O
(Pewnie zlapala go Dziecina, zanim Aga1 zdazyla go odratowac z podblokowego zycia..to jedyne sensowne wytlumaczenie zdaje sie :idea:
Jakkolwiek Maly dzielnie zniosl zastrzyk przeciwtasiemcowy(pierwszy,bo bedzie jeszcze jeden przynajmniej :roll: wiec wszytsko wskazuje na to, ze wychodzimy na prosta :dance2: :dance: :dance2:

p.s. Wczoraj zaraz po wejsciu do domu zabralam sie za pisanie kartek do Babc - coby zdarzyc je wyslac przed 17..a steskniony po calym dniu Darcy wskoczyl na stol, chodzil po kartkach, strzelal baranki, ocieral sie o pioro..slodki byl przeokrutnie w tym wszytskim, wiec w efekcie ledwo zdarzylam! :lol: Zgubia nas kiedys uciucia te :wink: :lol:

:strach: :strach:
Rany .... Biedny Pan Darcy .... :( Ale dobrze, ze już wszystko na dobrej drodze jest :D
A ten tasiemiec, to pewnie z podwórka .... :( Ale skubany odporny... Przecież Darcy był tyle razy odrobaczany .... 8O
I ja też chce zdjęcia :crying:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 20, 2006 13:37

Uprzejmie uprasza sie o wytrzymanie jeszcze dni kilka wierzac na slowo jedynie..if it's possible ofkors 8)
zdjecia beda po likendzie - na srebrnego wasa Darcy'ego obiecuje :D :D
<img src=http://upload.miau.pl/1/40055.jpg>

bastet25

 
Posty: 50
Od: Śro sie 31, 2005 7:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 20, 2006 13:48 Re: i po strachu:))

Aga1 pisze:
bastet25 pisze:Wszystko wskazuje na to, ze Darcy jest zupelnie zdrowy :dance2:
Ale wierzcie mi, troche to trwalo... :roll:
Po wykluczeniu astmy :D dr Dabrowski zdiagnozowal przewlekle zapalenie oskrzeli i zaordynowal porzadna kuracje synergalem..i juz mialo sie wszystko ku lepszemu - ataki kaszlu ustaly zupelnie i wyrownal sie oddech :D kiedy zauwazylam w kupie kolejne robale-uzycie liczby mnogiej jest tu nieprzypadkowe niestety :evil:
So...zlapalam Darcy'owego kupala i w te pedy znow zjawilam sie na Zbaszynskiej...i co tam uslyszalam??
Po tym jak zapach kupy (fiolkowy ofkors :twisted: rozszedl sie juz dokladnie po calym gabinecie :roll: okazalo sie, ze te robale, to TASIEMIEC jest 8O
(Pewnie zlapala go Dziecina, zanim Aga1 zdazyla go odratowac z podblokowego zycia..to jedyne sensowne wytlumaczenie zdaje sie :idea:
Jakkolwiek Maly dzielnie zniosl zastrzyk przeciwtasiemcowy(pierwszy,bo bedzie jeszcze jeden przynajmniej :roll: wiec wszytsko wskazuje na to, ze wychodzimy na prosta :dance2: :dance: :dance2:

p.s. Wczoraj zaraz po wejsciu do domu zabralam sie za pisanie kartek do Babc - coby zdarzyc je wyslac przed 17..a steskniony po calym dniu Darcy wskoczyl na stol, chodzil po kartkach, strzelal baranki, ocieral sie o pioro..slodki byl przeokrutnie w tym wszytskim, wiec w efekcie ledwo zdarzylam! :lol: Zgubia nas kiedys uciucia te :wink: :lol:

:strach: :strach:
Rany .... Biedny Pan Darcy .... :( Ale dobrze, ze już wszystko na dobrej drodze jest :D
A ten tasiemiec, to pewnie z podwórka .... :( Ale skubany odporny... Przecież Darcy był tyle razy odrobaczany .... 8O
I ja też chce zdjęcia :crying:

Dokladnie! Odporna bestia - sam lekarz dziwil sie okrutnie, tem bardziej ze zaledwie 2 tygodnie wczesniej Darcy przeszedl kuracje Aniprazolowa :!:
p.s. No i wydalo sie, dlaczego jedzac nieprzyzwoite ilosci tunczyka Darcy nie przytyl ani grama..taa.. :twisted:
<img src=http://upload.miau.pl/1/40055.jpg>

bastet25

 
Posty: 50
Od: Śro sie 31, 2005 7:48
Lokalizacja: Poznań


Post » Pon lut 13, 2006 14:58

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Pon lut 13, 2006 16:05

No nareszcie :D :dance: :D :dance2: :D
Ależ on jest cudny :1luvu:










I strasznie za nim tęsknię :crying:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości