SCHRONISKO SOSNOWIEC - okropne przepełnienie!!!!!

Te grzybki nie wyglądają za ciekawie, jeden ma chyba zeza, a drugi coś ma kiepskie oczko i jakiś wycofany

Straszne bidaczki.

Stan kociaków na 16.06.2012:
ADOPCJE
1.Nr 57/55/12 bury Bronek (bez obróżki)
2.Nr 72/69/12 Pingwinka czarno-biała koteczka (obróżka na tablicy odpięła się)
3.Nr 71/68/12 bura koteczka Nela buraska z białymi łapkami
4.Nr 104/101/12 Grafitka
5.Nr 88/85/12 BORSUK bury kocurek po operacji Borsuk
6. Nr 101/98 RYSIA 14-letnia kotka oddana do schronu z powodu wyjazdu za granicę
7. Nr 110/107 Łezek bo okazało się że to jest kocurek książeczka zdrowia na adopcjach w kantorku

SZPITALIK:
boks nr 1 nr 75/72/12 Cezar – czarny kocurek po operacji łapki
boks nr 2 pusty
boks 3 nr 67/64/12 Klara koteczka buro-biała czarna z plamką na nosie
boks 4 nr 119/116 kocur szarobury około 4 lat Misiaczek
boks 5 nr 121/118/12 - biało-czarna kotka z kk czeka na operację
boks nr 6 nr 78/75/12 2 maluszki z grzybem obydwa czarne
boks nr 7 nr 115/112 kotka czarna
boks nr 8 nr 114/111 młoda koteczka szylkretka
KLATKA kotka buraska z 4 kociakami kolorowymi (120/117)

KWARANTANNA:
boks nr 1 Nr 102/99 SALMA młoda bura - po sterylce
boks nr 2 Nr 116/113 kotka biało-czarna+3 maluszki
boks nr 3 Nr 113/110 Belinda buraska + 2 maluszki
boks nr 4 nr pusty
boks nr 5 nr pusty
boks nr 6 nr 93/90/12 kotka biała Molly z nowym maluszkiem prześliczny biszkopcik + nowy podrzutek pręgusek!
boks nr 7 nr 96/93/12 Nutka buraska z jednym pręgowanym maluszkiem
boks nr 8 nr 95/92 Lula po sterylce

Patrzcie jakie super klaty, może kiedyś sie dorobimy takich w schronisku :wink:

A Mix został uspany

?

Martyna Twój identyfikator jest w Kociej Chatce - będziecie jutro w schronisku z Plotkarą :?:

I teraz jeszcze jedna sprawa - do schroniska trafiają kotki z kociętami, niestety warunki w schronisku mamy takie jakie mamy, musimy sobie jakoś z tym radzić - generalnie jesli kociaki które trafiają z kotką i są duże same jedzą musimy je rozdzielać i dawać do klatek na adopcje, a kotki Pani Doktor będzie sterylizowała i potem pójdą na adopcje.
Niestety kociaki, które są samodzielnei musimy oddzielić od kotek - bo potem jest problem z czasem oczekiwania na sterylkę i kotki siedzą długo na kwarantannie.

Na dzień dzisiejszy mamy kotki z kociętami i tak:

Kwarantanna boks nr 3 - Belinda (116/113 i dwa maluszki - kociaki są samodzielne, można je odłączyć od kotki i Belinda moze zostać wysterylizowana
Kwarantanna boks nr 6 - Molly (93/90) jeden kociak ten biszkopcik jest samodzielny można go odłączyć, drugi mały pręgusek nie nadaje się do odłączenia od Molly
Kwarantanna boks nr 2 - kotka biało-czarna (116/113) kociaki nie nadają się do odłączenia są maleńkie

Kwarantanna boks nr 7 Nutka (96/93) z małym buraskiem on też może być już oddzielony
Szpitalik klatka wolnostojąca kotka buraska+ 4 kolorowe kociaki mnie się wydaje że one już są dośc dużo samodzielne.

Rozmawiałam dziś z Panią Doktor ze schroniska w sprawie kociaków, które zostały przywiezione z kociętami które samodzielnie funkcjonują, i ona jest zdania, ze te kocięta po pełnej obsłudze weterynaryjnej i z książeczkami zdrowia należy przenosić na adopcje i nie trzymać ich z kotkami.

