» Czw lut 29, 2024 20:36
Re: Mamy usg i brak pomyslu :( Trzustka w parze z watroba.
Na dzis pierwsze wizyty, m.in. z pytaniem, jak futro stabilizowac i:
'Polecany Mirataz - stymulacja apetytu, dostepny w UK.
Kontrola anemii - po tygodniu morfologia z rozmazem (gwaltowny spadek liczby eutocytow moze byc spowodowany krwotokiem / hemoliza ?).
Po 3-4 dniach jesli nastapil krwotok do swiatla zoladka lub jelit kupa moze byc jak ciemne kakao lub prawie czarna, ale powinien organizm z tego sam sie zaczac leczyc co wykaze badanie krwi jesli wyniki krwinek czerwonych beda rosly. Na tym etapie nie poleca stosowania zadnych sterydow poniewaz moga one wzmozyc potencjalne krwawienie.
Cerenia, opioid, gabapentyna, probiotyk - doraznie, zaleznie od stanu kota.'
Dostalismy rowniez wsparcie w poszukiwaniu lekarzy, ktorzy pracowali/pracuja w UK, moze uda sie cos wymyslec.
Caly czas ogladam kota na wszystkie strony, zawartosc kuwety tez i nie widze zmian, mocz, stolec bez zmian koloru, bez podkrwawien, zabarwienia typowego dla krwawien ukladu pokarmowego.
Futer powolutku bardziej aktywny, nie ma bladych sluzowek, temperatura sie unormowala, serce i oddech w normie.
Ladnie zareagowal na cerenie, bardziej zainteresowany jedzeniem, male porcje, z reki, ale je, pije.
Daje mi do myslenia, iz badanie krwi zrobione w trakcie usg, na miejscu i byc moze cos sie zadzialo z probka, odczytem.
I beztroska weta od usg, ktory w ogole nie widzial problemu w wynikach, wrecz okreslil, jako nieistotne, niewielkie wahniecia oczywiste w danych okolicznosciach, nie stanowiace przeciwwskazan do kolejnej narkozy pod biopsje.
Wetka, u ktorej robilismy wczesniejsze badanie, na razie zainteresowana wynikami i kto, do kogo, nam kota referowal, skad sie wzial gastroenterolog.
Z naszego ogladu - dajemy kotu odpoczac, pozbierac sie i za kilka dni powtorzyc krew, nie powinno byc problemu z uzyskaniem aprobaty wetki (mam nadzieje). Nie dam glowy, czy cos takiego, jak rozmaz manualny nie jest mitycznym zjawiskiem i dziwna zachcianka obcokrajowcow.
Nie wiem, co wywolalo poczatkowy kryzys, natomiast nie mam watpliwosci, iz narkozy na tutejszych warunkach sa zbyt ryzykowne.