Malutka (tri) - zostaje u nas na DS...

Ja tak trochę OT, jeśli można... :oops:

Na zdjęciach widać kawałek kuwety, przymierzam się do kupienia właśnie takiej. Mam pytanie - jak się sprawuje? Głównie chodzi mi o wysuwanie dolnej części, czy się nie zacina?

jejkuuuuu

Ale ona urosla :1luvu:

i nadal jest zniewalajaco pieeeeeeekna :* buziaczki, slicznosci :*

Kuweta jest ładna... ale :wink:

:
1. jest nieco mała (ma 45cm długości), mamy drugą, też zamykaną, niby niewiele dłuższą, ale jakoś taką "luźniejszą" w środku
2. w środku, przy wejściu, jest jeszcze taka kratka (pewnie służy otrzepaniu piasku z łapek), ale my ją wyjęliśmy, bo już w ogóle mało miejsca było
3. szuflada się nie zacinała jak ją wysuwaliśmy, chociaż ja raczej od góry kuwetę otwieram. W szufladzie mamy worek, a dopiero potem sypiemy żwir - przy wyciąganiu szuflady, worek cały czas się plątał

No nie jest to użytkowy szczyt marzeń, ale jakoś tak się dobrze wpasowuje w tym ciasnym przedpokoju :lol:

Kociara82 , jest zniewalająco piękna, i potrafi to świetnie wykorzystać :wink:

A ja się nigdy nie przestanę dziwić, że nikt jej nie chciał :roll:

Nowa_Sztno pisze:Kociara82 , jest zniewalająco piękna, i potrafi to świetnie wykorzystać

A ja się nigdy nie przestanę dziwić, że nikt jej nie chciał

no coz... w koncu to kot, a one doskonale wiedza, maja jakis taki szosty zmysl czy co... no poprostu cwane istotki

Swiadome sa tego, ze sa piekne, ze maja urok osobisty tak ogromny, ze czlowiek sie mu nie oprze i doskonale wiedza kiedy i w jaki sposob to wykorzystac. :ok:

No ale przeciez za to je kochamy :mrgreen:

Nowa_Sztno pisze:Kuweta jest ładna... ale :
1. jest nieco mała (ma 45cm długości), mamy drugą, też zamykaną, niby niewiele dłuższą, ale jakoś taką "luźniejszą" w środku
2. w środku, przy wejściu, jest jeszcze taka kratka (pewnie służy otrzepaniu piasku z łapek), ale my ją wyjęliśmy, bo już w ogóle mało miejsca było
3. szuflada się nie zacinała jak ją wysuwaliśmy, chociaż ja raczej od góry kuwetę otwieram. W szufladzie mamy worek, a dopiero potem sypiemy żwir - przy wyciąganiu szuflady, worek cały czas się plątał

No nie jest to użytkowy szczyt marzeń, ale jakoś tak się dobrze wpasowuje w tym ciasnym przedpokoju

No ja właśnie mam baaardzo mały przedpokój (i łazienkę jeszcze mniejszą) i 4 koty... Ta mi wpadła w oko właśnie przez to wysuwanie, nie lubię odpinania góry (i nie mam co z nią zrobić w moich salonach - na czas sprzątania kuwety). :ryk:

Bardzo dziękuję za informacje.
Kicia prześliczna!

Mi też się to wysuwanie podobało, tyle, że z workiem to jednak nie współgra jakoś :lol:

Ja mam koty 3 i wszystkie z tej kuwety korzystają :ok:

A łazienkę to mam tak małą, że nawet jakby małą kuwetę wstawić, to już człowiek niemalże jedną nogą stanie tylko :mrgreen:

Życzeń, które Tobie życzę
na razie nie wyliczę
wiec podaję pierwsze z kraju
by Ci żyło się jak w raju
by w wigilię u rodzinki
wszyscy mieli fajne minki
by przy stole chciał zagościć
pakiet zdrowia i miłości
i u wszystkich był tak mocny
by pozostał całoroczny.

Zdrowych, spokojnych i radosnych, rodzinnych Świąt

Dziękujemy bardzo i wszystkim życzymy wesołych świąt! :rudolf:

Zdrowia, pomyślności i radości każdego dnia w 2013r. :partygirl:

Miłości takiej jak na zdjęciu :1luvu:

wszystkiego naj kociego w Nowym Roku :1luvu:

Wiem, że Ty wiesz, ale pozwolę sobie wkleić dla zaglądających do Mautkiej

gazzy pisze:Serdecznie zapraszam na wątek kota który szuka domu - ze Szczytna, ale nie ze schroniska : viewtopic.php?f=13&t=149613&p=9512973#p9512973
Bardzo proszę o pomoc.

A Malutka

duzo zdrowia, bo zdrowie jest najwazniejsze, duzo milosci, radosci w zyciu, spelnienia wszystkich kocich marzen i samych radosnych dni z okazji Swiatowego Dnia Kota :1luvu:

Malutka (tri) - zostaje u nas na DS...

Kto przegląda forum