Dziś zmontowałyśmy na adopcjach jedną klatę króliczą na kociaki, dwie klatki przywiozłyśmy z Kociej Chatki są w kantorku na zdrowej.

ZASADY jeśli przenosimy kocięta na adopcje z kwarantanny:
1. na adopcje mogą być przeniesione, tylko kocięta samodzielne, odrobaczone, zaszczepione i z książeczkami zdrowia
2. jak przenosimy na adopcje nie mieszamy miotów - tzn. jeśli jest kilka kociąt od dwóch kotek - to przenosimy do osobnych klatek na adopcjach - przykładowo kociaki od jednej kotki do jednej klatki, od drugiej kotki do drugiej klatki
3. na klatkach wywieszamy numery np. klatka nr1, numer 2 ....itd
na tablicy korkowej przypinamy kartkę na której trzeba napisać że to jest np. klatka nr 1 lub nr 2 i piszemy, że są w niej np. dwa kociaki od kotki numer... z ewidencji schroniskowej ... bo kociakom dorosłym zakładamy obróżki, jeśli kotka przychodzi z kociakami to małe kociaki w ewidencji schronsikowej są wpisane pod numerem kotki jest to ważne w przypadku wyadoptowania kociąt - bo pracownicy wpisują adopcję kociąt w tej ewidencji i muszą wiedzieć nnumer koteki żeby wpisać wyadptowanie od niej kociaka.
Ksiązęczki zdrowia kociąt zabieramy w przypadku przemieszczenia z kwarantanny na adopcje - i w folii dopinamy do kartek na tablicy korkowej na adopcjach - odpowiedni do klatek.
No nie wiem czy to jest jasne :oops:

ale musimy zapanować nad tą całą ewidencją, mechanizm przemieszczania kociaków i kotów musi być przestrzegany przez nas wszystkich, bo pracownicy często mieszają, albo nie robią co do nich należy - to gdzie kot są jest ważne dla nas, dla Pani Doktor w celu zapanowania nad sprawami medycznymi .
Dobrze by było żebyśmy się w przyszłym tygodniu mogły zebrać w schronie i tak na żywo przedstawić zasady związane z przemieszczaniem kociaków w schronisku, tak żeby wszystko było jasne dla wszystkich, a wdrożenie tych zasad wszystkim ułatwi życie :wink:

Właśnie wróciłam z imprezy rodzinnej :roll:

, ale melduję, że o 10 będę w schronisku : )

terenia1 pisze:Stan kociaków na 16.06.2012:
boks 5 nr 121/118/12 - biało-czarna kotka z kk czeka na operację

Bylam przy przyjeciu tego kota do schronu, zagladalam pod ogon i bylam pewna, ze to kocurek :oops:

.
Tereniu, a jaka operacje ma miec ta kotka?

Przeuprzejma pani nie wpuściła mnie do schroniska argumentując swoją odmowę tym, że przy kotach wszystko jest zrobione, ona właśnie posprzątała, a ja zadeptam jej podłogę.

Plotkara pisze:Przeuprzejma pani nie wpuściła mnie do schroniska argumentując swoją odmowę tym, że przy kotach wszystko jest zrobione, ona właśnie posprzątała, a ja zadeptam jej podłogę.

O której byłaś ?Ja byłam od 9 do 12 i nie miałam problemu wejść na kociarnię .Faktem jest że P.Iwona sprzatała kociarnię od godz 9 .
Dziś kolejne roszady w szpitaliku i na kwarantannie.Aktualności naniesione na stronę.
Dokarmiłam też dzikuski.Na jutro zostawiłam w budce puszki i suchą karmę .Na rano jet p.Andrzej powiedział że je dokarmi .Jeżeli jutro koś będzie po południu sprawdźcie proszę, czy koty dostały jedzenie

O 10.20.

Plotkara pisze:Przeuprzejma pani nie wpuściła mnie do schroniska argumentując swoją odmowę tym, że przy kotach wszystko jest zrobione, ona właśnie posprzątała, a ja zadeptam jej podłogę.

Justynko musisz sobie wyrobić legitymację wolontariacką.

Nowe kociaki w schronisku:
mamuśka i czwórka kolorowych dzieciaków w szpitaliku w klatce (120/117)

Biedna Lodzia ze szpitalika (121/118)

SCHRONISKO SOSNOWIEC - okropne przepełnienie!!!!!

Kto przegląda forum