Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 17, 2021 9:23 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Też czekam z niecierpliwością. Im dłużej cisza, tym bardziej się martwię.

madziowiec

 
Posty: 36
Od: Śro sie 04, 2021 12:37

Post » Wto sie 17, 2021 12:31 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Taka cisza zawsze niepokoi ...
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 17, 2021 12:33 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Wczoraj wyrobekj odpisała na zrzutce w komentarzach, że stan Łapka jest bez zmian.
...

Tamis

 
Posty: 326
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Wto sie 17, 2021 16:00 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Byłam dzisiaj w klinice i nadal trzeba czekać, aż ustanie ropienie ran. Ciągle jest ropa. Zmieniają już mu opatrunki codziennie (wcześniej co 2 dni), bo co prawda, męczą kota bardziej, ale rana lepiej wygląda jak się zmienia opatrunek codziennie. Jest troszeczkę lepiej, ale rana nadal nie jest czysta. Trzeba cierpliwie czekać.

wyrobekj

 
Posty: 178
Od: Sob lip 30, 2011 20:56

Post » Wto sie 17, 2021 18:34 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

wyrobekj pisze:Byłam dzisiaj w klinice i nadal trzeba czekać, aż ustanie ropienie ran. Ciągle jest ropa. Zmieniają już mu opatrunki codziennie (wcześniej co 2 dni), bo co prawda, męczą kota bardziej, ale rana lepiej wygląda jak się zmienia opatrunek codziennie. Jest troszeczkę lepiej, ale rana nadal nie jest czysta. Trzeba cierpliwie czekać.

Z tego co ja pamiętam to ten antybiotyk co kot dostaje w stanach ciężkich podaje się co 8 godzin. On tak dostaje? Może trzeba rozważyć dołożenie drugiego antybiotyku. W stanach ciężkich tak się robione.
Nie wiem jak w jego przypadku, bo to zdecydowanie inny przypadek. Napiszę jednak może przegadaj z wetami. Nasza kotka co rozdarła sobie brzuch i podeszła ropa miała co dzień robione okłady z balsamu Szostakowskiego. Pięknie rana się ściągała i goiła. Plus 2 antybiotyki. Wetka drżała by nie poszło zakażenie organizmu.
Takie rany wymagają wiele pracy i czasu. Ważne, że jest lepiej.
Kciuki ogromne
:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sie 17, 2021 18:43 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

To jest żmudne leczenie, bo opatrunki muszą być ścisłe, ze względu na zrastanie się złamanych nóg. A rozpaprana rana lubi dopływ tlenu i trudno to razem pogodzić.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15207
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 17, 2021 19:12 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Dzięki za wiadomości i nadal mocne kciuki :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 17, 2021 19:38 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Dostałam właśnie telefon od pani Doktor. Łapek miał robione badania krwi i hematokryt jest już prawie w normie. Jego wartość u Łapka to 29 a norma to 30. Łapek prawdopodobnie znacznie lepiej je niż wcześniej, ma dużo mięsa i to powoduje że ma dostarczone żelazo i dzięki temu ma dużo nowych czerwonych krwinek. Z ran nadal sączy się ropa i to wymaga czasu. Kot cały czas walczy z silną infekcją. Kot dostaje 3 antybiotyki dobrane do wyników posiewu.
Tutaj wyniki (jeszcze na czerwono, ale pani Doktor mówi, że już są na granicy normy):
https://drive.google.com/file/d/1jNWhL1 ... sp=sharing

wyrobekj

 
Posty: 178
Od: Sob lip 30, 2011 20:56

Post » Wto sie 17, 2021 19:50 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Fajnie, że te wyniki posiewu w końcu się pojawiły i że ma dobrane antybiotyki. Zawsze lepiej niż na ślepo. Pozdrawiam i sprawdzam codziennie czy są nowe posty i poprawa :)

madziowiec

 
Posty: 36
Od: Śro sie 04, 2021 12:37

Post » Wto sie 17, 2021 23:07 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Moja wetka też święcie wierzyła w zbawienne działanie balsamu Szostakowskiego. Nie wiem na ile było to słuszne przekonanie, bo u mojej Zuzki stosowałam go wprawdzie 2 razy po zabiegach, ale bardziej profilaktycznie, żeby się rany nie paprały, no i w porównaniu z Łapkiem jej rany to były małe pryszcze, więc żadnych spektakularnych efektów nie zauważyłam. Niemniej zapytać weta o zdanie na ten temat zawsze można.

Necz

 
Posty: 944
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 19, 2021 13:37 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Jak się czuje Łapek? Coś się zmieniło?
...

Tamis

 
Posty: 326
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Czw sie 19, 2021 15:23 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Póki co bez zmian. Rany wyglądają ciut ciut lepiej, ale (cytuję) trzeba cierpliwości i czasu, żeby przestały ropieć. Po raz pierwszy padło słowo ziarninować (jakoś tak) czyli że rany ziarninują czyli coś tam idzie do przodu w gojeniu. Łapek czeka na ludzi, jak wchodzą to czeka na głaskanie, ociera się o nogi. Kilka dni temu pani Doktor sprowadziła opatrunki z manuką, to jest nowozelandzki miód znany ze swoich właściwości antyseptycznych. Jak byłam w klinice to Łapek był po zmianie opatrunków i miał zielone łapki (niestety, nie zapytałam dlaczego, sądzę, że po jakimś lekarstwie). Trzeba czekać. Ropy jest trochę mniej, ale nadal jest.

wyrobekj

 
Posty: 178
Od: Sob lip 30, 2011 20:56

Post » Czw sie 19, 2021 15:39 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Ziarninowanie to pierwszy krok do zagojenia, nalezy sie cieszyc! :201494
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15207
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw sie 19, 2021 15:41 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Łapeczku, byle do przodu :1luvu:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sie 19, 2021 21:42 Re: Kot z obcietymi łapkami - potrzebuję pomocy

Takie wiadomości przyjemnie się czyta. Oby szło w dobrym kierunku!

madziowiec

 
Posty: 36
Od: Śro sie 04, 2021 12:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emill i 54 gości